Agnieszko
ja też u Ciebie bywam, ale sladu nie zostawiam

więc witam już oficjalnie

bombek niestety nie umiem robić, tym bardziej Cię podziwiam
mam to szczęście że bombki dostała w prezencie

jak zrobisz swoje to koniecznie się pochwal
Beatko
czekam na efekty wiankowania

a relacja z piernikowania zamieszczona?
Irenko
bombki to niestety nie moja sprawka

dostałam w prezencie

a wianek , który zrobiłam jest w zupełnie innym klimacie, taki bardziej w stronę natury

pozdrawiam Cię
Nieszko
oj wzięło mnie, wzięło

mam tylko nadzieję że coś fajnego wyjdzie z tego mojego zapału i że będę sama z siebie zadowolona

nie powiem, ale miło by było gdyby bliskim tez się podobało

buziaki