Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Ogród Bogusława 14:41, 13 lip 2012


Dołączył: 17 gru 2010
Posty: 2407
Do góry
po upale zraszanie




Ogród Bogusława 14:36, 13 lip 2012


Dołączył: 17 gru 2010
Posty: 2407
Do góry
borówka obrodziła
Ogród Bogusława 14:35, 13 lip 2012


Dołączył: 17 gru 2010
Posty: 2407
Do góry
agrest mały jak rodzynki

Ogród Bogusława 14:31, 13 lip 2012


Dołączył: 17 gru 2010
Posty: 2407
Do góry
orzeszków będzie mało - zmarzły

Ogród Bogusława 14:27, 13 lip 2012


Dołączył: 17 gru 2010
Posty: 2407
Do góry
Yuka, kwitła i przekwitła
Stara działka 14:23, 13 lip 2012

Dołączył: 13 lip 2012
Posty: 10
Do góry
Plan działki:
Kolorowy ogród na piasku 14:06, 13 lip 2012


Dołączył: 06 lut 2012
Posty: 3851
Do góry
Teraz muszę sie pożegnać, wrócę to odpowiem i poodwiedzam Was w waszych ogrodach

Mój wymarzony ogród...kiedyś będę go mieć:) 14:03, 13 lip 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Gratuluję 300!
Wersja mini mini 13:46, 13 lip 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
stychaz napisał(a)
Ale to żadna kompozycja po prostu kulka bukszpanu i bluszczem. Niestety nie wiem co to za odmiana. Ma biało obrzeżone liście.

Mówisz i masz :



bardzo ładnie Justynko, a ciachać można; ja niebawem biorę sie za moje, bo podrosły i kształt straciły!
Kolorowy ogród na piasku 13:44, 13 lip 2012


Dołączył: 06 lut 2012
Posty: 3851
Do góry
różności







Witajcie w Wyżełkowie 13:38, 13 lip 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Jabeska napisał(a)
Pani Pękata, aż się zarumieniła Dziękuję w jej imieniu. Są dwie takie donice przed wejściem, troszkę się różnią, bo nie zauważyłam, że sprzedawca pokazywał mi dwie różne, różnice są niewielkie.



bardzo mi się podoba front twojego domu i obejście wokół niego, wspaniale i oryginalnie
a w te donice przy pergoli, to może powojniki i kule bukszpanowe
Kolorowy ogród na piasku 13:32, 13 lip 2012


Dołączył: 06 lut 2012
Posty: 3851
Do góry
i liliowców, może trochę mniej zwykłych, ale też bezimiennych









Miłkowo - moje miejsce na Ziemi cz. I 13:29, 13 lip 2012


Dołączył: 15 mar 2012
Posty: 663
Do góry
irena_milek napisał(a)
a tu prezentacja szkarłatki chińskiej, końcowy etap w wyglądzie, to malinowo - jagodowe kolby



ketmia ma takie mizerne pąki, ale chyba zakwitnie


Aleą one urokliwe piękne zdjęcia!
Kolorowy ogród na piasku 13:22, 13 lip 2012


Dołączył: 06 lut 2012
Posty: 3851
Do góry
Czas lilii







Przedawkowanie nawozów 13:21, 13 lip 2012


Dołączył: 25 sty 2011
Posty: 5078
Do góry
nebel napisał(a)

Często czytam o tym, żeby nie przedawkować nawozów szczególnie azotu, ale nie znalazłam nigdzie rady, jak postępować, gdy już do tego doszło.

Tylko woda, duuużo wody

nebel napisał(a)

Po przeczytaniu dzisiaj artykułu na forum dowiedziałam się, że jeżeli róże się przenawozi - mają wiotkie pędy.

Mojego artykułu?
Coś musiałam gdzieś namieszać.
Wiotkie pędy to cecha niektórych odmian róż, często jest to charakterystyczne u angielek (Abraham Darby na przykład), jeśli chodzi o róże okrywowe, to zazwyczaj mają wiotkie, cienkie pędy i gdy mocno kwitną, pędy pokładają się na ziemi.

nebel napisał(a)

Łodyga róży (wielokwiatowej) jest gruba, mocna, krzak zdrowy. Ma bardzo duży kwiat(y) i nagle łamie się u samej nasady.
Moje przypuszczenie powodu - mam za płytko posadzone krzewy?

Obstawiam raczej zbyt dużą ilość kwiatów na pędzie, to powód wyłamywania się łodyg. Wystarczy mocniejszy wiatr. Takie róże albo trzeba związać w pasie, żeby same dla siebie stanowiły oparcie, albo podeprzeć w inny sposób.



nebel napisał(a)





Siedzę i wzdycham
Jakie róże!
Ale od razu widać, że mają sporo nawozu.
Za dużo.
Takie róże zamiast jesienią skupić się na drewnieniu pędów, wciąż skupiają się na kwitnieniu.
Nie przygotowane do zimy wypadają, są zbyt słabe na mróz.

nebel napisał(a)
W zeszłym roku ktos mi powiedział, że róże są nienasycocne, "zjedzą" wszystko co im sie poda. Więc na wiosnę(zeszłego roku) nawiozłam je wieloskładnikowym, długo działającym nawozem( nie pamietam firmy), a potem jak zaczeły kwitnąć podlewałam je przez cały sezon rozcińczonym w wodzie naturalnym obornikiem.

Teraz będzie wykład...

Jakbym dorwała takiego kogoś.. , to zabójstwo dla róż!!
One owszem, lubią jeść, ale wszystko ma swoje granice.
Po pierwsze - róż w pierwszym roku po posadzeniu nie powinno się nawozić, wystarczą im składniki pokarmowe, które znajdują się w glebie, bez dodatków.
A jeśli już, to nawożenie polega na tym, że w przygotowany dół wrzuca się obornik i zasypuje lekko ziemią, żeby nie był zbyt blisko korzeni.
Młoda róża ma słabe korzonki i nawóz może je popalić.
A tak, gdy one same podrosną to dostaną się do wartościowego pokarmu.
Róż nie nawozimy w pierwszym roku, bo pomimo tego, że my marzymy o obfitym kwieciu od zaraz, to one muszą się zająć przede wszystkim dobrym ukorzenieniem. A nawóz przyśpiesza rozwój górnej części krzewu, nie dolnej.
Chyba, że te róże nie mają zbyt długo gościć w ogrodzie.

W kolejnych latach - wiosną, po przycięciu nawozimy róże nawozem długo działającym lub przekompostowanym obornikiem (na obornikach się nie znam, bo u nas trudno o takie ). Może to być nawóz o wysokiej zawartości azotu.
Nawożenie powtarzamy po kwitnieniu, czyli końcem czerwca, początkiem lipca. W tym przypadku lepszy będzie nawóz z większą dawką potasu (Polifoska np.). I koniec.
W sierpniu krzewy muszą się przestawiać na nadchodzącą zimę, nie mogą wciąż skupiać się na kwiatach.
Nie zdrewniałe pędy przemarzną, więc więcej z tego szkód niż pożytku.

Dodam jeszcze, że ostatnio modny jest nawóz jesienny dla róż, opinie są na ten temat różne, ja na razie nie polecam, szczególnie gdy jesień jest bezdeszczowa. Nie próbowałam, nie widziałam - to opinia oparta na podstawie innych osób .


No i się rozpisałam
Ogród w Holandii 13:17, 13 lip 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
agata_chroscicka napisał(a)
No właśnie z tym dereniem coś trzeba zrobić, bo on nagle tak wybujał, a już się bałam, że grzyb go zjada i uschnie. Bo on stary jest dość. ALe teraz za dużo go się tu zrobiło. A jak można go uformować?
Z tą trawą to masz rację. Na zdjęciu to nawet bardziej ginie niż w rzeczywistości. Ale szkoda jej tam.


derenia możesz formować w kulę i aby ładniej wyglądał po cięciu, to tnij tak aby nie uciąć liści; ja moje tak prowadzę i lepiej wyglądają; jak rośnie jako soliter, to może bujać, a le w grupie roślin lepiej ciąć go

wrzucę ci na chwile foto moje złotego, tnę go delikatnie nożyczkami
Marzy mi się Siedlisko.... 13:09, 13 lip 2012


Dołączył: 07 maj 2012
Posty: 4059
Do góry
AniaK napisał(a)
Od strony zachodniej znajduje się dwupoziomowa rabata przy tarasie .Króluje tu wiosną przywrotnik ostroklapowy i szałwia, potem lawenda. Są nawet 4 kulki bukszpanowe(chociaż jedna na razie nie kulka bo trochę jej się przemarzło i odchorowuje) , ale są jeszcze nie duże i na razie giną w gęstwinie
2009

2012


Aniu, ależ cudne zmiany! Piękne zestawienia I dla mnie - zdjęcia przed i po - to miód na duszę A fiolet - absolutnie urokliwy! Ja nigdy nie mogę spamiętać nazw roślin... Ten piękny żółtozielony krzew na ostatnim zdjęciu - cóż to takiego? przywrotnik ostroklapowy?
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi cz. I 13:07, 13 lip 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Marta, tę dziewannę sadziłam w tym roku; nie wiem czy zimuje, ale chyba tak, bo u Eli też widziałam i ona ma różne, ta moja to jakaś nowość i dostałam ją w gratisie przy okazji jakiś zakupów; zbiorę nasiona, to ci dam, wysiejesz i będziesz mieć nowy produkt w szkółce; rozrasta się pięknie i cały czas kwitnie
oto ona
Ogród Sylwii od początku :) 13:01, 13 lip 2012


Dołączył: 29 lut 2012
Posty: 2486
Do góry
Syla napisał(a)
Alinko na tym wysypisku to masa kamieni , gruzu , prętów pobudowlanych wykopana podczas nasadzeń . Niestety gdybym miała wówczas to samo pojęcie ogrodowe co teraz , natewno wyglądało by to inaczej . Kompostownik będę robić z desek z ogrodzenia tarasowego oraz desek balkonowych ....wykorzystam to drewno bo i zainpregnowane i pokolorowane ... Jedynie zostało pociąć i połączyć .... Na plastikowe się nie decyduję, zdecydowanie wolę drewniane .....

przy cisach posadziłam trawę gracillimus


Sylwia , podczas oglądania zdjęc Twojego ogrodu , to ja odpoczywam, pozdrawiam
Ogród w Holandii 12:58, 13 lip 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
agata_chroscicka napisał(a)
No a jak juz mi się udało na chwile wpaść do ogrodu, to jeszcze fotka starej rabaty z małymi zmianami - do konsultacji. Jak sądzicie - z tymi trawami dobrze jest? Ta w środku to stipa tenuissima, którą w zasadzie w innych celach kupiłam, ale jak tam postawiłam to jakoś mi się spodobało. Co myslicie?


w sumie pasuje, ale jakby ciut ginie na tle trzmieliny; dałabym w inne miejsce, aby ją bardziej wyeksponować; a derenia zostawiasz w takiej postaci, czy będziesz formować?

a szkarłatka głównie występuje w strefie zwrotnikowej i podzwrotnikowej; to nie cackaj się
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies