I chyba wolę mróz niż od razu zamarzający deszcz....Dzisiaj kilka razy zatrzymywałem się podczas jazdy i skrobałem szyby, bo powłoka lodowa się na niej zrobiła....Nie wspominając o drodze i chodnikach....Masakra....wszystko oblodzone....
Tą inspirację zapisałam sobie jak tylko odkryłam Ogrodowisko i nawet to jest moja kolorystyka, którą w ostatnim tygodniu jasno określiłam ) to nic, że wtedy była modna dlatego m.in. założyłam wątek Ogród niebieski
inne przykazania sobie przyswajam od 2011/2012
Dla mnie największą inspiracją (puknięcie w łeb) to jest Ogrodowisko
Pozdrawiam
Witam, niezły plan zrobiłaś, wydaje mi się jednak, że trochę za dużo tak gatunków, nie chciałabyś więcej powtórzeń zrobić z tych samych roślin, wydaje mi się, że tam gdzie pojedynczo masz rododendrona, kosodrzewinę i perukowca, dałabym na przykład w tej samej linii ale same rododendrony, powtórzyłabym też ten żywopłocik z bukszpanu ale już bez zakręcania i żurawki również. Chyba, że gdzieś dalej powtarzasz roślinki bo to przecież wycinek, będę kibicować
Jasny gwint Na dole, bo mam jeszcze u góry
Tu jeszcze kibelek z czasów budowy. Ładny szary Znaczy się, kawałek pomieszczenia, które teraz jest kibelkiem na dole
A tu przerysowany warzywnik już u mnie w domu. wersji po polsku jeszcze nie mam, ale będzie i zrobię z tego artykuł i będzie można powiększyć jak plan ogrodu.
Danusiu mam pomysła ale nie wiem czy może być tam gdzie są cięte kwiaty na projekcie czyli na wzdłuż ścieżki dać kocimiętkę będzie super wyglądała na szerokość chciałbym dać takie stożki metalowe i posadzić groszek tak jak tam napisane i podsadzić czym płożącym po ziemi ale jeszcze nie wiem czym może ogórkami tam gdzie jest ta woda wymurować pół okrągły murek i dać kranik z misą podobne do zlewu ale nie wiem gdzie można to kupić na ścieżki dać żwir ale nie wiem jaki będzie to koszt mam dużo pomysłów dzięki twoim inspiracjom już nie mogę się doczekać zmian i pracy
Kocimiętka może być, a nawet lawenda, bo lawenda chroni przed szkodnikami warzywa Groszek na wigwamach też.
Aniu, dzisiejszy dzień zaczęłam od poogladania Twojej Wizytówki i od razu ten poniedziałek stał sie do zniesienia - masz piękny ogród. Powiedz, ile czasu trzeba czekać na takie ładne trawy?
Witaj Edytko....... bardzo miłe to co piszesz....... I cieszę się, że taki misz-masz ma też takich co go lubią Wiec od razu lubię Ciebie
A trafki rosną szybko...szybciej niż ci się wydaje.... warto z tego powodu posadzić gęściej..wtedy efekt szybszy...
Już pokazywałam, ale pokażę jeszcze raz... bo sama też już tego nie znajdę.. te niższe a gęste kępy są tez już przeniesione w nowe miejsce
Wrzesień 2009 - świeżo posadzone trafki.... (połowę już musiałam przenieść bo było za gęsto )
To rok później....czyli 2010 (dwie zielone kępy jeszcz są.... )
A to 2011 - daję z sobą fotę bo widać rozmiar Zielone kępy przeniesione...
I wrzesień 2012.. połowa traw wiosna została przesadzona w nowe miejsce