Sezon 2025 rozpoczęłam 28 stycznia, w dniu swoich urodzin

Najlepszy prezent jaki mogłam sobie zrobić to przedwiosenne porządki w ogrodzie.
Plus beza z malinami i bitą śmietaną

5 lutego skończyłam wycinkę wszystkiego oprócz iglaków. Te zostawiam na marzec.
Zauważyłam, że moja systematyczność w pracach od kilku sezonów przynosi efekty.
Nie czułam się przytłoczona robotą, W weekend dłużej a w tygodniu po 2 -3 godzinki i plan na luty - nuda

Starałam się nie sprzątać rabat zbyt dokładnie, ale przyznaję, nie było to łatwe i kusiło.
Wrzucę kilka zdjęć, niestety nie mam stanu wyjściowego.
W ferworze prac zapomniałam o forumowej dokumentacji
Resztki śniegu z odśnieżania podjazdu.
Na tej rabacie wycięłam rozplenice, hakone, hortensje, rozchodniki.
Mam dużo mchu na ziemi, nie wiem czy usuwać?

Dolny front skończony. Czerwone pędy dereni też już wycięte.