no i na tym stanęło
nie wiem jakie rośliny jak poukładac

myślę jeszcze o:
trzmielinie bo mam biało zieloną
runianka
moze paprocie

Bardzo dziękuję ..... Chciałam wcześniej wstawić zdjęcia ale ogrodowisko odmawiało dostępu ....
Czynię to teraz .....

Spiralki odrastają, a myślałam że przemarzły w tej donicy.


jodła(chyba) ma ładne młode przyrosty

Masz racje Irenko. musi się kręcić
A moje mini bratki tak jak niezapominajki wciskają się wszędzie. Wprowadzone kilka lat temu do mnie rządzą się same

SŁONKO WIDZĘ! HURA!

Teraz coś milszego dla oka...

storczyki mi ponownie kwitną

Teraz mam takiego kikuta
... a zapomniałam, modrzew zasłaniał słońce do wypas szklarenki

A propos upiększania , tylko nie pęknijcie ze śmiechu...

był sobie piękny modrzew.....




...fakt trochę śmiecił...



aż pewnego dnia przyszedł zły drwal i ....

zrobiło się brzydkie kaczątko....koniec.

Ale tanio, jejeje, aż zajęczałam! hurtem z 10 bym wzięła; one i kwiaty i liście mają śliczne
miałaś farta

a to moje straty, te róże przemarzły

Linka napisał(a)



Stół był gierkowskie zebrano ;D na wysoki połysk brązik of course Krzesła miały obicie leśnika takie wojskowo-zielone z poliestru jakiegoś w wypukły deseń A jest tak:

Pięknie wyszło ................przecierałaś czy jednolity kolor??........... nastepna zdolniacha, musze Was gonić

Dziękuję Ścierałam papierem ściernym tę politurę, myłam i malowałam dekoralem do drewna na jednolity Bez dodatkowej filozofii

irena_milek napisał(a)

Oj, aby tylko u mnie też takie były, cudne
a i żurawki nowe dojrzałam i wiele innego, ale słów brakło do opisania tego

lepiej po czekoladce?

Własnie mam pełną gebę gorzkiej czekolady....


To w takim razie Mirce też zostawiam kilka siewek... bo muszę to wypielić bo mi wszystko zagłuszy....

Dzisiaj sama chętnie włożyłabym barchany, bo zimno i wieje. Zimna Zośka chyba jeszcze się u mnie zatrzymała na wywczasy... mam nadzieję, że już pakuje swoje walizki

Pomimo swojego wieku nie jestem zazdrosna o młodość - lubię patrzeć na jej siłę, rozmach, energię



W tym roku też imieninowych gości będę mogła zaprosić na jagody kamczackie z krzaka , bo jej zimno nie przeszkadza

jeśli się nie mylę to idą tak

moje tawułki ... na przestrzeni miesiąca







swoją drogą to dobrze zostało pomyślane, że człowiekowi to zajmuje trochę więcej

barbara_krajewska napisał(a)

A to moja perowskia, już mocno podrośnięta. Też pachnie miętą. Liscie wyrastają ze sztywnych, zdrewniałych pędów.
Na wszystkich Waszych zdjęciach są perowskie!

no proszę, Basia twierdzi inaczej foty moga mylic, popatrzymy jak zakwitną, ale trochę trzeba poczekać
moja zdecywdowanie inny kolor ma, a raczej miała, bo wiadomo jaki los ja spotkał, może odbije z samego korzenia

Piękne kobiety na pięknym zdjęciu .....!!!

Madziu ...... przybywam i ja z gratulacjami na pierwszą setunię ..... Ogród pięknie się rozrasta !!! pozdrawiam

a co tam, też popiszę obrazkowo, jak kto zechce to popatrzy


magnolia odmiana Parasolowata

Pszczelarnia napisał(a)



Ania, obok żurawki to jest berberys???? Jaka jego nazwa? Zupełnie fajny pomarańcz. Nowe żurawki (te zielone) super.

Teraz jest pomarańczowy z zieloną obwódką na lisciach..potem się robi czerwony..ale taka czerwień jasna... foto z zeszłego roku .... nazywa się Admiration..rosnie wolno i w kulki, ja ich nie przycinam... same taki kształt trzymają...



Ewa ja naprawdę nie mam czasu na zabawę w ogród..i tak sobie rosnie mimo woli... co trzeba przycinam..ale jak mam czas a nie ksiązki każą.... przesadzam jak przeszkadza, pielę jak mam czas...a na tej rabacie w środku (teraz ulubionej) nigdy nie pieliłam. Posadziłam gęsto nasypałąm kory..i tyko takie powojniki czasami rosną to je urywam łażąc po odgrodzie . Dobrze wypieliłam przed posadzeniem..i zbieram tego owoce..a raczej nie zbieram owoców...zielska... Przy berberysach mam szmatę i też nie pielę