Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy ".img"

Mój mały raj na ziemi :) 19:48, 01 sie 2012


Dołączył: 08 cze 2011
Posty: 7829
Do góry
ale, jak to ze mną bywa (...) nie uleżę i nie usiedzę w miejscu za długo, więc chwyciłam za sprzęt i machnęłam kanciki
teraz mogę powiedzieć, że to był udany dzień

Ogród w Holandii 19:39, 01 sie 2012


Dołączył: 28 lis 2011
Posty: 5351
Do góry
Sesja mojego odkrycia z wizyty w Appeltern. Nazywa się Sanguisorba Officinalis i podobno rośnie dziko na łąkach, ale nie widziałam. Jest przecudnej urody i komponuje się właściwie ze wszystkim. Docelowo powędruje na różaną rabatę.




Ogród w Holandii 19:37, 01 sie 2012


Dołączył: 12 kwi 2011
Posty: 11364
Do góry
Agatko, spóźnione ale najszczersze gratulacje z okazji 200! wraz z życzeniami zdrówka i spełnienia marzeń


p.s. odnośnie lawendy - jakbyś ścięła przekwitłe kwiaty to chyba jeszcze raz zakwitnie?
Ogród w Holandii 19:34, 01 sie 2012


Dołączył: 28 lis 2011
Posty: 5351
Do góry
Płot, w którego sprawie pisano petycje i o mało nie urządzono pikiety. Ma się dobrze razem z bluszczem, który postanowił się miniaturyzować.


Lubiana powszechnie konewka ma już niezłą czuprynkę z million bells.


Lampionik też lubi zielony płot.


I przypadkowa kompozycja, z tym, że doniczka do wymiany oczywiście.

Ogród w Holandii 19:30, 01 sie 2012


Dołączył: 28 lis 2011
Posty: 5351
Do góry
Drogie kobitki! Przede wszystkim dziękuję, że nie opuszczacie inwalidy w potrzebie! Sytuacja wygląda tak, że poprawia mi się po południu i wieczorem, natomiast poranki są na prawdę straszne. Opowiedziałabym wam dzisiejszą przygodę, kiedy to małżonek szanowny musiał mnie niemal na własnych plecach ewakuować, ale nie będę, bo potem człowieka o epatowanie makabrą oskarżają.
Ale po śmiszno-strasznych porannych przeżyciach zrobiło mi się na tyle nieźle, że zagoniłam M do przesadzenia jednej rózy, bo była za blisko innej. A następnie z pozycji siedzącej obfotografowałam nieco interesujących obiektów. I teraz, w nagrodę za cierpliwość, wyrozumiałość, dobre słowo i obecność: kolorowe impresje przedburzowe

Miniaturowa różyczka, zakupiona specjalnie, aby zdobiła żardinierę. Czeka na odpowiednią doniczkę, ale prezentuje się już malowniczo.



Prawie ostatnie lawendy. Po nich to już tylko zapach w torebkach.


Pióropusze.


Ostatnie kwiaty Dainty Bess. Oby zakwitła jeszcze raz!

Mój mały raj na ziemi :) 19:29, 01 sie 2012


Dołączył: 08 cze 2011
Posty: 7829
Do góry
po południu słonko schowało się za drzewa, zrobło się ciut (tylko) chłodniej, więc z moim synkiem rozegraliśmy kilka rundek gry planszowej, delektując się łakociami i leżąc na trawce
U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 19:28, 01 sie 2012


Dołączył: 12 kwi 2011
Posty: 11364
Do góry
gratulacje z okazji 300 stronek, a w zasadzie już 310 ) pięknie prezentuje się Twój ogród, a nowe rabaty przy wejściu cudne

Ogród w budowie - nieustającej 19:23, 01 sie 2012


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Do góry
irena_milek napisał(a)
u Ani może się dowiem coś dokładniej na temat drinka


Irenko droga, nie spotkamy się u Ani, bo ja już od dawna wiedziałam, że jutro wyjeżdżam na krótkie wakacje, więc nawet nigdzie nie wspomniałam że się wybieram. Ale będę z Wami duchem, a Ell poproszę jeszcze o pozdrowienie Was wszystkich jeszcze raz ode mnie.
Przepis na Pimms dla Ciebie:
Bierzemy dużą szklankę, nalewamy ok. 1/4 Pimms'a, czyli takiego angielskiego likieru, u nas do kupienia w internetowych sklepach typu "świat alkoholi", do tego dodajemy kostki lodu, plasterki cytryny, limonki, zielonego ogórka, albo zamiast ogórka - maliny, truskawki, brzoskwinie, jabłka. Zalewamy do pełna Mountain Dew i pijemy przez słomkę. Oczywiście dobrze jest gdy Pimms i Mountain Dew wcześniej stoi w lodówce.

Dla odmiany czas na zmiany... 19:00, 01 sie 2012


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
Do góry
ogród sąsiadki dla Dorotki

Ogród w budowie - nieustającej 18:58, 01 sie 2012


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Do góry
Moi drodzy, mam problem z tymi schodami i ze skarpą, zastanawiam się czy nie obsiać jej po prostu trawą i już, bo na kolejną bylinową rabatę już mnie chyba nie stać, to jest mnóstwo pracy i zachodu, a jak wiecie ja już mam kilka takich rabat i to dużych.
Z drugiej strony, korci mnie, żeby przy samych schodach jednak coś było.
Z trzeciej strony, nie bardzo jednak wiem co by to miało być, żeby było dobrze również zimą, chociaż częściowo.
Schody są dokładnie na wprost założenia jekylowego, jak urośnie żywopłot, będzie można z niego wychodzić na te schodki, wygląda to teraz tak, że tam gdzie schody i po ich prawej stronie jest łagodna skarpa, za jakiś czas po tej prawej stronie będzie zacieniona przez żywopłot.



A tu detale tej rabatki: bukszpany, lawenda, bodziszki, fiołki, róże Pomponella, które wreszcie mają pąki na obu krzaczkach równocześnie, szałwie omszone. Biała koniczynka zostanie dzisiaj jeszcze potraktowana Starane, bo usiłuje zawładnąć tym ogródkiem i wyplenić trawę.



Trudne pięknego początki - ogródek KasiWB 18:48, 01 sie 2012


Dołączył: 12 kwi 2011
Posty: 11364
Do góry
miałam już nie pokazywać rabaty pod murem, ale co tam lepsze to co jest niż chwast ) proszę o wyrozumiałość ))

Bujają słoneczniki i kosmosy, dodam, że mur ma 185 cm. Nie wiedziałam, że kosmosy mogą osiągnąć ok. 160 cm Rośliny z tzw. białej kompozycji Vilmorin, której nakupiłam kilka torebek i które to miały być największą ozdobą tej rabaty - przemilczę





i dorzucę jeszcze na pamiątkę lawendę, którą w najbliższym czasie już zetnę




Serdecznie pozdrawiam Wszystkich odwiedzających
Trudne pięknego początki - ogródek KasiWB 18:41, 01 sie 2012


Dołączył: 12 kwi 2011
Posty: 11364
Do góry
i jeszcze trochę rabaty

przed hortensjami, w zasadzie na wysokości begonii docelowo będzie posadzona śliwa wiśniowa Nigra, na którą poluję




z przodu rabaty misz masz begonie niestety szałowe nie są, a spodziewałam się bujnego wzrostu i kwitnienia
Trudne pięknego początki - ogródek KasiWB 18:35, 01 sie 2012


Dołączył: 12 kwi 2011
Posty: 11364
Do góry
Najlepiej w tym roku rosną u mnie bordowe żurawki (odmiana Blackberry jam), citronelki generalnie mająsię dobrze, choć kilka sztuk wypadło, a te co są podpala troszkę zachodzące słońce i niestety podkopują nornice

Trudne pięknego początki - ogródek KasiWB 18:33, 01 sie 2012


Dołączył: 12 kwi 2011
Posty: 11364
Do góry
Kto mi jeszcze podpowie jak zabrać się do cięcia kul żeby nie zmarnować ? gdzie pierwsze cięcia: góra? czy boki?


Marzy mi się Siedlisko.... 18:32, 01 sie 2012

Dołączył: 09 maj 2012
Posty: 1544
Do góry
AniaK napisał(a)
Takie cuda dzisiaj u nas były, to tak na dobry tydzień



o lala ale utrafiłaś , niesamowite!
Trudne pięknego początki - ogródek KasiWB 18:30, 01 sie 2012


Dołączył: 12 kwi 2011
Posty: 11364
Do góry
A teraz kolejny fragment rabaty - stożki bukszpanowe z miskantami Morning Light i pytanie: czym je podsadzić? wystawa południowo-zachodnia.
Nad urodą stożków pracujemy, posadziliśmy je narazie brzydszą stroną na widoku, aby mieć to na oku, bo jak rosły w innym miejscu to właśnie od tyłu zrobiły się brzydsze i chcemy nad tym popracować

Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 18:17, 01 sie 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
agniecha973 napisał(a)
Wracam do pracy do kamieniołomów Dzięki za uwagi.
U mnie pętelek jeszcze nie widziałam. Muszę poszukać.

Jeszcze wkleję moje berberysy (tak dla kontroli), co już chyba jesień czują, bo zaczęły się przebarwiać. W tym tempie to chyba je w stanie bezlistnym posadzę, he he.








dobre z tymi berberysami; one się przebarwią ale listki długo się utrzymują; praca w kamieniołomach, ale dzisiejsze kobitki mają hobby
Trudne pięknego początki - ogródek KasiWB 18:11, 01 sie 2012


Dołączył: 12 kwi 2011
Posty: 11364
Do góry
irena_milek napisał(a)

Witam Was ozięble oczywiście z uwagi na te afrykańskie temperatury (dzisiaj u mnie w cieniu ok. 40 stopni - SZOK!)
Dziękuję Wszystkim za odwiedziny i miłe słowa ten odcinek Mai będzie dla mnie wspaniałą pamiątką naszego spotkania na Święcie Róż u Danusi
Niestety przez te upały prawie w ogóle nie bywamy na działce, jedynie późnym wieczorem żeby podlać rośliny u nas patelnia, nie ma żadnego cienia, nawet 3 metrowy parasol nie pomoże na taki upał czekamy na ochłodzenie
Poza tym w najlepsze ryją nornice ( np. żurawki czy małe bukszpany same wychodzą do góry ( muszę coś z tym zrobić.
Nieustannie walczę z niejakim powojnikiem chyba polnym, który rozrasta się jak szalony i równie szybko odrasta po wyrwaniu (( nie wiem co z tym robić zauważyłam, że jest tylko na rabacie graniczącej przez siatkę z zachwaszczoną działką

Kilka dzisiejszych zdjęć






Kasiu, co jakiś czas jestem i to co pokazujesz, po prostu zachwyca! upały są, ale twoje rośliny w świetnej kondycji i tak pięknie buja a ta ceglana ściana wprost wymarzona do wisteri i róż
pozdrawiam i krople deszczu zostawiam


Irenko, nadrabiam zaległości w odpowiedziach te upały dają nieźle popalić nam i roślinom, ale staramy się systematycznie podlewać, choć widać, że czasami rośliny mają dość nasłonecznienia, a niestety u mnie narazie wszystko jak na patelni ceglana ściana faktycznie jest przeznaczona docelowo dla róż i bluszczu, no i dla lustra narazie jest to co jest aby chwastem nie zarosło Jak przyjdzie czas będę Was prosić o pomoc w zaprojektowaniu rabaty pod murem
pozdrowionka!
Spełnione marzenie - mały domek z ogrodem i pieskami :) 18:10, 01 sie 2012


Dołączył: 12 lut 2012
Posty: 2608
Do góry
Moje dwa najukochańsze kwiatuszki
18 Oli w stylu marynarskim Jak dożyję swojej osiemnastki zrobię w stylu ogrodowiskowym

Ogród marzeń ... cegła ... róża ... lawenda i mila do tego co mam w głowie ... 18:09, 01 sie 2012

Dołączył: 09 maj 2012
Posty: 1544
Do góry




Jaki piękny obraz...
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies