Bardzo mi się podoba. U mnie macierzanka uparła sie ze nie będzie rosła. Nie wiem co jej nie pasuje bo to roslina niewymagająca .U Ciebie jest zachwycajaca.
Nie oglądam, nie na moje nerwy
Dzięki Karolinko! Za pamięci - adres mi, kochana, podeślij na PW, bo mi kopertę wyrzucono
Niko, Diano, wróciłam do szkółki/plantacji, ale pan z wyjazdu nie
Dokupiłam żurawek i Vanillę dla siebie i mamy
Gardenek mój wisi i budzi uśmiech każdego, kto wychodzi na taras
Przedwczoraj miałam wolny dzień. Zamiast wykopywać zielsko z ogródka pojechałam do szkółki. Naoglądałam się cudności, olbrzymi wybór iglaków, róż, żurawek. Kwitły przepięknie irysy syberyjskie (można było kupić). Jak zwykle, nie wróciłam pustym samochodem . Jako pasażerki wiozłam:
Powojnik mandżurski
Róża Lichtkoenigin Lucia
(pachnie)
No i jeszcze po raz kolejny nabyłam różę Nostalgie i na próbę żeleźniaka.