Specjalnie obejrzałam moje archiwum.. jak szybko to urosło.... wiec w przyszłym roku będzie jak płot, a na kolejny rok już tniesz i to ostro.... swoje cięłam po roku....... tylko moje sadziłam jesienią ,a Ty wiosną ..
I druga strona przy bambusach
No i bambusy.... jelsi przezyją zimę i nie bedą mnie straszyć żółte badyle do połowy lata, zostają.... jeśli nie - eksmisja w maju do donic!!
I tył, który dopiero latem został zagospodarowany.
Już się nie mogę doczekać strzyżenia grabów w stozki. Niestey winobluszcz zgubił wszystkie liście i ponownie odsłonił płot, który nie jest największej urody....
Rzadko pokazywana częśc żywopłotu z pęcherznicy. Liczę, że w przysżłym roku zasłoni płot.
Baaardzo mi się podobają moje brzozy (lubieżnie nieskromnie to mówię), więc jeszcze z innej strony
Trzemilinki sadzone we wrzesniu też się wybarwiają a carexy nie są im dłużne.
Rabata oczyszczona z funki i zawilców japońskich wyglada porządniej.
Rabata oczyszczona z kosaćców. Pomiedzy kosaćce i kule bukszpanowe upchałam ostatnie cebule tulipanów. Magnolia Susan/Betty??? już wyłysiała.....
Uwielbiam Twoje brzozy i woooogóle cały ogród ..... Mam nadzieję , że i u siebie kiedyś będę je uwielbiać
Trytomy nie poddają się. Po mrozie i śniegu opuściły główki i już je ponownie podniosły
To ulubiony zakątek sikorek, szaleją tu codziennie. Ciekawe co znajdują w korze koło bonsai bukszpanowego?
A tu na dowód, ze są u mnie.
Po wycięciu kan odsłoniłam buczka, który się zaczął wybarwiać (to brązeowe maleństwo na tle pissardi). Niech sie cieszy chwilowym spokojem bo wiosną czeka go eksmisja. Na jego miejsce pójdzie tricolor zza ściany wodnej a ten mały buczek zasłoni pompę ciepła.... Już dzisiaj znalazłam dla niego miejsce
Mam jeszcze jeden fragment ogrodu do całkowitej przebudowy. Muszę zorbić warzywniak, kompostownik i wysłonić pompę ciepła. Ale tego miejsca nie pokażę. Dopiero po wiosennej metamorfozie
Czesane miskanty przy murku. Wiosną bedą poprzetykane różą apisrin, bo ją trochę w nieładzie kompozycyjnym posadziłam.... Będzie miskant, róża, miskant, róża. Róża oczywiście przed miskantem.
Czy na tym zdjeciu pomiędzy miskantami widac moje wiśnie amanogawa? Ostatnia po prawej po wrześniowym przesadzeniu zgubiła wszystkie liście.... Podobnie jak brzozy, sadzone w tym samym czasie, każda inaczaej rośnie.
Uczesane miskanty przy wiśniach
Baaardzo mi się podobają moje brzozy (lubieżnie nieskromnie to mówię), więc jeszcze z innej strony
Trzemilinki sadzone we wrzesniu też się wybarwiają a carexy nie są im dłużne.
Rabata oczyszczona z funki i zawilców japońskich wyglada porządniej.
Rabata oczyszczona z kosaćców. Pomiedzy kosaćce i kule bukszpanowe upchałam ostatnie cebule tulipanów. Magnolia Susan/Betty??? już wyłysiała.....
Uwielbiam Twoje brzozy i woooogóle cały ogród ..... Mam nadzieję , że i u siebie kiedyś będę je uwielbiać
Baaardzo mi się podobają moje brzozy (lubieżnie nieskromnie to mówię), więc jeszcze z innej strony
Trzemilinki sadzone we wrzesniu też się wybarwiają a carexy nie są im dłużne.
Rabata oczyszczona z funki i zawilców japońskich wyglada porządniej.
Rabata oczyszczona z kosaćców. Pomiedzy kosaćce i kule bukszpanowe upchałam ostatnie cebule tulipanów. Magnolia Susan/Betty??? już wyłysiała.....