Wyjmij z tych doniczusiek... i wsadź jeszcze raz,u mnie kiedyś pleśniały i teraz już ich nie używam...ma za mokro...dosyp żwirku do ziemi i weźmie się do pracy.
Korzonki poprzerastały przez tę doniczkę torfową, więc posadziłam z nią, żeby nie niszczyć korzeni. A mokro ma, bo świeżo przesadzona i od razu podlana.
Pomidorki najlepiej jak masz taką możliwość wynoś w dzień na zewnątrz Na początku do cienia a potem na słonko Jeszcze dwa tygodnie i można je sadzić do gruntu Ze stipą kiepska spawa Wydaje mi się że w ogóle u Ciebie nie rośnie Moje po zahartowaniu już na rabatach
Dzięki za rady Są dla mnie bardzo cenne, bo pierwszy raz siałam pomidorki Cieszę się, ze tak ładnie urosły. Będziemy wychodzić na spacery. Tylko czy im nie zaszkodzi wiatr? Bo wiesz, u mnie zawsze wieje Mówiłam, że stipa stanęła Jak nie ruszy teraz, to trudno. Późno ją siałam i te doniczki torfowe nie do końca dla niej najlepsze. Taki efekt. Wynik eksperymentu - w 3 doniczkach lawenda jeszcze żyje Ale kiedy to urośnie???