Przesadziłam trzy rh białe na tyły kącika japońskiego, dosadziłam kosodrzewinki (które M na zapędy przycinać w miniaturki) i 3 konwalniki na miejsce, przy którym będzie ciurkadełko
W planie Miskanty z tyły po prawej stronie obok rh i azalie japońskie w przodu po prawej stronie....
Marzy mi się jeszcze taki niby strumyk przez środek z karmnika ościstego...
Nastepnie rabata zachodnia od strony tarasu z orzechami włoskimi w roli glównej.
Było:
Jest:
Było:
Jest:
Mój M jakiś czas temu biegał z roundupem...
Muszę dowieźć eko-lignitu I trawa do poprawki
Ale nawet nie wiecie jaka byłam zmęczona i dumna z siebie Trochę darniny wyciętej przydało się na łatanie dziur w trawniku za domem
Postanowiłam w końcu - koniec narzekania na chroniczny brak odpowiednich pieniążków na nasadzenia - biorę się do roboty! Wiem, że przygnębiające jest to jak kupię trochę roślin a one "giną" w tych moich areałach... ale to przecież nie przeszkadza w robieniu porządku na tym co już mam
Zrobię tak jak radzicie - po kawałku, nie chaotycznie - najpierw jedna rabatka, potem druga itd.
Zarys moge robić, prawda?
Mój ogród rozrysowywany na kolejnych kartkach ciągle zmienia swe oblicze, ale czas na działanie Kupiłam nóż do kancików i ruszyłam w tan
Na pierwszy rzut poszła rabata południowa od wyjścia na taras z gabinetu (prawa strona kuchni).
Było:
Jest:
Niestety nie wyszło tak pięknie z kancikami jak bym chciała, okazało się, że większość zielonego tam, to jednak nie trawa a chwaściory... musze dosztukować bądź dosiać w zakola
O, co ja wdzę, dmuszka widzę! przy żółtym liliowcu, nie wyrzucaj go, zatrzymaj go na nasionka, Trzy razy teraz siałem i nic. Chcę się zapisać na nasiona b. ostróżki. Biały powojnik piękny, kwiaty chyba ma duże, co? Na koniec, mam pytanie czym jedziesz do ASC. U mnie całą noc leje zaraz idę zobaczyć czy nie narozrabiało. A jeszcze mi się przypomniało. Jak już Marta wspomina o winie to masz u siebie dobre winogronka? Ja żadnych ciągot do nałogów nie posiadam, więc jakąś produkcję spokojnie mogą zacząć. Posłuchałem trochę wczoraj szczególnie Священная Война robi wrażenie. Miłego dzionka z deszczem, Ci życzę.
Robert dmuszki wywaliłam jesienią, bo podobnież nie zimują a ten przy O'ro wykiełkował też byłam zaskoczona w tamtym roku miałam chyba 4 kępyoki zapiszę b. ostróżka tak powojnik ma duże kwiaty, co do winogron, ciemne winogrono bardzo zimą ucierpiało odbiło z jednej odnogi , reszta uschnięta, kret podkopał korzenie a mróz dokończył,a w tamtym roku tak wyglądało, okno na tarasie było całe w gronach, już go nie ma , także będzie może trochę winogron, ale tylko dla siebie
tu z kolei są 3 gatunki i razem z trawami ładnie sie rozrastają
Ale śliczne okazy!
Ta jasno czerwona-różowa jak sie nazywa??? Masz gdzieś zapisane??? fajna jest.... gdzie zamawiałaś??
Mam wydrukowane zamówienie, ale w domu, tylko jak rozpoznać po nazwie; chyba sprawdzisz ten sklep i nazwy;
znalazłam w mailu; oto strona i brałam 3 rodzaje, to pooglądaj
Uff... skończyłam obsadzanie mojej rabaty kwaitowej, teraz tylko czekać aż sie rozrośnie i zakwitnie w pełni
piękna rabata
czy tam tylko jednoroczne? i czy one w cieniu dadzą radę, np. słońce do 12, a potem cień i może info jakie rośliny tam rosną
Rabata jest w słońcu praktycznie cały dzień, dopiero po 17 jest w cieniu.
Co na niej rośnie... chyba łatwiej powiedzieć czego tam nie ma
nie pamietam wszystkich roślin ale sa na pewno : ostrózki, ostrózki jednoroczne ( ale nie wiem gdzie wyrosły ) łubin, naparstnice , szałwie, lilie, mieczyki, róże, anabellka, i cała masa jednorocznych kwiatuszków których nzaw nie pamietam , sianych z nasionek. Caloś uzupełnia niezliczona ilość surfini, czekam teraz aż zakryja beton, Może teraz tego nie widac ale tak naprawde kwitnie tam dopiero polowa roślin, czekam na lipiec
Nie dziwię się 2 m wody to po prostu masakra, muszę kiedyś porozmawiać o tym z Tobą. Ja mam do rzeki tylko 1 km, niby blisko, ale powódź mi nie grozi, jestem za wysoko. Zalewa mnie woda gruntowa gdyż stoję na ile, jest tak twardy jak beton i wody nie przepuszcza. Moja sytuacja się pogorszyła gdyż podnieśli drogę i wszystko spływało do mnie, musiałem usypać wał wzdłuż ogrodzenia. Jak kopałem kanał to ziemie wysypywałem pod ogrodzenie i teraz mam spokój. Jednak jak doleje to później przesiąka pod fundamentem ale przynajmniej powoli. Pokażę jak kładłem rury. To zdjęcia z jesieni, bo latem położyłem i na drugi dzień poszła burza i rury powyrywała mi woda. Na rurach zrobiłem rabatę i powiększyła się o 30 cm
Rura idzie w poprzek wjazdu do kamienia i wzdłuż tych małych do końca, na wjazd też wysypałem ziemię z doła pod trawiastą rabatę. Podniosło się około 5 cm.