A my mieliśmy robić taras drewniany, a ostatecznie stanęło na kostce betonowej. Na dzień dzisiejszy ( po pół roku użytkowania ) jestem z niego bardzo zadowolona, ale czas pokaże
Nie rozrzucałabym tak drzew owocowych i krzewów. Jakoś bym tą strefę warzywno - owocową ugładziła. Domek i suszarke przeniosłabym bliżej domu by nie zakłócały widoku ogrodu.
No i ten orzech.... Jeżeli jest mały przenisieś go stamtąd. W promieniu paru dobrych metrów od niego nie będzie Ci wiele rosło...
Dziewczyny wybrałam cel naszej podróży...... Kasiek bawarek ......Marzenie ........zresztą jedźmy wszystkie.....kawę stawiam na miejscu.
To w końcu też ogród ....trochę mały ale zawsze....
no to powiem, że wybierać potrafisz ))))
A jak tam Twoja walizka ...bo czekać nie bedziem....spakowana .....bikini ma ????
To lecim ....potffór siem ucieszy bo wody dużo jest ....dziewczynki moje też biorę.
Dziewczyny wybrałam cel naszej podróży...... Kasiek bawarek ......Marzenie ........zresztą jedźmy wszystkie.....kawę stawiam na miejscu.
To w końcu też ogród ....trochę mały ale zawsze....
Dziewczyny wybrałam cel naszej podróży...... Kasiek bawarek ......Marzenie ........zresztą jedźmy wszystkie.....kawę stawiam na miejscu.
To w końcu też ogród ....trochę mały ale zawsze....
Kobieto czy Ty chcesz mnie zamordowac w te noc? Za kolnierz sie leje,wiatr hula w kominie a tu...Raj mi obiecuja Sciagam galoty i siupam do wodyTrza sie jakos ratowac i relaksowac w tym czekaniu do wiosny
Dziewczyny wybrałam cel naszej podróży...... Kasiek bawarek ......Marzenie ........zresztą jedźmy wszystkie.....kawę stawiam na miejscu.
To w końcu też ogród ....trochę mały ale zawsze....
Czytałam sobie o ogrodach średniowiecznych. Wirydarzach, cenobiach, hortus medicus. A potem znalazłam ładny rysunek (z "The english Garden"). Ogród idealny poniżej, zawiera wszystko co piękne i użyteczne. Zamówiłam wiklinowe elementy do warzywnika! I wyrysowałam plan nasadzeń w moim "ogrodzie kuchennym".
Ewa jesteś niesamowita ... ten ogród to marzenie ... wynorałam na półce "Imię róży" .. oni chyba tez tam mieli jakiś ogród ... może znajdę ...
i pamiętam film dokumentalny o jakimś klasztorze we Francji ... mieli tam piekny ogród na bardzo trudnym terenie ...
Jolu, to będą wigwamy na groszki pachnące i fasolkę szparagową (grochu i fasoli nie jem). Płotki, z których niektóre podeprą mieczyki na brzegu warzywnika. Będzie ława darniowa w zielniku (ławka z macierzanką - kiedyś Danusia pokazywała taką kamienną), wykonam ją sama - jej żywot krótki raczej będzie ale chcę spróbować. Nie wiem tylko czy ona z bali będzie czy z wikliny. Będzie też jeden wiklinowy parawan wysoki, żeby zasłonić przyczepę obornika, która lada moment przyjedzie.
Takie lekkie urozmaicenie.
pamiętam tę ławę i marzy mi się coś takiego ... będę uważnie patrzeć ...
znalazłam taką ale były chyba jeszcze inne ...
to nawet czyta się z rozmarzeniem a co dopiero do obrazu smak i zapach dodać ...
Ewuś a słyszałaś kiedyś o bajkopisarzach ...to my .tyle co się ugadają , ale nic z tego nie spełnią . już się ty o wieś nie martw .toż sama arystokracja przyjeżdża
Ja też zasypiam. Śpię po 12 godzin i mało, mało. Kwiatki piękne.
Ja też ostatnio śpię i się wyspać nie mogę.. rano do roboty nie wstaje, bo nie mam siły....
Na dobranoc bączuś z motylkiem dla Ciebie... nieostre..ale złapało na jeżówkę
Odświeżam wątek i czekam na planowanie. Ciekawe co wymyślisz?
Już trochę zaczęłam planowanie, ale się zagubiło wśród życzeń, więc jeszcze raz wklejam ten wstępny plan.
To co na czarno podpisane, to już rośnie. Rabatki nr 1 i 2 tez już są, ale kształt nie musi być ostateczny.
Kolorowe rysunki i podpisy to plany, konstruktywna krytyka całości mile widziana
Klaplam z zachwytu...niekoniecznie na pupe....) Chyba za kazdym razem,kiedy bede Cie odwiedzac,bede sie powtarzac...Niesamowite piekno....Moge tak troszke,pozytywnie pozazdroscic?
Kasiu zazdraszczaj ile chcesz))))))i kiedy chcesz))