Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Rododendronowy ogród II. 20:45, 11 lis 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
asc napisał(a)


Bogdzia.... ja jestem specjalistka od jedzenia To takie sprostowanie....
A Twoje Tiramisu jest BoSKIE.... nie jestem zwolennikiem słodkości, ale Tiramisu chyba potrafię zjeść od razu połowę
Na drugim miejscu tort Krysi Gazdowej...... też pychotka.. pomarańczowy.....
I pomyśleć że nie jestem fanka słodkiego..hmmmmmmmm

A gadałyśmy... bo te róże muszę kopczykować tylko nie wiem kiedy........ a że moczyłam patyczaki...to i się fajnie gadało... szkoda, że ostatnio tak rzadko

A teraz idę spać..... jak brakuje połowy tiramisu to na pewno nie ja


Szkoda że mieszkamy tak daleko od siebie i Aldonka przydała by się bliżej. Fakt że ostatnio nie gadałyśmy dawno , a wczoraj robota mi szybko zleciała dzięki rozmowie z Tobą więc masz swój udział w moim gotowaniu i tiramisu Ci sie należy, ale nie da sie go wysłac więc musimy poczekac na jakąś okazję.Wiosną pewnie nie braknie okazji.




Znajdziemy jakiś pretekst Gdzie wstawiałas ten przepis na tiramisu.. może ja spróbuję zrobic......... wczoraj napatrzyłam sie na smakowitości, a dziś cały dzień snuję się.... jak potłuczona..... i nic nie mam dobrego do zjedzenia ...buuuuuuuuuu


Szukaj w pogaduszkach- kuchnia ogrodowa- tiramisu
Ogrodowy zawrót głowy, czyli początki przygody mojego życia. 20:43, 11 lis 2012


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
I uśmiech też leczy
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 20:42, 11 lis 2012


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
traweczka
Rododendronowy ogród II. 20:42, 11 lis 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Bogdzia napisał(a)

Bogdzia.... ja jestem specjalistka od jedzenia To takie sprostowanie....
A Twoje Tiramisu jest BoSKIE.... nie jestem zwolennikiem słodkości, ale Tiramisu chyba potrafię zjeść od razu połowę
Na drugim miejscu tort Krysi Gazdowej...... też pychotka.. pomarańczowy.....
I pomyśleć że nie jestem fanka słodkiego..hmmmmmmmm

A gadałyśmy... bo te róże muszę kopczykować tylko nie wiem kiedy........ a że moczyłam patyczaki...to i się fajnie gadało... szkoda, że ostatnio tak rzadko

A teraz idę spać..... jak brakuje połowy tiramisu to na pewno nie ja


Szkoda że mieszkamy tak daleko od siebie i Aldonka przydała by się bliżej. Fakt że ostatnio nie gadałyśmy dawno , a wczoraj robota mi szybko zleciała dzięki rozmowie z Tobą więc masz swój udział w moim gotowaniu i tiramisu Ci sie należy, ale nie da sie go wysłac więc musimy poczekac na jakąś okazję.Wiosną pewnie nie braknie okazji.




Znajdziemy jakiś pretekst Gdzie wstawiałas ten przepis na tiramisu.. może ja spróbuję zrobic......... wczoraj napatrzyłam sie na smakowitości, a dziś cały dzień snuję się.... jak potłuczona..... i nic nie mam dobrego do zjedzenia ...buuuuuuuuuu
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 20:37, 11 lis 2012


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
ostatnie listki na brzozie

Ogrodnik Mimo Woli cd 20:34, 11 lis 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
asc napisał(a)




Mam leszczynę, i ciągle się zastanawiam czy jej nie wyrzucić i nie wymienić na coś innego. gdybym się zdecydowała to chyba na taki klon, jest wyjątkowy, a poza tym bardzo lubię liściaste.
Dzięki za link.


Elizka jeśli nie bedziesz jej opryskiwac to i tak nie będziesz miec owoców a leszczyna rozrasta się w olbrzymi , szeroki krzak którego potem pozbyc się jest bardzo trudno. Ja miałam kilka i dobrze że się szybko zorientowałam i wyrzuciłam A i jeszcze jedno - to jest jedna z ulubionych roslin kleszczy.


To samo miałam napisać na temat leszczyny... mam psa i na pewno z tego powodu jej nie posadzę

Jak Bogdziu po wizycie ??? Udane świętowanie... ?? Lecę już do Ciebie..... tylko wrzucę moje dziejesze pstrykadełka...
Chortensje.... po śenigu i deszczach leżały całe na ziemi.... miałam już je wyciąć by jakiego grzyba nie załapały tak leżąc... ale z braku czasu zostawiłam.. dziś patrzę... podniosły się.. a wcale tak przedwczoraj jeszcze nie wyglądały



Nie patrzeć na kanę.. do wykopania, ale ciągle zapominam...


To nie hortensje Szałapucie. Dzień wnuczkowy bardzo udany.


Skąd wiesz, żę na mnie przezywali sie Szałaput?????

A tam chryzantema, a hortensja.... i to i to na H


łatwo zgadnąc no bo jak inaczej można na Ciebie mówic????????????????????????????
Ogrodnik Mimo Woli cd 20:27, 11 lis 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry


Ogród w budowie - nieustającej 20:23, 11 lis 2012


Dołączył: 22 wrz 2010
Posty: 19612
Do góry
...takie małe okno na świat...piękne zdjęcie.
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 20:23, 11 lis 2012


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
żwirowe rabatki od strony tarasu żwirek płukałam przez kilka dni sitkiem kuchennym ...



swoją drogą to dużo u mnie tego żwiru w ogrodzie, muszę sfocić wszystkie rabaty żwirowe
Ogrodnik Mimo Woli cd 20:22, 11 lis 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Bogdzia napisał(a)



Mam leszczynę, i ciągle się zastanawiam czy jej nie wyrzucić i nie wymienić na coś innego. gdybym się zdecydowała to chyba na taki klon, jest wyjątkowy, a poza tym bardzo lubię liściaste.
Dzięki za link.


Elizka jeśli nie bedziesz jej opryskiwac to i tak nie będziesz miec owoców a leszczyna rozrasta się w olbrzymi , szeroki krzak którego potem pozbyc się jest bardzo trudno. Ja miałam kilka i dobrze że się szybko zorientowałam i wyrzuciłam A i jeszcze jedno - to jest jedna z ulubionych roslin kleszczy.


To samo miałam napisać na temat leszczyny... mam psa i na pewno z tego powodu jej nie posadzę

Jak Bogdziu po wizycie ??? Udane świętowanie... ?? Lecę już do Ciebie..... tylko wrzucę moje dziejesze pstrykadełka...
Chortensje.... po śenigu i deszczach leżały całe na ziemi.... miałam już je wyciąć by jakiego grzyba nie załapały tak leżąc... ale z braku czasu zostawiłam.. dziś patrzę... podniosły się.. a wcale tak przedwczoraj jeszcze nie wyglądały



Nie patrzeć na kanę.. do wykopania, ale ciągle zapominam...


To nie hortensje Szałapucie. Dzień wnuczkowy bardzo udany.


Skąd wiesz, żę na mnie przezywali sie Szałaput?????

A tam chryzantema, a hortensja.... i to i to na H
Mój kawałek raju II 20:15, 11 lis 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
Gratulacje.



Mój kawałek raju II 20:06, 11 lis 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 2627
Do góry
i ode mnie też, Aniu
Mój kawałek raju II 20:05, 11 lis 2012


Dołączył: 22 wrz 2010
Posty: 19612
Do góry
...już 300...Aniu,jesteś szybka jak błyskawica...
Ogrodnik Mimo Woli cd 20:05, 11 lis 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Kondzio napisał(a)


Hej Aniu i jak tam przemyślenia na warzywnikiem


Przemyślenie taki, że też za rok posadzę sobie brukselkę.. spodobała mi się Twoja ... a jak na razie pochwaliłam sie pietruszką... górna część już w słoiczkach zamrożona,, a to pierwsza nowalijka...



Ale to chociaż ładnie wygląda
Ania będziemy na szczęście robić razem tylko ja raczej inny warzywnik ten mi się podoba http://www.raisedbedvegetablegarden.org/plan-your-vegetable-garden/



Zbieraj w jedno miejsce inspiracje... jak obrobię się z robotą.. to zacznę myśleć.. chociaż ja to nie umiem na papierze... ja stoję, patrzę się i wymyślam... ale inspiracji trzeba poszukać

A to owoce..nasionka... upsss zapomniałam ... tojeść ..... trojesć... coś koło tego..ot skleroza..

Ogrodnik Mimo Woli cd 19:59, 11 lis 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
asc napisał(a)


Mam leszczynę, i ciągle się zastanawiam czy jej nie wyrzucić i nie wymienić na coś innego. gdybym się zdecydowała to chyba na taki klon, jest wyjątkowy, a poza tym bardzo lubię liściaste.
Dzięki za link.


Elizka jeśli nie bedziesz jej opryskiwac to i tak nie będziesz miec owoców a leszczyna rozrasta się w olbrzymi , szeroki krzak którego potem pozbyc się jest bardzo trudno. Ja miałam kilka i dobrze że się szybko zorientowałam i wyrzuciłam A i jeszcze jedno - to jest jedna z ulubionych roslin kleszczy.


To samo miałam napisać na temat leszczyny... mam psa i na pewno z tego powodu jej nie posadzę

Jak Bogdziu po wizycie ??? Udane świętowanie... ?? Lecę już do Ciebie..... tylko wrzucę moje dziejesze pstrykadełka...
Chortensje.... po śenigu i deszczach leżały całe na ziemi.... miałam już je wyciąć by jakiego grzyba nie załapały tak leżąc... ale z braku czasu zostawiłam.. dziś patrzę... podniosły się.. a wcale tak przedwczoraj jeszcze nie wyglądały



Nie patrzeć na kanę.. do wykopania, ale ciągle zapominam...


To nie hortensje Szałapucie. Dzień wnuczkowy bardzo udany.
Ogrodnik Mimo Woli cd 19:58, 11 lis 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Wsiowy ogród.. ten fragment mi sie podoba.... cały rok jest ładny...szkoda, że reszta już nie taka...



Forsycja maluch..... nie kwitnie, ale przebarwia się łądnie...


Rozchodniki... w tym roku krzak o połowę niższy niż rok temu


Ogrodnik Mimo Woli cd 19:58, 11 lis 2012


Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 18070
Do góry
asc napisał(a)

Hej Aniu i jak tam przemyślenia na warzywnikiem


Przemyślenie taki, że też za rok posadzę sobie brukselkę.. spodobała mi się Twoja ... a jak na razie pochwaliłam sie pietruszką... górna część już w słoiczkach zamrożona,, a to pierwsza nowalijka...

I mam też kapustę Tak samo jadalna jak i moje potrawy


Ale to chociaż ładnie wygląda
Ania będziemy na szczęście robić razem tylko ja raczej inny warzywnik ten mi się podoba http://www.raisedbedvegetablegarden.org/plan-your-vegetable-garden/
Ogrodnik Mimo Woli cd 19:55, 11 lis 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Bogdzia napisał(a)

Mam leszczynę, i ciągle się zastanawiam czy jej nie wyrzucić i nie wymienić na coś innego. gdybym się zdecydowała to chyba na taki klon, jest wyjątkowy, a poza tym bardzo lubię liściaste.
Dzięki za link.


Elizka jeśli nie bedziesz jej opryskiwac to i tak nie będziesz miec owoców a leszczyna rozrasta się w olbrzymi , szeroki krzak którego potem pozbyc się jest bardzo trudno. Ja miałam kilka i dobrze że się szybko zorientowałam i wyrzuciłam A i jeszcze jedno - to jest jedna z ulubionych roslin kleszczy.


To samo miałam napisać na temat leszczyny... mam psa i na pewno z tego powodu jej nie posadzę

Jak Bogdziu po wizycie ??? Udane świętowanie... ?? Lecę już do Ciebie..... tylko wrzucę moje dziejesze pstrykadełka...
Chortensje.... po śenigu i deszczach leżały całe na ziemi.... miałam już je wyciąć by jakiego grzyba nie załapały tak leżąc... ale z braku czasu zostawiłam.. dziś patrzę... podniosły się.. a wcale tak przedwczoraj jeszcze nie wyglądały



Nie patrzeć na kanę.. do wykopania, ale ciągle zapominam...
Moja największa pasja - ogród 19:53, 11 lis 2012


Dołączył: 24 paź 2012
Posty: 926
Do góry
Witaj Kasiu... Też przyłączam się do gratulacji... To świetna sprawa, jak tyle ludzi przychodzi w odwiedziny...

Ogrodnik Mimo Woli cd 19:53, 11 lis 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
asc napisał(a)


Goryczka też ma sie dobrze ..



Piękna jest .
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies