I przez te moje skarby się bałagani...najbardziej denerwuje poszukiwanie kapci..... bo drzwi kilka i za każdym razem robi się chyc do ogrodu jednymi, wrac drugimi..potem butków ogrodowych nie ma..wiec szybki wyskok w kapciach,. kapcie brudne, powrót boso..... potem nie ma już niczego, wiec wyskok do ogrodu boso....... Pada deszcz - wszystkie buty i kapcie mokre..... pies wychodzi tylko drzwaimi balkonowymi lub frontowymi, zależy gdzie ma ochotę wyjść... przez kotłownię nie wyjdzie i nie wejdzie za nic w świecie.... Wiec my przez kotłownię by wpuścić psa, bo drapie w drzwi chce wejsć.... drzwi szkoda, wiec szybki bieg by mu otworzyć... oczywiście kapcie zginęły....... Czujesz blusa???????
Za nic w świecie nie umiem się uporządkować w tej materii..... o reszcie domowników już nie wspominam ..... jestem niewolnikiem odkurzacza i mopa.... albo jest jak jest
A na zewnątrz jest tak Pod agro posiana trawka.... jest już jak jeż
Gdzie kamień bedzie moje ciurkadełko z kamieni...... z tych olbrzymich kamieni jarzębinka przywiązana bo się bardzo pochyliła...
I trawnik.....a odali to brązowe to płotek przed wsiowym ogródkiem...
spróbuję tego procederu, lecz trawa po kosie spalinowej jest bardzo rozdrobniona i jeśli wyschnie to zniknie w trawie praktycznie. Widoczny jest obszar wykoszony wczoraj i zostawiony ze względu na sąsiada który ma się trawą zaopiekować i zabrać ją Co do obornika posiadam tylko taki z kurnika, nada się pod warzywa na jesieni lub pod drzewa?
Papierówki gdy były zaniedbane tj. nieobcinane wydawały dużo jabłek ale drobnych. Ja co rok obcinam i są jabłka duże lecz nieliczna ich ilość. Może źle przycinam je. Wzoruje się na książce którą zakupiłem. Zrobię kilka zdjęć i pokaże.
oto one
mam również klona palmowego który zaczyna obsychac, zwłaszcza jego jedna odnoga, co z nim zrobić? Wsadzić go do ziemi czy poczekać jeszcze?
osłoniętych tzn? pod folią i tam gdzie skopane i siateczką ogrodzone? W folii 10 krzeczków pomidorów 6 malinowych i 4 normalne, sałata bazylia pietruszka rzodkiewka. W tamtym roku zraziłem się bo pomidory ładnie urosły lecz nie chciały się czerwienić i w momencie zgniły. Okazało się że to zgorzel korzeniowy i coś jeszcze. W tym roku kupiłem preparat do podlewania i zobaczymy co wyjdzie.
rosną też stare czerwone porzeczki obok folii. Myślę dokupić też kilka lecz nie mam pomysłu gdzie je wsadzić żeby nie "nadziubać"
mam też 2 rzędy malin w małym kawałeczku pola za domem. Planuję na jesieni zwiększyc ich ilość bo uwielbiam sok malinowy! Przestrzeń między rzędami też do zagospodarowania lecz nie wiem jak.
jeszcze raz spojrzenie z boku
zbliżenie głowy
gałązka odcięta z samego dołu, oa jest taka miękka jakby materiałowa... jakby pozbawiona wody, właśnie igły opadają od dołu, a końcówki po całości są przysuszone,