abiko napisał(a)





Z Sebkiem posadzilismy buka pod lustrem

Piękna kompozycja wyszła Danusiu!

Danusiu a ja tutaj widzę odbicie super donicy z hostą, zimuje tak bez problemu?

Tak zimuje i jest coraz większa.

Czy te oczy mogą kłamać

Ha, ha, ha można i tak, jeśli chcemy spychologię uprawiać

a teraz moje białe piwonie, nazwa NN

Nie nooo....zakochałam się w irysach bez pamięci
Zaczęłam od syberyjskich, które w tym roku wiosną przesadziłam z cienia w słońce - zakwitły pięknie!



Niestety już są na końcówce, ale za to cieszą oko bródkowe - tych mam garstkę dosłownie - 4 rodzaje - a kwitną w tym roku po jednej gałązce tylko - jeden fioletowo-biały tylko ma więcej łodyg w pąkach....

Planuję rozszerzyć sobie ich kolekcję, chcę mieć duuużo, duuużo Gdzie najlepiej zaopatrywać się w kłącza? I w jakim terminie?

Teraz kwitnie delikatny fiolet:

ło matuchno, już nie ogarniam wątków i spóźniam się jak zwykle. Mimo to kolejnych stronniczek życzę

No ja również się przyłączam do gratulacji (nieco opóźniona, ale jak to mówia lepiej później..) Kolejnych setek życzę

Witajcie,

tak jak większość forumowiczów znalazłam się tutaj poszukując w internecie inspiracji, wskazówek dotyczących ogrodów. Zaskoczyła mnie przyjacielska, fachowa pomoc z Waszej strony i wiem, że już nigdzie indziej nie chcę się uczyć amatorskiego ogrodnictwa
Moja historia zaczęła się 2 lata temu, kiedy kupiliśmy z mężem malutki domek do remontu na dość dużej działce (3000 m2). Przez dwa lata odgruzowywaliśmy podwórko, gdyż było na nim dosłownie wszystko, m.in. wrośnięty tapczan, opony, części od samochodów itd. A wyglądało to tak:



Obecnie chcemy zagospodarować ogrodzoną część, czyli około 1100m2, które jest ogrodzone i w chwili obecnej wygląda następująco:











Nie mam żadnej wiedzy o roślinkach, parę kupionych na zasadzie, "bo mi się podobało" niestety uschło, dlatego bardzo Was proszę o pomoc.
Pierwsze zdjęcie (z trampoliną) jest robione z tarasu z widokiem na południe. Na działce mam dwa duże orzechy, które chyba trochę komplikują.
Pomożecie?

Boniu, te białe pełne mnie zachwycają; ja mam białe ale jakieś inne; wrzucam ci foto, może wiesz co to za odmiana? nie da się przywieź kawałek tej piwonii jak będziesz u nas?

Karolinko, Marto,Izo,Gabrysiu,Haneczko,Basiu,Ewo i wszyscy pozostali...... dziękuję za wizytę.
Piwonie rosną na słonecznej wystawie i raczej w piaszczystej glebie u mnie,od lat nie zmienianej,I tylko mróz im może zaszkodzić,bo na zimę nie okrywam,ze względu na łagodne przeważnie zimy u nas.
Trochę mi to usytuowanie nie pasuje,bo zimą zasłony dla innych bylin nie daje,ale to jedyne takie miejsce.Musi już tak zostać,bo nie w moich siłach to zmieniać.Mam nadzieję,że nowy sąsiad domyśli się i od swojej strony coś zimozielonego posadzi.

malwes napisał(a)



Z Sebkiem posadzilismy buka pod lustrem

Piękna kompozycja wyszła Danusiu!

Danusiu a ja tutaj widzę odbicie super donicy z hostą, zimuje tak bez problemu?

Irenko na tak okrągłą stronkę 500 różyczka się należy, życzę następnych tak miłych stronek

naj...naj...

Dobre dziecko jesteś! Wszystkiego najlepszego! Mam nadzieję ,że zachowasz w sobie do starości taki dziecięcy entuzjazm na widok kwiecia i stworzeń wszelakich.
Pozdrawiam! i na Twoje święto kwiatka ci wysyłam.

Ja w ubiegłym roku cieszyłam się malwami - w tym chyba nic nie będzie kwitnąć, ale rozsadę na przyszły rok mam przygotowaną Nie wiem tylko jak te maluszki w tym roku wysiane przezimują? Trzeba je jakoś zabezpieczyć?
Moje ubiegłoroczne:

Potwierdzam za Jolą,W nocy nie padało, Deszcz przyszedł około 8 rano, ale raczej mżaweczka,a teraz już tylko ostro dmucha.
Życzę miłego dnia.

Ja też je bardzo lubię - mam różowego:

To moja kolej na test:

Shot at 2012-06-01

Witam serdecznie u siebie
O jakiegos czasu śledzę kilka wątków na Ogrodowisku, gdzie zazwyczaj sladu nie zostawiam, ale PODZIWIAM i wzdycham...ach cudne ogrody macie..
A ja.. no cóż - jestem na poczatku drogi i pomału staram się działać cosik, aby za kilka lat mieć ten swój wymarzony..
Tymczasem potrzebuję pomocy. Może ktoś zechciałby mi pomóc w kwestii pomysłu zagospodarowanie południowo zachodniej części mojego ogródka..
W zasadzie to jakiś pomysł zrodził się w mojej głowie juz jakiś czas temu ale nie zabardzo wiem jakie mogłabym wykorzystać rośliny..
Najpierw może fotka, aby mieć pogląd na sytuację..



a tu od przecinej strony




W zwiazku z tym, że jest to południowo -zachodnia stona ogrody i nie ma żadnego cienia to latem mam po prostu patelnię
Pomyslałam, żeby posadzić tam jakieś 2-4 drzewek, aby trochę to miejsce zacienić coby mi trawa "normalnie" rosła bo mam same gołe placki. Zależy mi jednak aby te drzewka urosły max 4-5 m i miały szerokość korony ok. 2-4 m
jeśli posadziłabym 4 szt to między środkowymi chciałabym postawić ławeczkę, a przy niej posadzić bukszpany (oczywiście kulki - bo jakby inaczej ) i może cosik jeszcze ...
Chciałbym aby to wszystko zrobić w formie alejki obsypanej zwirkiem lub kruszywem dolomitowym o drobnej frakcji..
Nie mam na razie za bardzo pomysłu jak to tez pogodzić z tujkami, króre są obsypane korą (zresztą jeszcze nie do końca )

Będę wdzięczna za porady

No i oczywiście zapraszam ... mam nadzieję, że z czasem będę miała co pokazać, coby się nik u mnie nie zanudził

...oj...będzie klęska urodzaju...

Witam wszystkich w Dzień Dziecka u mnie od 5.30 pada deszczzzzzzzzzzzz jadę w takim razie na zakupy, będę później