"Obieracze" rozłożyli się na tarasie bo pogoda była cudna! Poszłam więc robić im zdjęcia ale..... podchodzę a tu ani jednego "Obieracza" a na stole.....
Dzisiejsza mgła.
Clematis Dr Ruppel wcale się nie przejmuje dniem jutrzejszym, kwitnie dokąd się da.
Tak się stroi do róży, która kwitnie obok, a jest piękna. Codziennie jej to powtarzam.
To jedna z moich białych róż. Jest tajemnicza, raz biała, raz kremowa a czasem biało zielonkawa.
Nie znam jej imienia, dlatego nazwałam ją "Kremowa".
Kwitnie wciąż i zawsze ma sporo pąków.
A tu ostrogowce, dwa różniące się subtelnie kolory:
Sam Prezydent:
I zapach heliotropu:
I na koniec coś bardziej optymistycznego, mimo że ostatniego, żeby już pozostać w tym schyłkowym nastroju - pomidorki i cztery owoce tzw. pepino, chyba jeszcze niedojrzałe, poleżą trochę i zobaczymy, co to za cudo?
Basiu, Bogdziu, Moniko, Monteverde, chyba ten łobuziaczek jest jedyny w swoim rodzaju.Pozdrawiamy.
Dzisiaj jesienna sesja zdjęciowa...
z chryzantemami, różami, hortensjami i marcinkami.
Różowa chryzantema bliżej.
Kwitnie też biała chryzantema, ale nie w kształcie kuli.
Hortensje złociste, już prawie bez liści. W głębi widać kwitnące róże, który należy się sesja.
Złoci się też klon.
Witaj Domi!
gratuluje publikacji - jeszcze nie widziałam ale kupię i to z Twojego powodu !
ja też ma ten klon juz od kilku tygodni bez listka i chyba też Ci choruje częśc liści porażona - nie iwem co robić zawsze w sierpniu zaczyna się jakaś przygoda ze zwijaniem liści - masz na to jakiś patent ?
w tym roku niec nie pryskałam bo udaję EKO
A taki prezent imieninowy sobie wymyśliłam- 17 żurawek i wygodna taczka na chwasty.
Wykupiłam wszystkie żurawki w Castoramie, na tabliczce było "mix byliny" po 3 zł. Czy ktoś wie jaka to odmiana?
Żurawki pójdą na przód do towarzystwa dla formowanych bukszpanów, chcę je jeszcze podzielić, bo są dość spore.
Kończy się właśnie jeden z ostatnich tak pięknych, jesiennych dni, przed pół godziną światło było tak ciepłe, a liście miały takie kolory, że trzeba było fotografować.
Kasiu i Irenko irysom ścinamy liście do 1/3 wysokości zaraz po kwitnieniu, jeśli tego nie zrobiłyście to zetnijcie, będzie mniej do gnicia
tadam! dzięki Aniu na "zaraz po kwitnieniu" to już zdecydowanie za późno czyli teraz też ścinamy do 1/3 czy może do samego dołu? czy tak samo ścinamy wszystkie irysy? syberyjskie też?
Kasiu może być do 1/3 resztę zetniesz wiosną, syberyjskie też
Dziękujemy Aniu!!! zobacz ile osób skorzystało już z Twojej rady tak chodziłam koło tych irysów i nie wiedziałam co z nimi zrobić i czy w ogóle powinnam, żeby nie zmarnować jutro zetnę
kolory jesieni w buskim parku to istne szaleństwo ... jesień i jej odcienie ... zupełnie inaczej niż na moim tarasie gdzie różyczka the fairy ciągle dominuje i nawet winobluszcz się nie przebarwił jak w poprzednich latach ... nie wiem kompleksy ??? ma chłopak czy jak ...
w każdym razie jesienna gra świateł w starej części parku gdzie promienie słońca przenikały przez obszerne korony drzew gdzieś tam baaardzo wysoko to widok za jaki można zapłacić małym rypnięciem ... rypłam bo trudno nie rypnąć jak się idzie z łbem w chmurach i traci się poczucie rzeczywistości ... to trudna wyprawa bo nad bajorkiem tak zapamiętale chciałam te nietowarzyskie kaczuchy złapać w kadr, że mokasynka umoczyłam ... a i tak siem cieszyłam, że nie zazyłam kąpieli ... no z uwagi na słynące z siarkowej mocy buskie wody może i terapeutycznie by było ale jednak to koniec października
piękne widoki i nawet cień twój zobaczyłam Izuś, robi się buro, ale oby nie ponuro pozdrawiam:_)
Cześć Kasiu,
ta rabata ma solidne 'plecy', to jeszcze Twój ogród, czy widok pożyczony?
Jak wiśnia rozbuduje koronę, to ładnie się wpisze w całość. Ostrokrzew masz jeden?
No i oczywiście gratuluję ukorzenionych bukszpanów, to jest coś! Pozdrawiam.
Cześć Wiktoria dzięki za odwiedziny na moim placy boju )
z mojej strony działka kończy się niestety na serbach i siatce, te wysokie wisienki już nie nasze, to w zasadzie taki mały, zdziczały zagajniczek, rosną tam z siewek różne krzewy i drzewa, muszę wyciąć tą wiśnie najbardziej z lewej bo serby zaczynają mi się tam krzywić - uciekają od tych wiśni... Może kiedyś nam się uda dokupić parę metrów w tamtą stronę, jak właściciel nie sprzeda jakiemuś deweloperowi całości bo niestety od tego narożnika, na lewo od wiśni działkę kupił deweloper i będzie... 14 segmentów... dlatego już w tym roku posadziłam w tym narożniku serby
Liczę, że wiśnia Nigra będzie ładnie rosnąć tak jak piszesz i dopełni całości tej rabaty
Tak, mam tylko jeden ostrokrzew na pniu, wiosną i latem wygląda bardzo ładnie
Cieszę się z tych bukszpaników jak dziecko ) to naprawdę wielka niespodzianka ))
Może kiedyś dasz się zaprosić i doradzisz na miejscu, na żywo na przyszłość ?