Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Ogród » Okrywanie-zabezpieczanie roślin na zimę

Okrywanie-zabezpieczanie roślin na zimę

Gardenarium 13:31, 04 lis 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Już i tak idzie zima, teraz jest dobra pora na związywanie traw, bo i tak się połamały pod ciężarem śniegu październikowego. Nie rozwiązuj Jak się znacznie ochłodzi, zrób jeszcze kopczyk z kory wokół "snopka".
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
aisul 16:14, 04 lis 2012

Dołączył: 24 cze 2012
Posty: 5
Cieszę się; że nie muszę rozwiązywać moich traw.Dziękuje za szybką odpowiedz. Pozdrawiam tak wglądają moje trawy.Zdjęcia robione telefonem komórkowym.
Gardenarium 23:13, 04 lis 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Śliczna rabata z trawami, a może własny wątek? Zapraszam serdecznie

https://www.ogrodowisko.pl/watek/new?forum_id=3
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
popcorn 14:17, 05 lis 2012


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Jej, ile traw! Swoje też wczoraj powiązałam...
pozdrawiam!
____________________
Mój nowy ogródek
Edit 00:57, 06 lis 2012


Dołączył: 05 lis 2012
Posty: 1068
Witam wszystkich bardzo serdecznie
Do "ogrodowiska" dołączyłam dopiero wczoraj wieczorem, chociaż muszę przyznać, że zagladam tu systematycznie od lipca br. Wasze piekne zdjęcia oglądam sobie prawie codziennie przed snem, a rano nie potrafię się skupić na pracy, biegam myślami po wszystkich pieknych ogrodach które tu zobaczyłam i wyobrażam sobie swój za kilka lat......
Chciałabym dołączyć do Was, bo jeżeli chodzi o ogrody to wydaje mi się że wpadłam w to "po uszy". W tym roku uświadomiłam sobie, że jest to fajna sprawa a przede wszystkim sprawia mi ogromną przyjemność.
Nie spodziewałam się, że odkryję w sobie taką pasję, bo przecież był taki czas, że w domu zasuszyłam wszystkie rośliny
Myślałam aby pojawić się tu już wcześniej ale jakoś nie mogłam się zdecydować na ten pierwszy krok....do wczorajszego dnia Chciałabym móc skorzystać z Waszej pomocy, we wrześniu zakupiłam dwie krzewuszki, które kilka dni temu (po strasznie zimnej nocy) zmieniły kolor i wygladają jakby były suche. Są jakieś dziwne. Posiadam w ogrodzie dwie inne krzewuszki, które mam już ok. 3 lat, są znacznie mniejsze ale wydaje mi się, że nigdy przed zimą nie sprawiały wrażenia suchych. Obawiam się, że te nowe zmarzły. Zamieszczę poniżej zdjęcia tych krzewuszek i proszę o opinię. Czy są sposoby aby je uratować? Czy powinnam je w ogóle okrywać na zimę?

Kwiaty białe



Kwiaty różowe

____________________
Mam chyba 1000 pomysłów, tylko czasu brak ;-)
Gardenarium 09:52, 06 lis 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Myślę, że nic im nie jest, zachowały się normalnie, jak to po sporym mrozie. Te listki na pewno są "giętkie" i miękkie, po prostu zmrożone. Sprawdź na jednej gałązce malutkiej czy jest sprężysta, spróbuj ja złamać. lub zeskrob skórkę z gałązki, będzie widać czy jest żywa.

Moim zdaniem krzewuszki to odporne krzewy i nie ma potrzeby ich okrywać, można jednak wziąć pod uwagę że były sadzone w tym roku, a więc jak przyjdą mrozy, nasyp na bryłę korzeniową kopczyk z połowy worka kory, wtedy będziesz pewna, że nic im nie grozi.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
aisul 15:17, 06 lis 2012

Dołączył: 24 cze 2012
Posty: 5
Witam. Gardenarium, popcarol, dziękuję za miłe słowa. Działkę mam juz kilka lat. Najpierw była warzywna a teraz rekreacyjna. Jeśli jesteśmy przy okrywaniu roślin, Posadziłam kilka lat temu wiąza gejszę /nie wiem czy poprawnie napisałam nazwę/ Posadziłam dosyć głęboko i jeszcze żeby było lepiej położyłam czarną matę i na to nasypałam tłucznia z granitu. W tym roku wiosną zauważyłam, że mój wiąz zaczyna marnieć. Dowiedziałam się u ;Maji w ogrodzie"że ja go duszę, szybko odsłoniłan mu szyjkę korzeniową. Faktycznie kora była mokra i zagrzybiona. Popryskałam środkiem grzybobójczym i przez całe lato ładnie się zazielenił. Mam pytanie, czy zostawić go z taką odsłoniętą korą, czy lepiej czyms zabezpieczyć. Nie chciałabym go znowu udusić.Pozdrawiam.

tak wyglądał mój wiąz jeszcze przed cięciem i jeszcze był zdrowy.
Gardenarium 16:16, 06 lis 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Zawiniło zbyt głębokie posadzenie, ale główny winowajca to mata przeciw chwastom. Mamy o jej szkodliwości tutaj wątek

https://www.ogrodowisko.pl/watek/736-mata-przeciw-chwastom

Nie kładź jej ponownie, a jeśli nie zdjęłaś to zrób to. Zobaczysz że ziemia jest jak betonowe klepisko, jak korzenie w takich warunkach mają oddychać?
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
aisul 17:36, 06 lis 2012

Dołączył: 24 cze 2012
Posty: 5
Tak zrobię,dziękuję za szybką odpowiedz.Pozdrawiam.
Edit 22:29, 06 lis 2012


Dołączył: 05 lis 2012
Posty: 1068
Bardzo dziękuję za odpowiedź
Jak tylko wróciłam z pracy urwałam małą gałązkę i próbowałam złamać, była sprężysta i zielona w środku. Natomiast gałązki młode, najdłuższe są mięciutkie, ich końce są brązowe w środku, pochylone w stronę ziemi, jakby zwiędłe. Kupiłam worek kory i jutro nasypię na bryłę korzeniową. Czy te gałązki powinnam zostawić do wiosny i wtedy zobaczyć co z nich będzie?
Czy na korzonki wiśni umbraculifera również nasypać kopczyk z kory?
Jeszcze raz bardzo dziękuję za pomoc.
____________________
Mam chyba 1000 pomysłów, tylko czasu brak ;-)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies