ale się pieknei ta brzozowa rozrosła, fajnei z czochami i potem super tez z rozplenicami i werbena potem miodzio

Super się rośliny rozrosły - i to w rok! Ale czosnki rządzą

Renia, napisałaś u Joli, że ta rabata ma 135 cm i są już róże i ML ja na takiej szerokości nie widze możliwości manewrowania jakimikolwiek kostkami, czy one będą mniejsze czy większe, co innego jak powiększysz tą rabatę, tylko tam chyba są pod tym względem ograniczone możliwości.

Iza, przecież Ty masz śliczne brzozy, nie to co moje popierdułki, a rośliny pod nimi urosną szybciutko.

Piękna ta brzozowa Ma swój niepowtarzalny klimat.

Przefajne fotki, czuję nadzieję wlaną w serce me

Czaaad! Ale super z tymi czosnkami!

Asia dziękuję. Skopiowałam do moich notatek. Fajny też sposób z haczykiem

Witaj Lindsay, makadamia polecila mi zobaczyc u Ciebie zakatek z brzozami, podpowiesz moze mniej wiecek na kTorej stronie szukac zeby szybciej znalezc. Caly watek tez poczytam bo po fragmentach widze ze ciekawie. Ale chcialabym do tych brzoz najpierw dotrzec
Dzieki

trawki z lasu... szok, piękne w życiu bym nie pomyślała, że w lesie takie cuda rosną, szkoda że u mnie w lasach takich nie ma

jak nie zapomnę do wiosny o batatach to podejme próbe sadzenia

tak, mały wkrecik do metalu i nic sie 3 sezon nie dzieje

wcześniej mialam na tych rożnych wieszaczkach ale na zewnątrz chyba od zimna odklejały sie i jak w ktorymś kolejnym reniferk stracił nożkę a zając uszy zmieniłam patent

Bataty....fajowy pomysł. Wiecie, że nigdy tego nie jadłam ?
No kurcze spróbuje! A kiedy się to to w donicę wsadza? Bo chyba najpierw chciałabym poobserwować jak to w ogóle nad ziemią wygląda

Tak więc do zamrażalki, oki, zakodowałam Moje chłopaki piją, ale to różnie bywa, raz wypiją pół szklanki, innym razem tylko skosztują (młodszy bardziej wybredny jest), a M i córa nawet nie dotkną. Z owocami robię.

Dokładnie, taki ze sklepu, przekrojony na pół. Najpierw dałam do doniczki i rósł na parapecie, jak się zrobiło ciepło wysadziłam do gruntu.
Liście ładne, duże, sercowate, intensywnie zielone, lekko przebarwiające się na bordowo - nawet w donicy mógłby rosnąć jako roślina dekoracyjna.
Fotki nie mam, ale krzaki były bardzo rozbudowane, sporo miejsca zajmowały.