Witajcie
Irenko ale u mnie burzowo było o 6 była następna i o 11 znowu z obu lało się nie miłosiernie, u mnie norma, wszystko pływa
Karolino, powojnik ładnie poszedł w tym roku sam się nie mogę nadziwić że ma tyle kwiatów. Kwitną już lilie ta czerwona ma niesamowity kolor. Liliowce powariowały na tych EMach jak zakwitnie to zrobię sobie z
nim zdjęcie to zobaczycie bo inaczej nie uwierzycie, dziś oglądałem miskanta cukrowego i powiem że przez 20 lat go mam ale jeszcze takich liści pięknych nie miał. Tydzień temu od dwu koleżanek dostałem cały samochód roślin. Najbardziej jestem zadowolony z liliowca kwanzo, hoste na biało kwitnącą i pachnącą, dwa powojniki, żółty i pełno listny, 2 firletki irysy bródkowe i pumilki, zawilec wielkokwiatowy,mini serduszkę, nawet nie sposób wymienić, wszystkich nazw nie pamiętam.
Wczoraj i dzisiaj robiłem super robotę dla księdza, jak zamontują to Wam pokażę
Jakieś głodne COS
A tak na poważnie - znalazłam tylko o szarej pleśni. Ślimaki podobno nie jedzą liści piwonii, może jakieś gąsieniczki?
A jeśli to jednak ślimaki, to znalazłam takie oto objawy i przepis:
źródło: http://www.florini.pl/blog/page/11/
Ślimaki i śliniaki
Objawy: Liście i kwiaty są objedzone, a ślimaki pozostawiają błyszczące śluzowate ślady na liściach. Ślimaki w dzień kryją się pod liśćmi, w trawie itp. Wypełzają na żer zwykle po zachodzie słońca, a żerowanie trwa całą noc. Najintensywniej posilają się między godziną 21 a 1 w nocy. W dni dżdżyste i chłodne mogą żerować bez przerwy.
Zwalczanie: Zbieramy ślimaki. W innych naszych artykułach podaliśmy tzw. domowe sposoby ich zwalczania. Można jeszcze wspomnieć o sposobie „na piwo”. Zagłębiamy w glebie pojemnik z tym napojem np. słoik. Z jakichś względów ślimaki uwielbiają piwo. Wpadają do naczynia i nie mogą go już opuścić. Można też rozsypać preparat na ślimaki np. Mesurol"
Kup skrzynkę piwa i będzie po problemie, bo: Z jakichś względów ślimaki uwielbiają piwo. Wpadają do naczynia i nie mogą go już opuścić.
Hostę łatwo przesadzić, jest jednak bardzo ciężka, bo ma wielką bryłę
Mój M. przy takich okazjach krzyczy na mnie "Nie łap jej tak, bo jej krzywdę zrobisz!" (jej-roślnie. A mi tak jest prościej i już
Aniu, piękne wyszło...
Bukszpan zdobyczny jest bardzo okazały! Będziesz go strzygła? A może uda się zrobić stożek?
Masz dużo miejsca i najważniejsze, że nie masz za dużo nasadzeń, ścieżek itp. Czeka Cię tylko zrobienie dobrego planu. Ja się za bardzo nie znam, ale jestem pewna, że zaraz ktoś pomoże. Podoba mi się Twoja rabatka. Lubisz to, co tygrysy lubią najbardziej: bukszpany, hortensje, żurawki, trawy...masz duży potencjał!
Niepraktyczne, bo się szybko brudzą Ale nie wszystko co piękne musi być praktyczne (to chyba moje motto życiowe). Bukszpan chętnie ostrzygę w stożek, o ile odkryję w sobie takie umiejętności Próbować będę, do skutku, do ostatniej kulki!
A i jeszcze dodam, że o żurawkach i trawkach usłyszałam pierwszy raz tutaj - od Ogrodowiskowych Tygrysków. Mało tego - ze wstydem przyznaję, że jakiś czas temu kupiłam w Casto żurawki, bo tanie były, jako zapychacze na grządki. Przywlekłam do domu, a M. pyta "co to" a ja na to "a nie wiem.. Ale ładne"...
I że ja dużo nasadzeń nie mam???? Kobieto... no to patrz jaki galimatias
A ja się męczyłam wyszukiwarką, by znależć Ciebie..... potem musiałam wrócić do pracy...i jak zajrzałam to jest już nazwa wątku..... Brawo..a teraz powodzenia...... bo nie dość, że będziesz musiała obsłużyć inne wątki.... to i obsłużyc swój
Aniu, święta racja Ale do Was tak czy owak zaglądałam, tym bardziej mi miło, że mam takich zwariowanych gości (pozytywnie oczywiście).
Diano, Grupo z Grabiami taras dla Was. To płyty Venetia firmy Libet
Jestem w nich bezgranicznie zakochana, chociaż mało praktyczne
Z perukowcem nie pomogę, bo mój nowicjusz jeszcze u mnie nie zimował
Dziewczyny kochane, z mojego planu zostało mgliste wspomnienie Nikt się nie odzywał w moim wątku więc straciłam wszelką nadzieję i zaczęłam sadzić Teraz dopiero jest galimatias! Popatrzcie - dla tych o słabszych nerwach zaleca się odejść od komputera~!
Ten olbrzymi krzew to "zdobyczny" Bukszpan-Rozczochraniec. Rósł sobie jak Natura chciała, ale czekają go pierwsze postrzyżyny!.. Tylko co to z niego będzie - kula czy jajo???
Pod nim rosną dwa rododendrony (białe oczywiście. Obok - po lewej - miały rosnąć hortensje bukietowe, bo tak strasznie mi się marzyło, że będą zaglądać na taras... Ale na ogrodzie jest prażące słońce, a ziemia raczej mało urodzajna. Nie wiem co z tym zrobić....
Najgorzej jest z tyłem ogrodu, zresztą same zobaczcie..
Krajobraz księżycowy... Danusia poleciła mi tuje Aerospicata i chyba je posadzę wzdłuż całego ogrodzenia. Ale moje dziecię- Łasuszek zażyczył sobie drzewek owocowych i krzaczków malin itd - no i ... Oczywiście, że są Rosną w prawym tylnym rogu. Jak to połączyć z resztą ogrodu, żeby było estetycznie?....
Bladego pojęcia nie mam...
Najgorsze jest to, że codziennie mam inny pomysł Dzisiaj na przykład wymyśliłam, że może zrobię sobie rabatę PRZED tarasem, a nie OBOK - ale M. chyba by dostał ataku śmiechu (z rozpaczy), gdybym mu zaproponowała przesadzanie...
Ev.
PS. Czy ktoś doczytał do końca i nie zasnął?...?