Mój 4 arowy azyl...
14:06, 23 kwi 2011
One się ciekawie krzyżują i wychodzą z tego całkiem fajne kolorki. Kiedyś spotkałam takie "kwiatek z kwiatka" i zastanawiałam się jak to się dzieje?
Da się chodzić.Krata jest kwadratowa i większa od misy ,brzegi kraty wychodzą poza misę i opietrają się o podłoże .Kamienie na kracie na pewno ważą ponad 50 kg a ja nieraz wchodzę jak robię opryski czy coś obcinam /85kg/ i nic się nie dzieje.Zastosowałem kratę aluminiową taką jak się stosuje np. na schodach p.poż.Życzę powodzenia w realizacji.
Piękny okaz bukszpanowej kuliBardzo bym chciała mieć kiedyś stożki i kule
i choć trochę tak piękny ogród jak Ty Danusiu
Mnie taka sama operacja mycia i czyszczenia czeka po świętach.Mam więcej i samemu schodzi prawie cały dzień. Ja ryby przenoszę do 2- ch kaskad /12 szt /na cały tydzień i dopiero po tym czasie wpuszczam do oczka.Woda powinna się nagrzać i odparować chlor.Od 10 lat mam zdrowe karpie koi, ryby powinny stopniowo się przyzwyczajać do nowej temp. wody .Gratuluję ogromnego bukszpana -rekordowy okaz!
Będziesz robić "wodę"? przy tarasie?
Ja w tamtym roku sadziłam 'Green Star'
![]()
to zdjęcie z Internetu, bo nie mogę odnaleźć swoich.
Polecam tą odmianę..kiedy kwiaty przekwitają zmieniają barwę na żółto i też pięknie wyglądają
do mnie by pasowały)
Danusiu bukszpan śliczny,z taką fachową siłą wszystko sprawnie idzie) a tam to malutkie rh już mają pączki, to jakaś specjalna odmiana czy teraz sadzone?
bardzo dobra, ale te stożki śliczne, drogie były i jaką miały wysokość?
Niezła akcja!!!
Danusiu, powiedz, co Witek na Twoje zakupy mówi?nie tylko bukszpanowe
Cena niezła-dobre targowanie musiało być(500 zjechane)
Ale rybki to Ty musisz podtuczyć