Aniu wielkie gratulacje idziesz ze wszystkim jak burza brawo życzę Ci spełnienia marzeń oraz jak najwięcej wypoczynku w Twoim pięknym ogrodzie
Staw będzie niezłym rarytasem
Aniu, no właśnie nie w tym dokładnie miejscu była moja pierwsza jedna, jedyna niebieska nic nie przesadzałam mam nawet zdjęcie tamta niebieska miała właśnie takie kwiaty i również nie była pełna ) naprawdę nie wiem o co chodzi
Juki straciły mnóstwo liści. Ach, jak ja nie lubię ich wyrywać! Jednak z kwitnieniem będzie nie najgorzej. Prawie każda kepa będzie miala kwiaty, no może ze dwie, trzy będą łyse
następny mecz to Chorwacja z Irlandią
ja za Chorwacją kibicuję i coś na odstraszenie złych mocy ... chociaż to może na wtorek będzie bardziej potrzebne ..hmm
A to dzika róża pnąca, którą zasiały ptaki. Kwitła już w ub.r. ale słabo. W tym kwitnie obficiej Jej pędy są bardzo długie. Szkoda, że zasiała się w cieniu drzew...
Przyszłam w odwiedzinki. Parzydło zawsze podziwiałam, sama nie mam miejsca na duże, dlatego wsadziłam miniaturowe, zaraz zakwitnie. Pozdrawiam i z dobrymi życzeniami, szczególnie budowy bez kłopotów, obdzielam dzisiaj różową piwonią, z okazji "100".
A teraz dziwna rzecz dla mnie, pewnie nie dziwna dla doświadczonych ogrodników )
Moja ubiegłoroczna niebieska ostróżka .... jest w tym roku biała w sumie to nie tak źle bo chcę mieć tylko białe i niebieskie, ale to mnie zaskoczyło czy ostróżka tak miewa, że się przebarwia?
W innym miejscu będzie na szczęście też niebieska )
Kasiu mogła w ub. roku istnieć jako sadzonka ale nie kwitła, co nadrobiła w tym roku,
To chociaż fajne, że sąsiadka ma i możesz sobie wąchać ile wejdzie
pozdrawiam wszystkich, ja tylko na chwilkę dziś, ale chociaż nie przegapiłam Marzenki 400-setki!
i cos do wąchania zostawiam, 1 kępka; u nas dziś strasznie lało i bardzo duże opady zapowiadają w Kotlinie Kłodzkiej, no lepiej żeby ta ulewa nie szalała!
Pięknie kwitnie wszystko
U mnie właśnie przeszła masakryczna ulewa.mam nadzieję ,że nie połamało roslinek czy nie mnoże być jakaś równowaga? jak nie sucho, to leje bez opamiętania
No właśnie, ledwo wsiedliśmy do samochodu, to przylało solidnie. Wyglądało to, jak oberwanie chmury. Ale na działce zdążyłam obciąć przekwitnięte irysy syberyjskie, wyrwać nieco chwastów, porobić zdjęcia i oczyscić cebulki tulipanów. Teraz czekać będą do września.
Jak już kiedyś pisałam u mnie dużo jaszczurek, ale ta swoimi kolorami wprawila mnie w zdumienie
Celinko nie za dużo bo rano byłam na zakupach potem obiad a potem z przerwami padało i teraz pada posadziłam tylko malutkie sadzoneczki petunii, i kupiłam dzisiaj sobie w Tesco korę mieloną a w ogrodniczym trawkę jest to turzyca palmowa Variegata
Aniu miałas farta za taką trawę 13 zeta!
kapucha wielka, oj taka z koperkiem mniam, moje chłopaki już sie o taka upominają,