Kupiłam moje wyczekiwane kule i to zupełnie przez przypadek. Jak ja kocham przypadki Teraz trzeba je tylko dobrze wkomponować Moniko, rozumiem jeszcze, że rodzimy dzieci w tym samym czasie (może była pełnia, albo jakiś fajny wietrzyk wiał), że zamawiamy takie same nożyce elektryczne (bo Wieloszka poleciła), ale żeby w tym samym czasie kupić stalowe kule do ogrodu??? Moje kulki dostanę za kilka dni
Kupiłam moje wyczekiwane kule i to zupełnie przez przypadek. Jak ja kocham przypadki Teraz trzeba je tylko dobrze wkomponować
Dzisiaj wypatrzyłem kule giganta do ogrodu
Na koniec rząd doniczek wzdłuż płotu z sąsiadami