Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Ogrodowe marzenie Mrokasi 19:21, 12 maj 2022


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20006
Do góry
Parę fotek .
Żylistek miniaturowy biały będzie cały w kwiatach

Bodziszek Pink Pouffy zaczyna

Kalina Popcorn - zeszłoroczny zakup, to jej pierwsze kwitnienie u mnie

Mini bergenia
Ogród w dolinie 19:19, 12 maj 2022


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 8374
Do góry

q

Ogrodowe marzenie Mrokasi 19:08, 12 maj 2022


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20006
Do góry

sarenka napisał(a)
Kasia, pokażesz mi jak wygląda Twoja ballerina?

Wiesz co, zrobiłam jej zdjęcia ale nie wiem czy ją wyodrębnisz wśród krzewów. Jest w centrum zdjęcia. Jest wysoka, ma dwa główne pędy (związane by się nie rozchodziły na boki) i kilka bocznych pędów wyginających się łukowato. Zastanawiam się czy jakoś bardziej, poza związaniem, ingerować w jej pokrój.
Ona rośnie w takim słabo jeszcze zorganizowanym miejscu i trudno jej zrobić ładne zdjęcie więc nawet jak kwitła to robiłam zbliżenia .

Małymi krokami-Ogród Wioli 19:05, 12 maj 2022


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 21602
Do góry
Kupiłam sobie lilaki przez internet i mam mega nerwa !
Taki badziew mi przysłali, do tego ten patyk ma chorą korę, ułamane gałązki i jak sadziłam to kolejne 2 były odłamane i został jeden patyk!


Jak jest zobaczyłam to mnie zatkało, ten po prawej jako tako.

Reklamowałam tego patyka,ale oczywiście reklamacji nie uznali,bo rzekomo lilak jest zdrowy,wrrr ! Nie ważne że gałązki połamane ,jeden patyk,a miał być krzew





Nie kupujcie w sklepie www.internetowyogrod.pl
Mój ogród pod lasem 18:45, 12 maj 2022


Dołączył: 17 cze 2015
Posty: 5946
Do góry
Pierwszy raz zakwitł od kiedy ho mam czyli od 3 lat


Mój ogród pod lasem 18:37, 12 maj 2022


Dołączył: 17 cze 2015
Posty: 5946
Do góry
Jeden zestaw pomarańczowo czarny się sprawdził. Kwitną razem. To zestaw Montego Dona. Zna się gość na rzeczy

Podkrakowska wieś, foliak, kury i my :) 18:23, 12 maj 2022

Dołączył: 08 cze 2021
Posty: 3589
Do góry
Pozdrawiam, Asia



Na talerz w pół godziny

Podkrakowska wieś, foliak, kury i my :) 17:32, 12 maj 2022

Dołączył: 08 cze 2021
Posty: 3589
Do góry
Juzia powrót 23.05 o ile załatwię budulec







Ul gotowy, czeka na pszczoły
6
To tu- to tam- łopatkę mam ! 17:07, 12 maj 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24111
Do góry
Kwitnienie zaczyna kalina Mariesii.



A obiela świeci z daleka.



Ogród ponad miarę - czyli trudne początki 17:06, 12 maj 2022


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41480
Do góry
ajka napisał(a)





A cóż to za las się u Ciebie szykuje???

Pytanie mam.
Jakie masz graby w rządku posadzone?

To tu- to tam- łopatkę mam ! 17:05, 12 maj 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24111
Do góry
Daga, Zuza, może to kwestia zasobności i wilgotności gleby?
Glina moim zdecydowanie służy.

Zauroczona jestem tiarellkami. Świetnie się sprawdzają jako podsadzenia pod hortensjami. Z buszem tez im do twarzy.





Wyjątkowo dorodnie przyrasta kopytnik. Do tej pory raczej nie współpracował na odpowiednim poziomie.



Zagęszcza się podszyt i runo w brzeziniaku. Dereń Elegantissima po lewej i Aurea po prawej. Wciąż jeszcze żyją na tym trudnym stanowisku.



Dołem kwitnie dąbrówka.



To tu- to tam- łopatkę mam ! 16:57, 12 maj 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24111
Do góry
Kawa napisał(a)
Haniu ale masz pięknie!
i wszystko do przodu bardzo


główkowate i u mnie szaleją chwilowo i m jeszcze na to pozwalam


Fajny czas jest teraz. Wszystko śmiga aż miło.
Pierwsze kolory na orlikach:





Kwitnący wielosił błękitny



Udanego sezonu Kawciu.

To tu- to tam- łopatkę mam ! 16:54, 12 maj 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24111
Do góry
ryska napisał(a)


Też wycinam Teraz roi mi się od żółtych. To są jakieś sprzed mojej ery ogródkowej.
Niezniszczalne.
Kukliki zwisłe pewnie nie bez powodu. U mnie fajnie je posadziłam w podwyższanej grządce w kąciku wypoczynkowym. I gdyby nie to, że spaliłam je azofoską mogłabym oglądać ich kwiatki całkiem wygodnie.
Tak mnie podkusiło, po garsteczce pod róże a sąsiady oberwały. Widać, że z nawozami sztucznymi nie mam doświadczenia.
Za to truskawki na tym nawozie plus nawadnianie kropelkowe wyglądają zjawiskowo.
Bez porównania z obornikiem granulowanym, gnojówką pokrzywową i co ja tam jeszcze daję
No to się wyżaliłam


Tych kuklików chyba nie kupowałam pod nazwą "zwisłe". Dopiero wczoraj od Lucy dowiedziałam się, że takowe są.
Mam jeszcze takie:


Spalenia kuklików azofoską współczuję. Domyślam się Twojego samopoczucia z tego powodu.

Błędy popełnione z powodu dobrych intencji, bolą najbardziej. 10 dni temu nie doczytałam mikroskopijnych oznakowań na opakowaniu z kroplami p/kleszczom. Skropiłam psa, a resztówką potraktowałam kota.
Po dwóch godzinach kot zaczął dziwnie chodzić (na przygiętych łapach), uciekał przed nami. Zniknął na dwie doby. Po pierwszej dobie dopiero zaskoczyłam, że to zachowanie może być spowodowane kroplami. Wzięłam lupę i znalazłam znaczek z przekreślonym kotem. Kropelki zawierały pyretryny
Warto wiedzieć: "Pyretryny to naturalne substancje pozyskiwane z roślin rodziny Chrysanthemum (złocienie) należy do nich złocień dalmatyński (Chrysanthemum cinerariifolium Vis. = Tanacetum cinerariaefolium ).

Duże ilości pyretryny znajduje się w koszyczkach kwiatowych złocienia, które roślina wytwarza specjalnie w celu ochrony powstających nasion przed owadami. Właściwości pyretryny znane były już na początku XIX wieku, kiedy to z wysuszonych i zmielonych koszyczków kwiatowych uzyskiwano tzw. „proszek perski”, stosowano go do zwalczania pcheł i wszy."

Kota w domu nie było, a ja z coraz większym przerażeniem czytałam o skutkach podania tych kropelek kotu.
Objawy:
Najczęściej natychmiast po ekspozycji, ale mogą wystąpić i do 72 godzin.
Niskie dawki powodują parestezje, niekontrolowane skurcze mięśni skórnych tułowia, a także machanie łapami i uszami.
Lizanie miejsc gdzie została podana substancja wywołuje ślinotok i wymioty
Mogą wystąpić również drżenia pęczkowe mięśni, drgawki, przeczulica skóry, gorączka, ataksja, rozszerzenie źrenic, a nawet okresowa ślepota i śmierć.
Łzy lały mi się strumieniami, zaczęłam szukać kota po okolicy. Bez skutku.
Opowiedziałam o tym sąsiadce i musiałam wybyć z domu.
Po powrocie kot wyłonił się z okolic garażu. Sąsiadka czekała przy furtce z informacją, że była na spacerze ze swoim wilczurem. Kot siedział na drzewie 3 km od domu. Sąsiadka z nim rozmawiała i zachęcała do powrotu. Kot zeskoczył i szedł za nią i jej wilczurem aż do domu.
Chodził normalnie. Spał po powrocie bite 24 godziny z krótkimi przerwami na jedzenie. Wrócił do pełni sił 9 dni po zakropelkowaniu.
Piszę o tym, bo znając życie, może się przyda.

Nawożenie, zasilanie trawnika 15:53, 12 maj 2022

Dołączył: 12 maj 2022
Posty: 1
Do góry


Cześć, oddałem próbki gleby do badania i przyszły mi.

Jako, że wątek dotyczy trawników, to prosiłbym o informację - jakie powinny być wyniki. Nie mogę znaleźć ich. I ewentualne sugestię nawożenia.

Z góry dzięki!



PS. mam problem również z cisami. na próbce B ładnie rosną, a na A są słabe, miedziane, żółte.
Małymi krokami-Ogród Wioli 15:34, 12 maj 2022


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 21602
Do góry
BASIA8 napisał(a)
Już nie narzekam , że mi część werben nie odbiła
Też tak macie ?


O matko WIOLUŚ ale czadowy widok Ja niestety tak nie mam Moje werbenki od Karolki chyba padły - są bez oznak życia. Ale mam plan w tym roku kupić sadzonki w szkółce i posadzić - może uda się że będą i u Nas


No będzie co plewić

Niestety kępy -matki rzadko przeżywają zimę, choć u mnie część przeżyła.
Kup sobie,ja kupiłam jakiś czas temu 2 sadzonki i tak mi się rozsiewają
Czas na zmiany 15:25, 12 maj 2022


Dołączył: 07 maj 2011
Posty: 89
Do góry
W końcu dotarły moje cisy.

Jutro upragnione sadzenie.

Grzebiuszka ziemna 15:20, 12 maj 2022


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 7033
Do góry
No to powodzenia w pracach a duże masz te płyty? Pytam, bo ciężkie i samej trudno byłoby transportować.

A poniżej mój łan cebulicy, jak wygląda wiosną i jak obecnie, za to kwitnie coś cały czas od przebiśniegów lutowych do późnej jesieni. Planuję zrobić ścieżkę w tym roku, bo stara zarasta i zbyt wąska jest, do tego potrzeba męskiej ręki a nie wiem czy uda się namówić




w komitywie z miodunką, mam jej dosyć dużo i dopiero przeczytałam jakie to wspaniałe zioło jest, polecam filmik na YT Barbary Kazany:



i obecna gęstwina, ale coś za coś, ziemi gołej nie widać i chwastów mało, bo listki cebulicy wszystko zadarniają. Za to póżniej w lecie ściągam kożuch żółtych suchotników. Na pierwszym planie krzaczor maków, już w zeszłym roku były duże kwiaty, to w tym chyba rekord pobiją a tu gdzie mały iglaczek w zeszłym roku jeszcze były 2 duże bukszpany, niestety ćma wiadoma się wysyciła.

Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 15:10, 12 maj 2022


Dołączył: 11 lis 2019
Posty: 8938
Do góry
Rojodziejowa napisał(a)
Ładnie dziś! Ale tak wietrznie, że łeb urywa.



Hmmm poleżałabym
Podkrakowska wieś, foliak, kury i my :) 15:02, 12 maj 2022

Dołączył: 08 cze 2021
Posty: 3589
Do góry
I teraz













Stan zero skończony, w 4 dni. Dwa tygodnie przerwy i jak załatwię materiały (co wcale nie jest powiedziane) wracamy do gry do stanu surowego zamkniętego. Mury mają być w dwa dni buahahaha
Szybko nawet jak na mnie
Ranczo Szmaragdowa Dolina II 14:59, 12 maj 2022


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 12515
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)
Jak się zazieleni przestanie tak straszyć


To miejsce wcale nie straszy trzymam kciuki byście nie musieli sprawdzać czy śluzy się sprawdzą
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies