Nie chodziło mi bliżej płotu... tylko bardziej na lewo
Żeby klonik na lustranie właził tak bardzo i żeby ten płot zasłonić. I wtedy już nic bym z tyłu nie dawała. A bukszpany wtedy przed lustrami.
POd klonem wtedy stipa (bo to chyba ona na zdjęciu?) a pod bukszpanami hakone?
NO ja tak to widzę Nie wiem czy zrozumiale napisałam. Jak nie to mogę nabazgrać ...ewentualnie
Iwonko ja latam ciągle ze swoją, wynoszę i zabieram na noc do domu. I wynoszę tylko w ładniutką pogodę. Puki co nic jej nie jest. Kusiło mnie już, żeby ją zostawić gdzieś przy ścianie budynku, ale może jednak powstrzymam się jeszcze chwilę.
Znowu przestój mam. Obrzydliwie brzydko i zimno. Chociaż niby coś tam słońce wychodzi nieśmiało..... Oby w weekend dało się działać
Stipa wpadnie w zamozachwyt za chwilę hahahahaha
Żeby ona po posadzeniu jakiegoś psikusa nie wywinęła, ale to trawa to raczej odporna powinna być mam nadzieję
A mi się wydaje, że te co mi padły to przelane były, a na słońcu to im właśnie bardzo dobrze jest i rosną wtedy najszybciej. Chociaż też nie do końca z tym przelaniem bo w sumie to mi 30% padło, a niektóre ze środka skrzynki, czyli miały tak samo mokro jak reszta Macham pochmurnie, przedburzowo
Faktycznie przedszkole, codziennie wyprowadzam je na spacer na słońce hahahaha Wiesz, że u mnie w gruncie chyba 3 szt. tylko przetrwały, ale takie są bidne mocno, że i tak się zastanawiałam czy ich nie wywalić w sumie. Stipę to raczej jako jednoroczną trzeba traktować.
Raport na pw Ci złożyłam Buziak
O żesz... Jaka stipa!
Ewa, czym ją karmisz?!
Moje to biedne króciutkie żdziebełka i do tego chyba za szybko na słońce wyniosłam, bo coś żółkną
W zeszłym roku lepiej mi się te wysiewy udały.
Pozdrawiam
Jak chcesz polować na nasiona do domniemam, że będę miała czym dzielić, także wołaj jesienią
Tulipanki dzisiaj się rozwinęły ciut i w środku są zdecydowanie ciemniejsze Ale ciągle nie czarne, ale dobrze, że nie pomarańczowe np. hahahahah
Hodowla doniczkowa imponująca. Moja stipa stoi w miejscu. Zabieram się, żeby przesadzić ja do większych doniczek i zebrać się nie mogę. Jestem ciekawa kwitnienia Twojej piwonii koperkowej. Śliczna jest Tulipany optymistyczne wywołują od razu uśmiech. Moje papuzie jeszcze zielone - nie pokazują koloru (skryte jakieś )
Zaglądam Kasieńko jak tylko pojawi się jakiś wpis u Ciebie
Jak taka żywotna ta turzyca bo muszę ją zakupić ale nawet u moje pana trawki jej nie spotkałam. Może na Płochocińskiej ją trafię.
Mam siewki stipy, nie wyrzuciłam.
Czy sałata to ta z Zielonych Progów?
buziak
To turzyca Gold fountain. Strasznie żywotna- powoli mogę zakładać hodowlę- jak Ty swojej stipy Dzieliłam ją na jesieni i mam jej trochę- będę obsadzać co się da