Dziś już te zdjęcia troche nieaktualne bo jednak ten śnieg znika - powoli, ale znika...
Dziś dodatkowo słońce czasem się przebija przez chmury więc akumulatory trzeba naładować
Wczoraj przejeżdzałam obok szkółki w Giedlarowej - a że ona leży w takij jakby małej dolince to tam sniegu jeszcze co nie miara - wszystko białe !!!.
Aż się zdziwiłam bo w ogrodach już trawe widać a tam wszystko zasypane!!!
malkul, u mnie siatka to już temat "po ptakach"... trawa zasiana 1,5 roku temu to M. w życiu nie zgodzi się na taka rewolucję... szkoda... a ty temat drąż, kobiety mają swoje sposoby
Renia, o ile dobrze pamiętam, to chyba w Rakszawie, tam jest taka mała przydomowa szkółka, ale Kratera wtedy jesienią widziałam jeszcze w paru miejscach, myslę że nie będzie problemu z dostępnością