Iza hosty pojawiły się na początku budowy domu ale brak cienia przystopował ich ekspansję i moje zapędy, pojawiły się paprocie które łatwiej było "upchnąć" i hortensje bukietowe które w przyszłości dadzą też odrobinę osłony
Haniu - mistrzyni słowa i ogrodu



- z mojego spaceru przy badylkach wychodzi że oczary lada dzień zakwitną nic to że miesiąc później niż u innych -ważne że czerwony przezimował po przesadzeniu
Celina podobno pierwsza setka jest najtrudniejsza (w życiu też

)-później to już z górki
pozostając w temacie hostowym z domieszką słonecznych barw