Anuś obfoce jak dotrę w tę część ogrodu..... jak na razie czasu nie mam nawet dotrzeć do szklarnii pozbierać pomidory i je ... podlać....... warzywniak już poszedł na straty .. trochę wykopałam i ddałam dobra.... a reszta jczeka na deszcz....
Madzenka.. rabata rustykalno- angielsko-wsiowa... ot nowa moda
To ja już jestem w lepszym położeniu, bo popadało trochę i ziemia dostała porcję wilgoci, mogę już trochę sobie poprzesadzać i codziennie to robię, ale na fotki już nie starcza czasu bo zaraz ciemno...
Aniu...i wsiowe i fioletowe widoki super; poczytałam o polskich projektach na drogach, potłuczonych donicach, nic to, gorsze rzeczy przetrwałaś, dasz radę
miłego dzionka
przywieź do mnie, w domku letnim da radę tam wstawiam róże w donicach i inne; są zamontowane okna, te wielkie pod dachem i od razu ciepło, bo tak na przestrzał wiało!