Cieszę się, że się podoba Nie takie trudne do wykonania też samemu
Nie wiem czy aż taki ze mnie oryginał (zaczynam się czuć "inna" ), ale ze mną jest jak w tym dowcipie o góralu, co stwierdził, że trzeba se radzić, zawiązując buta dżdżownicą...
Otóż ogród z palety na razie poszedł w odstawkę, gdyż udało mi się wymyślić inny rodzaj ,,wrzosowiska".
I tak, scena rodzajowa: ,,Wrzosowisko na 1m2" w trzech aktach.
akt I
Na początku było trochę zamieszania... akt II
Potem, w ruch poszedł sznurek i kawałki folii wyścielającej... akt III
Na końcu wystarczyło znaleźć odpowiednią poręcz i ... gotowe! Wrzosowisko Semiramidy za pół grosza!
miałam krwawnik kichawiec z przodu domu na rabacie, przyszły kobiety do pielenia i wszystko wy dziabały, zakwitł tylko 1 kwiatuszek, och jaka ja zła byłam,była pokaźna kępa, ale co zrobić
Będzie za jakieś 1,5 tygodnia Bogusiu do kolekcji, moja biała
a wiesz ja te swoje fuksje co miały być na pniu zmarnowałam: ( chyba znowu kupię, a Ty mi je wyprowadzisz w plecionkę
Dlaczego ja mam je wyprowadzać ????Szkoda krwawnika,ale on się szybko rozrasta.Zastanawiałam się kiedy będzie,m,mówił,ze we wrześniu i miał rację,myślałam,że już przegapiłam.
Kochani poradźcie mi, co mam zrobić z moją lawendą. Bardzo sie rozrosła, pokłada się na ścieżki i od dołu robi sie brzydka. Część z niej troszkę wymarzła i jak wiosną przyciełam którko to fajnie odbiła i wygląda o wiele lepiej. Czy ciąć j a drastycznie teraz, czy wiosną?
miałam krwawnik kichawiec z przodu domu na rabacie, przyszły kobiety do pielenia i wszystko wy dziabały, zakwitł tylko 1 kwiatuszek, och jaka ja zła byłam,była pokaźna kępa, ale co zrobić
Będzie za jakieś 1,5 tygodnia Bogusiu do kolekcji, moja biała
a wiesz ja te swoje fuksje co miały być na pniu zmarnowałam: ( chyba znowu kupię, a Ty mi je wyprowadzisz w plecionkę
miałam krwawnik kichawiec z przodu domu na rabacie, przyszły kobiety do pielenia i wszystko wy dziabały, zakwitł tylko 1 kwiatuszek, och jaka ja zła byłam,była pokaźna kępa, ale co zrobić
Będzie za jakieś 1,5 tygodnia Bogusiu do kolekcji, moja biała
a wiesz ja te swoje fuksje co miały być na pniu zmarnowałam: ( chyba znowu kupię, a Ty mi je wyprowadzisz w plecionkę
nie zrezygnuję z przechowywania bulwek
Co roku dokupuję nowe i zwiększam swoją kolekcję.
Bogusiu - ostatnio też zaczęłam chorować na begonie. Przechowywałam mamie kilka bulw i zostawiłam sobie dwie, w maju dokupiłam jeszcze żółtych małych na balkon - kolekcja i u mnie się powiększa
Wypisz , wymaluj maruny, ale u mnie jedne przekwitają , drugie kwitną, następne takie jak Twoje, ale o tym kichawcu muszę pomyśleć, czy one z nasionek się rozmnażają, czy z sadzonek?
Siałam wiosną w domu do doniczek i pikowałam,rósł szybko.
Żwirek w trójkącie wysypany, w środku zamiast czegoś zimozielonego jest klon Princeton Gold i żurawki na razie tylko poukładane, bo muszę się napatrzeć czy tak mogą zostać.
A może lepiej po zewnątrznym łuku dać, albo od strony chodnika, albo żółte wokół klonu
Pod tujami posadzone od lewej: trzy Limelighty, biała azalia Schneegold i rząd lawendy.
Wierzba będzie do zabrania stąd ale to później, bo na razie szkoda mi pelargoni
Matusiu kochana jakie ty masz piękne róże,, no przepraszam wszystkie rośliny masz cudne W ogóle ogród,, ale póki co moja uwagę najbardziej przykuwają róże.Miałam ich sporo ale zostało tylko dziewięć.Biegam codziennie i wypatruję pąków Nie wszystkie jeszcze je mają Jedna ma najwięcej bo az 15 .Mam dwie Austinki ale jeszcze nic nie wypatrzyłam na nich Nie mogę się doczekać ich kwitnienia Jestem zakochana w różach ale nie tylko .Zapewne zauwazyłaś ze nie mam jeszcze ogrodu dlatego taka zgłodniała chodzę po waszych zachwycając się każdym kwieciem,, bez cienia zazdrości ale tęsknotę odczuwam jak najbardziej Przepiękny ogród !
Dajanko, Twój ogród też keidyś będzie bujny - jesteś pracowita, więc Ci to wynagrodzi kwiatami
U mnie w tym roku zima również dała się mocno we znaki, zwłaszcza różom, dlatego dopiero teraz tak naprawdę startują. Wiele róż jeszcze w pąkach i czekam wciaż na ich kwiaty. To, co pokazuję na fotkach, to dopiero pierwsze kwiaty róz. Pełnia kwitnienia dopiero będzie za jakiś tydzień.
Na zachętę zostawię Ci kilka fotek różanych. Nie mam najlepszego aparatu, ale co nieco można pooglądać. Princess Anne z nowej kolekcji Austina
James Galway
Granny
Purple Rain
Bailando
Aż chce mi się krzyknąć za Danusią "matusiu kochana"!!!!!!!!! i brak słów wszystkie najwyższej klasy.Podziwiam poświęcenie dla ich piękna i całego ogrodu.!
Ten krwawnik jest bardzo ciekawy, u mnie te rolę spełnia maruna. Ma tez białe kwiatki, kwitnie cale lato, a jedynym mankamentem jest to, że bardzo się rozsiewa, ale z tym można sobie poradzić.
Ta begonia piękna, wcale się nie dziwię, że chcesz je zachować na przyszły rok.
Mam maruny,nawet małe samosiejki,ale ona przekwita i pozostają badylki di cięcia.Przy krwawniku ten problem nie istnieje -kwitnie do mrozów.Myślę,że się sprawdzi,.tylko trzeba będzie kontrolować rozrost i przywiązywać do łodyżek lilii.Małe maruny u mnie tak wyglądają...chyba będą kwitły,bo szybko rosną.