Witajcie, tak jak Ela wspomniała, że u mnie to jest lotnisko do zagospodarowania i wcale sie nie pomyliła. Zobaczcie sami ile tego mam za domem 24m X 25m
Zrobiłam 3 ujęcia ponieważ nie mam az tak szerokokątnego obiektywu
Witam cieplutko w zimowy dzień Zaczęłam czytać o Twoich zmaganiach - trzymam kciuki, żeby marzenia ogrodowe się spełniały Oczywiście doczytam do końca. Chciałam jednak zapytać co to za drzewko masz w tej donicy między kamieniami (laik pyta ). Bardzo mi się podoba jego pokrój. I z tego co widziałam to ono tak ci zimę przeżyło tak?
Pozdrawiam, na pewno będę zaglądać i kibicować Twoim poczynaniom.
Troszkę wiosny na dzisiaj posyłam
zapomiałam bo ta rabata łączy się z tą od przodu domu co mam róże czyli od wschodu może dziś uda mi się zrobić jakąs fotkę bo to musiało by się jakoś łączyć w jedną całoś chyba że jechć tak z tymi rh i hostami jak tak pomyslę to ładnie by było i zielono zimą co wy na to
No nie mogę To jest rewelacja Może powinniście wystąpić w jakimś "mam talent" czy coś Świetnie wyszło to zdjęcie Dzięki Beata - właśnie chciałam zobaczyć świnkę z dziećmi się bawiącą
Karola ciemierniki zostaną w ciepłym miejscu do momentu aż zrobi się ciepło na dworzu , inaczej nic by z nich nie było .
Oczywiście po wsadzeniu ich do gruntu wiosną ,... następną zimę już spędzą w ogrodzie .
Tak sobie to właśnie wyobrażam Moje ubiegłoroczne niedługo zakwitną - sporo pączków widać. Już pokazywałam, ale co tam
Danusiu...ale super wygląda ten bluszcz
A jak długo on rośnie?
I chyba sporo będę musiała posadzić.
Tylko zmartwiłaś mnie z tą siatką hmm...
Nie mam możliwości posadzić tam nic innego,za mało miejsca.
A może jakieś sznurki pociągnę co?
...choć nie wiem,czy to coś da?
Jak miło patrzeć gdy ktoś jak ty
w szczęściu, radości spędza swe dni.
Więc precz ze smutkiem niech zginie płacz
w któryś tam roczek jak żabka skacz.
Wszystkiego najlepszego w dniu urodzin
Wierszyk fajny....... będę skakać...
A teraz wytłumacz mi jak to jest, że lilie rosną głęboko, a to białe coś...śliczne, rośnie raczej na płytkim.... I jak zrobić takie cóś śliczne... bo kcem to mieć
Bardzo proszę, dla ciebie i ogrodowiska nowa relacja - włosienicznik (jaskier) wodny. Twoje oczko jest spore, spokojnie możesz próbować uprawiać ją - rośnie ładnie na 1 m głębokości - ale musisz pamiętać, aby po kwitnieniu wyjąc całą biomasę z oczka.
Włosienicznik wodny Batrachium aquatile
Często nazywamy go jaskrem wodnym.
Wodna bylina o pędzie/łodydze do 1,5 m długości, zakorzeniona na dnie zbiornika.
Można przyjąć, że jaskier jest rośliną podwodną, w zasadzie elodeidem - liście nawodne wyrastają mu tylko w okresie kwitnienia. Gdy przekwitnie staje się uciążliwym chwastem - potężna zielona masa dryfując po powierzchni wody jest siedliskiem zakwitów glonów bądź opada na dno i gnije.
Roślina lubi występować masowo w bardzo żyznych zbiornikach. Nie nadaje się do uprawy w małych oczkach wodnych, wspaniały efekt "śniegu na wodzie" daje na dużych akwenach.
Ten gatunek obecnie nie jest objęty ścisłą ochroną.
zapraszam tych co chcą trochę namieszać na mojej działce bo to obok domu to tak nie moze być trzeba to zmienić to strona od pułnocy i tak może bukszpan kule bo u Danusi tak ładnie to wygląda a moze coś innego oczywiscie czrna szmatę usuwam mam tam hortęsję ale nie pasuje jej tam
zapraszam tych co chcą trochę namieszać na mojej działce bo to obok domu to tak nie moze być trzeba to zmienić to strona od pułnocy i tak może bukszpan kule bo u Danusi tak ładnie to wygląda a moze coś innego oczywiscie czrna szmatę usuwam mam tam hortęsję ale nie pasuje jej tam
(...) Pozdrawiam i dołączam mojego ciemiernika. Sam się rozsiewa, dzięki czemu mam już kilkanaście nowych krzaczków.
Rozsiewa się!? To pełnia szczęścia! Miałam dwa, które poprzedniej zimy, a właściwie na przedwiośniu wymarzły. Teraz hołubię tego od Ani Monte i z samosiewu cuchnącego. Malutkie są...
A czym karmisz swoje, że tak obficie kwitną?
Nasiona ciemiernika mają bardzo krótki okres żywotności i najlepiej wschodzą z samosiewu. Nie wiedziałam o tym zamawiając nasiona czarnego z Anglii i jeszcze inne na Allegro. Nie wzeszło ani jedno. Miałam kilkuletniego cuchnącego, ale padł po ubiegłej zimie. Dobrze, że nie plewiłam wokół niego, bo widzę kilka malutkich roślinek. Niczym ich nie karmię, jakoś im u mnie pasuje, ale w tym roku biorę się ostro za nawożenie.
Aldono, sam sobie się dziwię, że mnie tu wcześniej nie przyciągnęło, bo ja przecież uwielbiam bylinowe ogrody, no i hodujemy bardzo wiele takich samych roślin. Obejrzałam cały wątek i w ten sposób się trochę rehabilituję.
Ostatnie zdjęcia z oblodzonymi roślinami przypomniały mi widoki sprzed dwóch tygodni, było dokładnie tak samo, ale nie zrobiłam żadnych zdjęć, a teraz żałuję, bo taka aura zdarza się jednak rzadko. Moja brzoza i resztka głogów też wyglądała jakby się miały złamać, tyle miały lodu na gałęziach. A lipy trwały dumne i wyprostowane, ciekawe od czego to zależy, swoją drogą.
Pozdrawiam,
Witaj Gabrielo. Nie sposób zajrzeć na wszystkie wątki i ciągle nowe osoby dołączają do Forum. Z pewnością jest wiele ogrodów, które oglądałabym z przyjemnością, ale nie ma na to czasu.
Obejrzałaś cały wątek, nie jest aż tak obszerny, lecz trochę czasu musiało Ci zająć - miło mi.
Zawsze chciałam mieć swój ogród i lubiłam rośliny, ale nie sądziłam, że aż tak mnie to pochłonie. Dużo jeszcze pracy przede mną, wiosna wkrótce i nowe plany.
Nie wiem, jak to jest z tymi brzozami, ale wszędzie były takie powyginane. Pozdrawiam