Wywiercił Aniu tylko tyle, na ile pozwalała mu długość wiertła. Muszę z pracy przywieźć, mamy takie długie. Tak powoli wierci i z wodą...
Też się nad takimi mniejszymi jeszcze zastanawiam, postawić mu do towarzystwa, ale wczoraj same szare były. To blisko nas, jakieś 15 km, pojedziemy znowu za jakiś czas, może coś będzie.
Jak sobie pomyślę o tym beżowym granicie za 7,5 netto...To mnie pusty śmiech ogarnia
Matko i córko!!!! Ale cudna!!!! Czyli jeszcze taką muszę mieć
Jeżeli teraz nie mogę w marcu wkopać tych kupionych cebul, to w lodówce je trzymać? Boję się, że zaczną rosnąć jak te azjatyckie...
te uważam za bardzo pomysłowe i wygodne, można zawiesić na rynnie, drzewie lub innych nieciekawych miejscach; są po 8 zł, kupiłam w innym miejscu po kiermaszu; wiem, ze te dokupię
Kasiu i Madziu, bardzo dziękuję, piękne kwiaty, na tę dzisiejsza pogodę idealne
i kolejne donice, tych kompletów wzięłam 4, czyli w sumie 8 sztuk, są ceramiczne, jakby spękane, taka siatka
te do powieszenia na mur, jeszcze dokupię i w kilku miejscach, gdzie mam ławki zawieszę i obsadzę bluszczem lub jednorocznymi, zwisającymi; póki co 5 sztuk
wyskoczyłam sofcić, zimno i wilgotno, jak wczoraj!...chyba nie namówię M. na zawieszenie donic na murze!!
biały melanż, lekkie donice; 1 kwadrat a druga prostokąt, nie wiem czy nie dokupię?
w sumie wyglądają jak betonowe
zbliżenie
Nie znam sie totatlnie na różach, mam ich kilka ale tej zimy duzo poczytałam na ogrodowisku i marzą mi się róże angielskie ale jak chcialam cos kupic to juz są niedostępne. Do tej pory najczesciej je wymroziło wiec jedna z rabat chciałam przerobic tej wiosny i zrobić różaną ale nie wiem czy mi sie to uda.