Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Ania i róże i cała reszta :) 17:11, 21 maj 2012


Dołączył: 25 sty 2011
Posty: 5078
Do góry






Ania i róże i cała reszta :) 17:11, 21 maj 2012


Dołączył: 25 sty 2011
Posty: 5078
Do góry







Ania i róże i cała reszta :) 17:10, 21 maj 2012


Dołączył: 25 sty 2011
Posty: 5078
Do góry








Ania i róże i cała reszta :) 17:08, 21 maj 2012


Dołączył: 25 sty 2011
Posty: 5078
Do góry






Ania i róże i cała reszta :) 17:07, 21 maj 2012


Dołączył: 25 sty 2011
Posty: 5078
Do góry
O ogrodzie na razie nie piszę, bo póki co znów podliczam straty po ostatnim przymrozku. Poszła magnolia, lilie, maki, świeże przyrosty u róż, tyle angielek pomroziło... .
Brzoskwinie nawet mają czarne liście.
Fala przeszła za domem, więc na połowie ogrodu, na szczęście chociaż od drogi nic nie ucierpiało.
Można powiedzieć.. mogło być gorzej. Marna pociecha w sumie .

Wczoraj dotarłam w końcu do Pisarzowic, teraz zasypię Was zdjęciami, to azaliowy raj na ziemi












Miłkowo - moje miejsce na Ziemi cz. I 17:06, 21 maj 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
KasiaWB napisał(a)
Widziałam całą relację ze spotkania i widać namacalnie, że było super chociaż ja to wiedziałam, że tak właśnie będzie )
Irenko, przepięknie wyglądałaś, a w tą babcię to bym w życiu nie uwierzyła gdybyś sama nie powiedziała
Ogród pięknieje, a zdjęcia super
Pozdrowionka


ach, naprawdę było super; a całą powrotną drogę, to już tylko o pysznościach, które u Bożenki zostały myślałam!! trzeba się było mi nie wstydzić i zabrać ciut tego
Co do spotkania, to byłam jak na haju, tyle wrażeń, wspaniali gospodarze, ogród i my ogrodomaniacy

moje fiolety i biele niedługo bujną


tu białe


i kolejna piwonia, biała, w tym roku jest olbrzymia


i nowa rabatka, powoli się zapełnia
Rododendronowy ogród. 17:06, 21 maj 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
jotka napisał(a)
Mój M. też już sobie ławeczkę zaanektował W dodatku z widokiem na przepiękne klony
Bożenko , mam prośbę, sprawdź czy On nie wyrył na tej ławeczce KOCHAM JOTKĘ lub TU BYŁEM???
Bo siedział tam wystarczająco długo



Kompletny brak pomysłu 17:04, 21 maj 2012


Dołączył: 14 lut 2011
Posty: 13108
Do góry
tylko po prawej niebieskie/fioletowe ostróżki (w programie nie było nic co byłoby w tym kolorze i pokroju)

Miłkowo - moje miejsce na Ziemi cz. I 16:48, 21 maj 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
andziulka napisał(a)
Zjęcia nowym aparatem Gratuluję udanego zakupu. Fajny nowy awatarek, teraz wszyscy wiedzą, że masz 3 pieski


tak, teraz nie ma pomyłki, co do mojego stanu posiadania
a aparat Andziula zarekwirowałam synusiowi, no ale jakos musze go wynagrodzic finansowo, bo sam teraz nie ma

i moja rabata żurawkowo - trawiasto - piwoniowa; ta piwonia Sorbet w ubiegłym roku była dorodna, a w tym jakaś mizerota, chyba też podmroziło jak wyłąziła z ziemi
tu posadziłam sporo żurawek, nie pamietam ile, tak byłam skupiona na nocnym prawie sadzeniu


a to, która mnie zaskoczyła, nowa piwonia drzewiasta; taki byle jaki pokurcz gdzies upchałam i są liście


Miłkowo - moje miejsce na Ziemi cz. I 16:39, 21 maj 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Marzena2007 napisał(a)



mg size=640x359]https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/14/149984/original.jpg[/img]





Maju
cieszyłam się bardzo, że mogłam tam być było cudownie poznać wszystkich i zwiedzić Bożenki niepowtarzalny ogród


Kurde balans ale kwitna RH. A te kwitnące orliki to przecieź nie ze spotkania Bogdzi?????


kwitną i żyją, tylko pan kret tam za bardzo buszuje
a kwitnące orliki nakopała mi sąsiadka; i posadziłam juz te od Karoliny, też z kwiatami
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi cz. I 16:36, 21 maj 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Marzena2007 napisał(a)

Prasuje krochmaloną pościel i uważam to za zboczenie ale tak kocham naturalną urodę płótna, że poświęcam się aż tak ... Dla równowagi wielu innych rzeczy nie prasuję czym doprowadzam małża do rozpaczy na tyle skutecznej, że koszule prasuje jak pokojówka królowej ...

Irenka babcią jesteś ponad wszelkie stereotypy babciowe ... Czekam teraz na udoskonaloną edycję wyborów córki ... Matki ... I babcie ... A stereotypy najwyższa pora zmienić


Kochane ja też jak to Bociek pisze nie cierpię organicznie prasownia, zatem:
1. Pościel musi być bezwzględnie wymaglowana - idzie do magla !!! ja tylko piore i krochmalę w pralce
2. Dla siebie kupuję bluzki, ktore nie wymagają prasownia lub wystarczy im 5 sek przejechanie żelazkiem
3. Koszule małża prasuje P. Zosia (kocham panią za to ) nawet pod groźba niewykonania wszelkich innych czynności domowych, wie że koszule M sa priorytetem!!! Pod groźbą niewypłacalności
4. Ciuchy córki (już nie pieluchy) prasuje córka, ktora stosuje zasade nr 2


twoja zasada nr 2 idealnie w moim guście, bardzo praktyczna
a p. Zosię, też bym kochała

mój kokornak podjadany przez mszyce jednak rusza, ale myslałam, że on szybciej rośnie, w takim tempie, kiedy ja się doczekam kwiatów, o ile doczekam


hortensja już widoczna, ale też mimo nawożenia nie jest zbyt wypasiona
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi cz. I 16:32, 21 maj 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
agata_chroscicka napisał(a)
Znowu sobie pooglądałam Twoje włości. Kwitnie wszystko na potęgę. A ta roslina co nazwy nie pamiętasz a zakwitnie to moim zdaniem tawułka czyli astilbe, ale jaka odmiana to się okaże gdy zakwitnie. Też mam ich kilka - bardzo są piękne. I strasznie wam wszystkim zazdroszczę tych spotkań, oglądania na żywo tych wspaniałych ogrodów, plotkowania i w ogóle! Tak bym chciała kiedyś na takie spotkanie trafić


jak każdy ogrodnik, doceniam pochwały roślinka już rozszyfrowana, więc zapisuje w kajecie

Agatka, masz najbliżej na Święto róż, może ci się uda, tam będzie sporo ludzi i kolejny piękny ogród do zwiedzania, ale chyba tylko samolotem, bo tak to masz kawał drogi

i trenowanie z aparatem cd.

kwitnie trawa na skalniaku, biedna, bo piesek nieustannie się na niej mości i wygryza pęki, ale cóż robić



trawa w lasku i wszędzie, gdzie mogłam powciskałam paprocie
Ogród Bogusława 16:24, 21 maj 2012


Dołączył: 17 gru 2010
Posty: 2407
Do góry
Bukszpany też znajdą swoje miejsce



i jeszcze jeden klonik
Ogród Ewy :) 16:22, 21 maj 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Eve napisał(a)

Eve znowu zrobiłam sobie wycieczkę po Twoim wspaniałym ogrodzie masz sporo róż, czy mogłabyś mi polecić jakieś róże rabatowe w kolorze różowym, odporne na choroby, pachnące i najlepiej jak najdłużej kwitnące?

Witaj Moniko Masz chcejstwa jak każda ogrodniczka Jakie duże mają być te rabatówki? Chociaż właściwie to nie problem, bo każdą różę można ciąć i dostosować do rozmiarów przez nas pożądanych
Polecam róże Davida Austina albo Kordesa, bo są dosyć odporne na choroby, chociaż czasem zależy to też od stanowiska w którym rosną.
Angielki rosną dość duże, przynajmniej te, które ja znam, ale jak mówłam można je ciąć. Właściwie różą, która mnie nigdy nie zawiodła jest Mary Rose, różowa, kwitnie najwcześniej i najpóźniej kończy, u mnie czasam ma 4 rzuty.
Czasem zapada na czarną plamistość, ale to może dopaść każdą różę, ma mnóstwo kwiatów, pachną, jednak znam mocniej pachnące angielki.
Zobacz jaka piękna Tu są po mocnym przycięciu, potrafią rosnąć do 1.60









no te róże boskie; chyba nikt koło nich nie przejdzie obojętnie
ogrodoweimpresjejolki 16:17, 21 maj 2012


Dołączył: 22 lis 2010
Posty: 11868
Do góry
irena_milek napisał(a)
Jolu, i ja widzę trochę podobieństwa

piwonia ma cudny kolor, a na kiwi chyba sie skuszę, ona jest pnączem?
do Shrekola tez nie mogę wejść, blokuje mi cały komp
pozdrawiam wytrwałą turystkę, ale dla tego ogrodu warto było


Tak Irenko, kiwi to pnącze - spójrz na zdjęcie poniżej
Nie znam nazwy mojej odmiany niestety, ale wiem, że nie wszystkie tak cudnie w maju się przebarwiają. Musiałabyś poszperać w necie. I trzeba koniecznie kupić pana i pania, żeby były owoce. Ja parkę mam dopiero od dwóch lat niestety, bo wcześniej o tym nie wiedziałam. Dlatego kwitła od wielu lat ślicznymi białymi kwiatkami a owoców nie było. Czekam, może któregoś roku jak "młoda dojrzeje ...



Masz rację, dla ogrodu Bożenki warto było I jeszcze możliwość poznania tak wielu wspaniałych ludzi

Na razie nigdzie sie nie wybieramy, ale nie tracę nadziei, ze podobne spotkania jeszcze przed nami
Ogród Bogusława 16:09, 21 maj 2012


Dołączył: 17 gru 2010
Posty: 2407
Do góry
nawet berberys troszkę oberwał

i cisy




o Agreście nie wspomnę
Ogród Bogusława 16:05, 21 maj 2012


Dołączył: 17 gru 2010
Posty: 2407
Do góry
świeżo kupione i też przymroziło

Ogród Bogusława 16:03, 21 maj 2012


Dołączył: 17 gru 2010
Posty: 2407
Do góry
Może hosty rozsadzić

Ogród Bogusława 16:00, 21 maj 2012


Dołączył: 17 gru 2010
Posty: 2407
Do góry
Tak sobie siedzę i myślę co by tu jeszcze posadzić aby nie zmarzło

Ogród Bogusława 15:57, 21 maj 2012


Dołączył: 17 gru 2010
Posty: 2407
Do góry
Nowe zakupy na zranioną duszę po przymrozku minus 3,5
Tawuła japońska
Glauca globoza

Modrzew

bardzo ciekawy i odporny na mróz Klon Tatarski


Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies