Zanim się w kolejce z życzeniami dopchałam to pękła 504 strona!!!!
Ania to ty teraz Bociek będziesz??? Mam banana na twarzy po objerzeniu Twoich zdjeć. Od razu widac, ze wiosna idzie !!! a właściwie już leci
Prezent przewyborny Bogdziu dobre wino jeszcze nigdy nikomu nie zaszkodziło wręcz odwrotnie Bogdziu jest zasada, że jak się winko otworzy trzeba je do końca wypić
Mam pytanie do wszystkich posiadaczy i znawców klonów (w tymautorki tematu), czy klony palowe można przycinać corocznie by ograniczyć ich rozrost. Pytam bo chciałam dodać np. klon palmowy jako czerwony akcent w kopozycji iglakowej, ale żeby nie przykrył on zbytnio iglaków... Czy to dobry pomysł?
A oto mój projekt. Rośliny mają być zwrócone na południowy zachód.
Agnieszka 1206 - zaczynam twierdzić, że Agnieszek zrobiło się więcej niż Anek... dziękuję za prymulkę, właśnie o jedną kupiłam za mało by wypełnić koszyk.......
Kondzio - bo ja gadam pisząc i piszę dużo pisma obrazkowego dla tych co nie lubią czytać a lubią komiksy..... jak zaczniesz wrzucać fotki..to też wątek przyspieszy..... masz co pokazywać a nie pokazujesz..... Ostatnio widzę, że pokazujesz, wiec nie dotyczy uwaga ostaniach stronek.... I jako facet zawstydziłeś mnie okropnie, bo twoje kompozycje doniczkowe wymuskane i z gustem dobrane. A ja tak byle jak i w byle co..tzn w to co mam... Piękne cyklameny, śliczna skrzynka, a i tak najpiękniejsze zwierzaki, bo i kotka widzę i pieska Poczochraj ich ode mnie za uszkiem W końću też na imprezę przyszły z okazji seteczki.
Magda - strasznie długo jadłaś to śniadanie........ ale się nie czepiam, takie ładne kfiatuszkowe buźki zostawiłaś ... a to dla Ciebie
Tutaj głównie potrzebne jest nawadnianie, a jak będzie nawadnianie, dopiero można mówić o nawożeniu.
Brzozy to straszne "pijaki" i wypiją wszystko.Mamy taki ogród z brzozami i dzięki dobremu podleaniu trawa wyglądała dobrze.
Po nawożeniu potzrebne są duże dawki wody, pod drzewami nie dość że nie dociera woda z deszczu, to jeszcze drzewa wypijają każdą kropelkę
Kochani, w ubiegłym sezonie posialiśmy trawę na naszym "parkowym", pełnym drzew liściastych, cienistym terenie. Niestety, w wielu miejscach ( szczególnie tam, gdzie są największe stare drzewa ) trawa wyglądała mniej więcej tak :
Czy bez automatycznego nawadniania nie mamy szans na piękny trawnik na takim terenie ? Fakt, że drzewa są wielgachne, a ich korony tworzą niezły parasol i pewnie deszczu tam nie dociera tyle, ile powinno. Czy może to jest kwestia samych drzew i ich korzeni, które "wypijają" całą wodę z tego trawnika ? Czy nawożenie w tym sezonie coś pomoże ?
powracam do tematu.Dziś po skoszeniu trawy na dużej powierzchni trawnika ukazały się inne place suchej trawy ale dużo dużo mniejsze niż to co wcześniej pokazywałam a wyglądają tak
jaka może być przyczyna? w innej natomiast części ogrodu trawa jest ładna
(zaznaczam ,że pielęgnowana tak samo jak ta gdzie pojawiły się place suchej trawy)
i jeszcze jeden problem,od razu może napiszę w tym temacie.Trawnik założony miesiąc temu ,przed weekendem majowym bardzo wolno rośnie,wszystko robiłam jak w instrukcjach.Gleba jest piaszczysta i cały dzień od rana do wieczora jest tam słońce.Podlewam codziennie obficie wieczorem gdy robi się tam już cień a pomimo tego trawa rośnie nierównomiernie,bardzo dużo pustych placków i rozsiało się dużo chwastów,które rosną dużo szybciej niż moja trawa.oto zdj trawnika,nie był koszony
...co moze być przyczyną tak wolnego i nierównomiernego rosnięcia trawy??? co należy zrobić? częściej podlewać czy dosiać trawę.??oglądając trawniki po 2-3 tyg po posianiu tu na forum wpadam w panikę,gdyż wyglądają pięknie,są gęste i wysokie,nie wiem jak wy to robicie ;///
witam.Czy ktoś mógłby mi powiedzieć co się dzieje z moim trawnikiem.od kilku dni trawa w niektórych miejscach zaczęła żółknąć i usychać.Trawnik jest systematycznie podlewany,koszony i nawożony,nie mam pojęcia co jest tego przyczyną.Założony został rok temu na wiosne,do tej pory trawa ładnie wyglądała.....
a teraz wygląda to tak
czy może to być przyczyną złego nawożenia?? nawóz sypie raz w miesiącu a potem podlewam trawnik codziennie.Czy powinnam raczej innaczej to robić?
proszę o pomoc
Przepraszam, że z takim opóźnieniem się odzywam. Czekaliśmy na efekty równo tydzień ale się udało
Trochę nas martwi, że trawka nie wzeszła równomiernie mimo tego, że jak nam się wydawało nasionka były równo zasiane. Poczekamy jeszcze trochę a jak zostaną puste "placki" to zrobimy precyzyjną dosiewkę do dosiewki
A teraz fotki