Lecę w kulki...
17:34, 12 mar 2013
Dziękuję ślicznie za TAKIE kwiaty....
Bajka.....



Łukaszu...jestem przeziębiona i nie latałam z aparatem...ale będę pamiętać i wrzucę jak już obfocę...ale to kulki szamotowe...z kwiaciarni...z trasy...i panie mnie poinformowały,że ostatnie...bo pan,który je robił....niestety zmarł na raka...

Na pewno nie on jeden robi szamotowe kulki....ale tam już na nie, nie ma szans...