To ławka, trochę japońska siedzisko zapewne jest drewniane.

28 września w sobotę zawita do nas grupa małopolska, planujemy, że będzie to prywatne ogrodowiskowe spotkanie na roboczo, albowiem będziemy coś w tym czasie budować , albo prace ziemne wykonywać. Zgłaszajcie się, kto chętny na spotkanie z krakowską grupą w naszym ogrodzie.

Mam nadzieję, że nam się wszystko uda, włącznie z pogodą, ogród na pewno nie zawiedzie

Taki był plan, ale nie wyszedł

Fakt, nie zagląda, ale ogród pocięty Ładnie się prezentuje.

Te czerwone fuksje drobniutkie u nas widziałam jako opisane, że zimujące. Może warto spróbować je posadzić i poeksperymentować czy faktycznie wytrzymają polską zimę?

właśnie nie wiem czy nie będzie im za ciasno jak przy buku posadzę hortensje i jak to docelowo będzie wyglądać. Może lepiej coś niższego? jakoś z iglakami mi łatwiej coś sobie wyobrazić, lepiej zaplanować rabatę.
A właśnie w innym miejscu, pod samym domem, gdzie ciezko nam się kosiarką zmieścić, planujemy posadzić 3 hortensje polar bear (które już sobie czekają) razem z kilkoma trawami tego samego rodzaju.

Bardzo mi się podobają rozchodniki olbrzymie, jeżówki purpurowe, tylko jak to rozmieścić? No ale coś jeszcze by tam musiało być...