Wsadziłam dyńki, żółtą, żeby było co wyciąć na listopad i 3 ziarenka ozdobnej Kobry.
Rozlazła się do pół ogródka.
Dzieci mi dogadywały, że wszędzie tylko liściory i liściory....
ale jak zaczęły się pokazywać śmieszne wygibasy dyniowe to przestali....
Haniu, my z Iwonicza też do Ciebie machamy. U nas nie pada ale już dużo chłodniej od poprzednich dni. Dzisiaj mamy +6 C. Prognozują nam opady śniegu na poniedziałek, ale przy znośnych temperaturach. Szykuję otulinę na te krzewy o małej odpornosci na mróz. Wyczytałam, że lepiej opatulić krzewy póżniej niż za wczesnie. Czekam więc na trzydniowe przymrozki, które utrzymają się również w ciągu dnia.Co na to wytrawni ogrodnicy?
Bądzcie grzeczni, bo Mikołaj tuż, tuż.
Zrobiłam drugie podejście do karmnika. Poprzedni kawki ukradły. Tym razem nawet sikorki zdążyły juz coś uskubać.
Jedzonko dla ptaszków interesujące, myślałam że ptaszki nie dają sobie z tym rady, bo widziałam u forumowiczek takie jedzonko-ozdoby, ale ptaszków na nich nikt nie sfotografował.
Ciekawe ile czasu im zajmie oskubanie tego dzwoneczka
U mnie wisi karmnik, nie nadążam z sypaniem słonecznika
Pozdrawiam cieplutko
w końcu i u mnie zawitała pierwsza latarenka! przeceniona ze 109 na 59
Bardzo ładna latarenka, oj udały się zakupy, udały... życzę Ci udanego dnia...
U mnie pada, a do tego gdzieś mnie zawiało i boli mnie ucho i pół głowy... masakra jakaś...
Zawstydzasz mnie... czemu ja nie poszłam do lasu... myślisz, że mam jeszcze czas ??? Czytałam, że Ty jeszcze w sobotę po szyszki Jak się zmobilizuję i nazbieram to też zrobię jakieś dekoracje Może....???
Uluś, kochana..jakie ty masz talenta, no śliczne!!
i poczytałam, co postanowiłąś, super będzie, jak będę miałą ciut więcej czasu, jeszcze sobie przemyślę, te twoje zmiany, ale dobór roślin super i jestem za choiną kanadyjską