To ja przybiegłam z rewizytą (oczywiście w ramach pracowniczej przerwy śniadaniowej - do przejrzenia bagatelka 277 stron - no nieźle jestem na jakiejś 10-tej - ale zima chyba jeszcze trochę potrwa to może zdążę
Na początku zauroczyła bardzo mnie ta róża - śliczna.
A teraz ryzykując, że znowu nie trafię (jak mi się już niejednokrotnie zdarzało na forum ale ponoć te kto pyta nie błądzi - Kondzio masz sumaki w ogrodzie? Bardzo mi się podobają - a już jesienią to w ogóle są bajkowe tylko ta ich ekspansywność mnie na tyle przestraszyła, że się nie zdecydowałam. Jeśli to co mi się wydało sumakiem faktycznie nim jest - powiedz jak one rosną u Ciebie Psiaczek też pierwsza liga
Pozdrawiam cieplutko
Mówicie że lepsza byłaby połączona? Jakiś tydzień temu nawet ją sobie narysowałam. Tylko jak rośliny połączyć?
Pod oknem jest rabata, chcę dodać tam po jednej róży z każdej strony bo w tej chwili jest luka i ujednolicić pierwszy pas nasadzenia na bodziszka.
No i na tej zaznaczonej wężem jest już wiśnia, bukszpan, tawuły, rozplenica i rozchodnik. Jak to sensownie połączyć?
Poza tym ewalm zauważyła kiedyś że przy połączonej rabacie nie będzie przejścia (wiem to kwestia przyzwyczajenia) ale można też w rabacie położyć ze dwie płyty kamienne na postawienie nogi. Co wy na to?