Ale cudnie!!!!!! Wg mnie ładniejsza niż wrocławska! Warszawa wspaniale oświetlona - jak to stolica - musi błyszczeć
Ależ konkurencję dla naszego wiankowania zrobiłaś tą relacją Danusiu Fajny miałyście spacer wieczorny Ściskam Was mocno!
Jestem,jestem Celinko Przymroziło u nas i to ostro.rano było -13 stopni,więc odchodzę od kaloryfera jak już na prawdę muszę Zasypało nas śniegiem,M musiał traktorem odśnieżać podwórko.Tylko córka ma frajdę z takiej ilości śniegu Mam parę zdjęć z wczoraj.
Rzut oka na to co rośnie przy siatce:
Wiosna 2012, siatkę ma zakryć winobluszcz
Sosna oścista, która także bardzo mi się podoba
Świerk Maigold, dość nieforemny, bo w zeszłym roku prawie wszystkie przyrosty mu przemarzły jak był w maju przymrozek
Jodła koreańska Siberlocke- ma ślicznie poskręcane igiełki odsłaniające spodnią białą ich część, na drugim sosna himalajska
Uleńko, wielkie gratulacje, bardzo się cieszę, że byłam dla ciebie inspiracją. Ja też uczyłam się od innych Sama przyznajesz, że to świetna zabawa, zwłaszcza dla dzieci, gratuluję i czekam na zdjęcia pomalowanych.
Irenko, przyszłam wianki pooglądać, a tu już trzecia setka !!!
Gratuluję wianków, gratuluję kolejnej setki, życzę zdrowia, bo słyszę, że coś Cię złapało i nie chce puścić.
Trzymaj się cieplutko, a na poprawienie nastroju białe kwitnące gwiazdeczki.
Świeta racja Danusiu. Irenka była jedą z pierwszych ogrodowiczek, która do mnie zaglądała z dobrym słowem. Ja jeszcze raczkowałam i duzo czasu upłynęło zanim odwdzięczyłam sie moją wizytą. Irenka nie odpuszczała i regularnie zagladała do mnie. Bardzo Cie lubię dziewczyno. I dalej do kolejnej setki !!!!!!
Irenko...... dobrze, że jeszcze raz kontrolnie zajrzałam...... bo z gratulacjami...... bym na 400 się załapała.....
Przede wszystkim życzę zdrówka... I zostawiam tradycyjnie kwiatuszek
Miło mi, że Ci się podobają, mówi się, że kolor czerwony i zielony to kolory Bożego Narodzenia, ja wolę srebrny i złoty, ale aniołki powiesiłam koło kominka razem z siostrą w czerwonej sukience z gwiazdkami.
Próba przedświąteczna
Zawsze kupuję lampki choinkowe w szwedzkim sklepie na "I".
Tegoroczna oferta jest chyba najpiękniejsza z dotychczasowych.
Domki są z grubego papieru, a gwiazdki i dzwonki są żelazne.
Dla mnie cudne!
To jest to.I Święta w takiej chacie , przy kominku z otwartym paleniskiem
Ja lubię zmiany i w domu wciąż coś przestawiam...Jak pisze Ewa przestrzeń na wagę złota ,a ja nie lubie przeładowania.
Zdecydowanie pasowałoby miec trzy domy! Nowoczesna klasyka,eklektyzm i tradycja
Ewo mój M kiedys zbierał takie przedmioty i mamy tego trochę ,ale ..upchane nad garażem - osobiście takich"zakurzaczy" nie lubię ,ale doceniam ich urok i miło spędza się czas w takim otoczeniu.
Na wakacyjnym wypadzie,koło domku w którym mieszkaliśmy była taka oto altana, jeszcze w miarę nowa ale już z duszą