Dzisiaj był u nas piękny dzień, zero wiatru, zero deszczu, zero narzekania na jesień, po prostu pięknie Nawet kawę piłam i pierniczek na fotelu Fotel na trawie, rzecz jasna
Najpierw było tak, masa liści....ogród się nie rozbudził całkiem...
Oj,trochę mnie poniosło z tymi "pyrami" ..
Juz ugotowane-kury zadowolone
Aga dziękuję - mój bonsai taki właśnie mi się podoba-nie wymuskany -ścinam tylko górę a resztę kosmetycznie poprawiam Madżenko si,si - toż to kartofle były....
Agatko no widzisz -ja ogród mam juz ponad 7 lat i gdybym od początku wiedziała czym to się je,dziś wyglądałby zupełnie inaczej - bujniej.A tak latałam,przesadzałam,kombinowałam i nadal mi sie w głowie od pomysłów miesza
Już planuję ulepszyć rabatę pod "tują a la bonsai" - chyba zmienię środek na żurawy a wokół dosadzę szczelnie bukszpanów. I ogólnie jakoś ją wyprostuję, bo mi się "przechyla" ...
Anitko no widziśz jakiego mam futurystycznego męża? Czego to on jeszcze nie wymyśli żeby swoje ptactwa zadowolić Kartofelki sobie na moim trawniczku suszył....
Natknęłam się dzisiaj na zdjęcia mojego Liriope Muscari i wrzucam dla przypomnienia jego wyjątkowości
Listopad:
Pszczoły dziś troszkę spacerowały.
Bardzo podoba mi się kolor tej trawy i derenia 'Flaviramea'
Drzewka owocowe wyplewione, okopane i nawiezione obornikiem.
Fajne kolory.
Ośmiał (od Elfika) - ma świetny kolor.
Ściągnął mnie zapach gołąbków....mniam...jak Anula wszystkiego nie zje, to może zostanie coś dla mnie Uwielbiam gołąbki....moja mama robiła nie w sosie, tylko z wody polane przyrumienionym masełkiem....a ponieważ to smak z dzieciństwa to taki lubię najbardziej, ale wszystkie inne wariacje na temat gołębi też bardzo.....
A tak swoją drogą to ja też muszę obejrzeć wątek ze spotkania u Ciebie jeszcze nie znałam ogrodowiska, bo bym była na pewno
Ale co to ja chciałam... no tak gratulacje i kwiatek z buziakiem
Lepiej w blondzie? To mój naturalny kolor włosów, ale lubiłam ten ciemny Najlepsze jest to, że Ci którzy mnie wtedy poznali, teraz twierdzą, że lepiej mi było w ciemnych, a blond jest bez sensu
Może pokażę jakieś lepsze zdjęcia To sprzed trzech lat
i cztery lata temu
Kiedyś jeszcze wrócę do tego koloru, mam wrażenie, że bardziej pasował do mojego charakteru
Mariusz czy mógłbyś pomóc w identyfikacji tej rośliny o okrągłych dużych liściach znacznie wystających nad powierzchnię wody, rosnąca za liliami wodnymi.
Zachwyciła mnie cała ta aranżacja, jak również ta roslina , ciekawe czy przeżyłaby w naszym klimacie.
Aniu ogród masz piękny , a Swoją miłością do pieska kupiłaś mnie, mam podobne albo takie samo raczej podejście do mojego psiaka i stąd nazwa mojego wątku podrawiam
Poleciałam poczochrać Twojego psiaka.... powiedział że mam wprawę i ręki mi nie odgryzł lub ogryzła... bo płcia jeszcze nie rozpoznałam