Gardenarium napisał(a)

Różowej Anabelki nie polecam, ten kolor jest taki "brudny" - biały wygląda znacznie ciekawiej

No właśnie nie wzbudziła we mnie emocji - kwiaty też chyba miała dużo większe niż Anabelka - dlatego wybór padł na Limelight w ilości aż 5 szt - w oddali Anabelka






drugi plan to Pinky Winky

Moniczko mi również było strasznie miło
dzieciaczki zadowolone, najedzone szczególnie synek
Jesteście strasznie sympatyczni.Ja również czułam się bardzo komfortowo,jakbyśmy znali się dłuższy czas..........
Zapraszam do siebie
I jeszcze wkleję zdjęcie
Monika nie wiadomo czemu? nie pokazuje szerszej perspektywy ogrodu......a jest przecież śliczny
oto dowód

[]... i dlatego tak szybko nie spowszednieje, bo mimo wszystko bardziej o nią dbamy

Trzeba uważać wiosną , żeby jej nie zmotyczkować, bo bardzo późno wychodzi...
I coś do koloru

I jeszcze kilka obrazków z mojego letniego ogrodu.
Rabata bylinowa - niedoskonała.

Liatrie, białe jeszcze nie kwitły, a szkoda, myślałam że będą kwitły białe i niebieskie razem.

Kosmosy, tym to się u mnie podoba. Na drugi rok muszę je ograniczyć.

Motyl, na przekwitającym kosmosie.

Parę razy poszliśmy z Misią na spacer.
To zdjęcie ma tytuł "Odpoczynek na trasie"

danuta_ napisał(a)

rozwar - raczej z tych wysokich - wdzięczna bylina, ale bardzo powoli się rozrasta

... i dlatego tak szybko nie spowszednieje, bo mimo wszystko bardziej o nią dbamy

Dzisiaj miałam przyjemność odwiedzić monitke "Ogródkowy chaos u monitki"
Wraz z mężem i wspaniałą córeczką, Monika przywitała mnie przepysznym ciastem i kawką
Wysmienity smak ciasta mogą potwierdzić moje skarby szczególnie synek, który kawałek po kawałku jadł, aż mu się uszy trzęsły...........
Pierwsza rzecz to trawa !!!! niesamowicie zielona, równiutka, żadnych chwastów, żadnych plam, poprostu idealny dywan naprawdę robi wrażenie.
U Moniczki rośnie mnóstwo wspaniałych roślin Większość widzieliście w jej wątku Rabaty zadbane i ładne....dziwię się dlaczego Monika nie pokazuje ich z szerszej perspektywy? są naprawdę godne uwagi i śliczne

Monika to bardzo sympatyczna, gościnna i miła osoba

dziękuję za gościnę, było mi szalenie miło!!!!!!!
pozdrawiam i zapraszam do siebie

Chciałam się pochwalić że spędziłam dzisiaj bardzo miłe popołudnie a to dlatego, że odwiedziła mnie Diana i jej cudowne dzieciaczki. Pomimo obaw jak to będzie, bo jednak się nie znamy to było bardzo, bardzo fajnie. Diana jest tak bezpośrednia, wesoła i zarażająca dobrą energią że wszystkie bariery mineły po pierwszych słowach i mam wrażenie, że gdyby nie czas, który płynął nieubłaganie mogłybyśmy rozmawiać o wiele dłużej.
Fotek mamy mało bo pogoda kapryśna i pogoniła nas z ogrodu ale na odchodne coś się udało cyknąć
Jak na ogodowisko przystało pozowałyśmy przy kulce co prawada nie bukszpanowej ale zawsze to kulka





Dostałam od Diany wielką torbę mozgi i wspaniałe, pachnące lawendowe cudo dziękuję raz jeszcze Ala była zdziwiona że nie "cochra" lawendy a pachnie



Diana bardzo miło było nam Was gościć i jak tylko bedziesz miała ochotę nas odwiedzić to zapraszamy

Byłam u Sebka z wizytą i widziałam samosiejki paproci. Nie wiem skąd ale u mnie jest mnóstwo bratków samosiejek. W begoniach, runiance, bukszpanach a nawet w szczelinie przy schodach . Ja je wyrywam a one znowu rosną

Cd. pomidorówdzisiaj wieczorem po podlewaniu postawiłam trochę ogórków te pomarańczowe pomidory nie mają prawie pestek są pyszne i zawierają likopen,który występuje w czerwonych pomidorach

Do Wszystkich Odwiedzających Prośba Wielka!!

Mira - ogrodowy-spektakl-trwa- bardzo potrzebuje zobaczyć jak wygląda w całości krzak Chopina.
Jeśli macie fotkę wklejcie Mirze ,bo dziewczyna w potrzebie!!
Wiem ,że pomożecie!! dziękuję Wam bardzo !

rozwar - raczej z tych wysokich - wdzięczna bylina, ale bardzo powoli się rozrasta

Pisałam o hortensji Limelight, Anabelce robimy bambusowy płotek.



A Limelight

https://www.ogrodowisko.pl/watek/1196-podwiazywanie-wysokich-hortensji

Trochę późno, ale gratuluję 300! Ogród super, kolorowo i ładnie wszystko skomponowane. Ogrom pracy wykonany i udokumentowany. Ja niestety nie jestem tak systematyczna. Może jutro pobiegam z aparatem.

Pozdrawiam serdecznie Jola.
To ja jutro też łapię za sekator i lecę przystrzyc pęcherznice.

Rozwary, kiedyś przeczytałam o nich w jakimś piśmie ogrodniczym i jak zobaczyłam niebieskiego to kupiłam. Mam dziś trzy kolory, chcę dokupić jeszcze różowego. Mnie bardzo się podobają, widać je z daleka. No i te baloniki, nie widziałam ich u żadnych innych kwiatów przed kwitnięciem.
Moje rozwary.



I ten pierwszy - niebieski.

irena_milek napisał(a)

fajna wyprawa, w końcu to miła sprawa, wyrwac sie od siebie do innego ogrodu
Ania na której stronie masz gazony, chciałam popatrzeć, co tam masz już
chłopaki cudowne

ha pewnie że tak, szczególnie TAKIEGO no i wypad był owocny, bo dzisiaj przywieźli nam 9 wisienek osobliwych

Irenko gazony mam z tyłu domu, działka ma nachylenie. Dzięki gazonom mamy dwie płaskie powierzchnie. Na górze będzie (kiedyś ) pergola z miejscem do posiedzenia, w trójkącie pomiedzy żurawkami ciurkadło, a na dole jest plac zabaw.
Póki co to miejsce jest w czarnej (_,_) tzn staram się uporzadkować ale marnie mi idzie... wkleje fotkę, ale błagam nie zwracajcie uwagi na chwasty i bałagan... a i jeszcze M mi skakaniec postawił w sobotę 'na chwilę' z placu zabaw bo tam kosił...
w gazonach swadziłam macierzanke o białych kwiatkach od dołu podsadziłam cisami i zurawkami. Od strony placu zabaw będą też cisy (jak je dostanę!) Wzdłuż tego boku od placu zabaw będzie 5 RH, śliwa pisardi, hortensje i w rogu serb. To tak po krótce Wybaczcie bałagan

AniaK napisał(a)

Takie cuda dzisiaj u nas były, to tak na dobry tydzień

łaaaałłłł , oniemiałam , ale super uchwyciłaś

Dzisiaj zacznę od pomidorków, bo zaczął się wysyp i chyba trzeba będzie cosik zaprawić na zimę

I jeszcze kilka:
piaris japoński ślicznie rozrośnięty:

dorodne iglaki jakich u Ewy mnóstwo:

Witam Was wieczornie. Dzisiaj kolejne prace przy ogrodzeniu odhaczone. Kupiliśmy dzisiaj z mężem płyty chodnikowe (nie chcemy kostki brukowej) i mąż będzie kładł chodniczek przed domem (czas najwyższy!!!). Niestety nie było nigdzie krawężnikó które już mamy użyte i teraz musimy czekać 2 tygodnie na dostawę. Ale i tak wyślę męża jutro żeby przejechał się po hurtowniach budowlanych i zobaczył czy aby napewno nie ma tych krawężników....

A to dla Was

no i dzięki Tobie wiem co mi rośnie na skalniaku
Dostałam kiedys w prezencie za duże zakupy w szkółce. Tyle że ja znałam tylko zielonego rozchodnika hehhe