No więc trochę się otrząsnęłam z tej żywności modyfikowanej, globalnego ocieplenia, kryzysów gospodarczych i trujących chemikaliów i poszłam sobie do ogrodu odetchnąć. Przyszła Wiesia na ławeczkę, słoneczko zaświeciło, poskubałam petunie, ponawoziłam balkonowe kwiatki "burzą kwiatów" a co tam i od razu mi się lepiej zrobiło. Poprzycinałam stare kwiaty hortensji, jednak te co wcześniej poucinałam lepiej wyglądają i będą kwitły
Dziękuję Danusiu za super fotorelację Różaneczki sadziłam w tym roku i nie bardzo wiedziałam co i jak usunąć
Mam jeszcze pytanie moje rh mają pąki, czy to oznacza że będą kwitły jeszcze raz w ytm roku???
Zakupiliśmy do ogrodu dość tanią formę bonsai uformowaną wstępnie z cyprysika o żółtych igłach.
Jego forma nie jest doskonała, a właściwie to chyba nie da się go tak utrzymać przez wiele lat.
Najlepszy do tego celu byłby cis, ale mamy cyprysika więc do pracy
Czy budowę rozpoczynasz w tym roku?
Moja rada: nic nie sadzić w czasie budowy, bo zarośnie chwastami i budowlańcy zniszczą. Chyba, że jesteście ciągle obecni. Jednak potem, podczas prac ziemnych rosnące rośliny utrudnią przygotowanie i zniwelowanie działki