co zrobiłam 10 minut po wejściu do domu ? ... a tak ... odpaliłam potwora
... 9 minut zajęło mi bezpieczne ulokowanie sadzonek malw
... minutę straciłam na rzucenie torebki i wbicie zębów w naleśnika ... i luzik
... dziewczyny ulżyło mi ... czyli nikt specjalnie nie opanował tego ... wszyscy to mają ... ufffffffff ...
Marzena bardziej trafnie to się tego nie da określić ... chylę czoła ... i niniejszym mianuję mistrzynią słowa pisanego
...
Joaska Borbetka Linka ... jak małżowiny nam laptopy powyrzucają to znajdziemy sposób inny na łączność ... w końcu polka potrafi ...
Pszczelarnia ... mam wielką nadzieję, że klimat starego garażu zniknie za rok ... kocham go ale nowy taras pragnę
... dylemat epok w wersji kamiennego kręgu



Marzena bardziej trafnie to się tego nie da określić ... chylę czoła ... i niniejszym mianuję mistrzynią słowa pisanego

Joaska Borbetka Linka ... jak małżowiny nam laptopy powyrzucają to znajdziemy sposób inny na łączność ... w końcu polka potrafi ...
Pszczelarnia ... mam wielką nadzieję, że klimat starego garażu zniknie za rok ... kocham go ale nowy taras pragnę

