Zielono mi - czyli zielone płuca czarnego Śląska
18:10, 06 wrz 2012
Ale piękny jest! Już zaczyna się chyba przebarwiać prawda? Trochę listków czerwonych widzę.
Otóż ogród z palety na razie poszedł w odstawkę, gdyż udało mi się wymyślić inny rodzaj ,,wrzosowiska".
I tak, scena rodzajowa:
,,Wrzosowisko na 1m2" w trzech aktach.
akt I
Na początku było trochę zamieszania...
akt II
Potem, w ruch poszedł sznurek i kawałki folii wyścielającej...
akt III
Na końcu wystarczyło znaleźć odpowiednią poręcz i ... gotowe! Wrzosowisko Semiramidy za pół grosza!
![]()
Jeszcze motyl...
![]()
...jeszcze trzmiel...
![]()
...jeszcze lato z nami jest