Trochę dzisiejszych zdjęć - ogród zapuszczony - jedynie trawę dziś skosiłem...Miała być burza i nic... A rośliny nie podlane...
I to ma być ten zapuszczony ogród??????????????? Bez kokieterii proszę ! A jak chcesz zobaczyć naprawdę zapuszczony ogród, przyjedź do mnie
Fajny avatarek
też nie wiem, gdzie to zapuszczenie!!
100 buziaków z okazji Dnia Dziecka
Ewo, ale tak chociaż dla pozorów. Też mi ich nie brakuje tutaj.
Ale Iza twierdzi, że przyszła tu tworzyć ogród, a nie bawić gawiedź.
Gabik oczywiście, że ja tu ogród przyszłam tworzyć i posiadane aktywa botaniczne troszkę pokazałam ... no były petunie ... były kanny (tym to się nawet udało zaistnieć w zespole jak na stadka flory typowo ogrodowiskowe
) .. ciupkie bodziszki
i tojeść ... jej mam nadzieję, że jeszcze coś było ... no to ginie w moim bełkocie ??? czy jak ???
i tawułki tylko patrzeć jak zakwitną
edit: o ta na r ... z białymi kwiatuszkami
jeszcze była ... lawenda ... i rojniki ... uffffffffffff ...
i paprocie ... wsadzone szt 7 mniej więcej ale to tycie z ziemi wygląda ...
a jak mi jedna jedyna piwonia w ten ziąb padnie to się zapłaczę ...