Połowa działki - czyli mam powoli dość
19:38, 26 sty 2013
Fajne chłopaki! A zima piękna w Twoim ogródku.....Swojej nie zdążę już ,przez tę chorobę zobaczyć.
Ale i tak 1 marca........chyba ,żeby deszcz, to drugiego......obowiązkowo wypad do ogrodu.
Dobrze ,że M jest taki usłuchany.Z nimi nie wiadomo,jak do jeża nieraz trzeba podchody robić.
Mój już uspokojony......i mnie słuchać nie musi.
Cieszcie się razem ogrodem dziećmi- czas ucieka!
Halinko,uściski dla Ciebie!
Ale i tak 1 marca........chyba ,żeby deszcz, to drugiego......obowiązkowo wypad do ogrodu.
Dobrze ,że M jest taki usłuchany.Z nimi nie wiadomo,jak do jeża nieraz trzeba podchody robić.
Mój już uspokojony......i mnie słuchać nie musi.
Cieszcie się razem ogrodem dziećmi- czas ucieka!
Halinko,uściski dla Ciebie!
