Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy ".img"

Ogród złudzeń i niespodzianek cz.II 15:20, 31 sty 2025


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21884
Do góry
LIDKA napisał(a)
Kasia Twoje cięcie trochę mnie przeraża bo dużo drzew nasadziłam. Tylko ze ja lisciastych.
I niektóre nieszczepione. Alpinistów bedę musiała nająć kiedyś.

Dużo pracy macie ale moze potem kilka lat spokoju będzie.

No tak co 5 lat jest wielkie cięcie, bo im starsze te rosliny tym bardziej się rozpychają

Dziś drugi i ostatni dzień cięcia (bez alpinistów do 3 drzew) - łącznie pracowali 12.5 godziny (2 pracowników), koszty sakramenckie ale ta ekipa fajnie tnie i eMuś też zadowolony

Hurra!

Wzgórze chaosu 13:46, 31 sty 2025


Dołączył: 04 mar 2012
Posty: 2351
Do góry
Iwonka napisał(a)


Dla mnie to jest cudowny widok.
Majestatyczne, sztywne stożki i zwiewne stipy.
Bajka.
Tez lubię pokrój orzecha. Mam u siebie i jestem nim zachwycona. Nawet kora mi sie podoba.
Lubię patrzeć na niego o tej porze roku właśnie, bo potem kształt zasłaniają liście
Igielnik 12:20, 31 sty 2025


Dołączył: 13 lis 2011
Posty: 303
Do góry
Żółty się powolutku zbiera.




Na pomarańczowym pękają pączki.

Igielnik 12:18, 31 sty 2025


Dołączył: 13 lis 2011
Posty: 303
Do góry
Oczar w pełnym rozkwicie i kilka dni wcześniej.





Miskantowa pustynia, w przyszłości tarasowy ogród na skarpie 08:26, 31 sty 2025


Dołączył: 24 mar 2021
Posty: 911
Do góry
Wczoraj było pięknie.
Zapakowałam siedzenie w wysłużone gatki dresowe, założyłam czapkę i rękawice i poszłam popracować.
Na pierwszy ogień poszły stipy.

Wycięłam prawie wszystkie. Oczyściłam przy okazji rabatę z gnijących liści.
Teraz patrzę na prognozę pogody.
Chyba muszę dzis wyskoczyć z domu i owinąć agrowlokniną moje hortensje.

Mają już malutkie liście.
Szkoda by było gdyby przemarzły im pąki…

Bardzo lubię hortensje a klimat tu u nas im zdecydowanie sprzyja.
Z pewnym zdziwieniem usłyszałam, ze to problematyczne stworzenie…

Jeżeli ktoś od lat walczy z hortensją i próbuje ją nakłonić do kwitnienia to ten wpis czyta na własną odpowiedzialność…

Na zdjęciu poniżej hortensje rosnące pod blokiem, w którym mieszka moja teściowa…
Po deszczu i się wyłożyły ale chyba widać jak tu u nas rosna.



A tutaj moja śliczna…


To tu- to tam- łopatkę mam ! 07:16, 31 sty 2025


Dołączył: 30 mar 2023
Posty: 1145
Do góry
Gruszka_na_wierzbie

Pomidory rosną nad wyraz bezobsługowo. Nasionka zostały wysiane do skrzynek i wymagają jedynie podlewania i codziennego obracania skrzynek, co nie sprawia żadnego problemu. W skrzynkach rosną odmiany karłowe i wysokie, stąd różnice wzrostu sadzonek. Dwa razy były podlewane rozcieńczoną herbatką pokrzywowo-skrzypową.







Będą rosły w skrzynkach aż do momentu wsadzenia ich do gruntu.


Haniu, od zawsze wysiewasz pomidory w ten sposób? Nie za ciasno im na rozwój korzenia?

Kiedy planujesz wysiać groszek cukrowy? Ja już nie mogę się doczekać z nim śniadania.
Nowa działka, nowe wyzwania, nowi my ;) 00:15, 31 sty 2025

Dołączył: 17 cze 2023
Posty: 4717
Do góry
Nic trudnego Daria , serio.

Mam jedyny termin który pasuje - ferie zimowe. Pojawia się promocja na loty - patrzę czy termin pasuje. Jak pasuje to kupuję.
Teraz Szanghaj, stamtąd do Japonii bilet 400 zł. Więc już wiedziałam że klikam. Kupiłam i w godzinę później biletów już nie było.

Filipiny przekombinowałam, ale w Japonii było zimno, stwierdziłam ze tydzień wystarczy (choć lepsze byłyby trzy). Ale zależało mi na ciepełku choć parę dni. I fajnie że tak zdecydowałam, parę dni na plaży po 1,5 tygodnia intensywnych wędrówek po 10-20-30 tysięcy kroków się przydało. Nawet trochę koloru złapałyśmy, ramiona mnie bolą.

Za 3h jedziemy na lotnisko, jesteśmy 4,5 km od żeby na spokojnie dotrzeć. Prysznic, pakowanko, śniadanie i trycykl i siup

Ranczo Edy 23:50, 30 sty 2025


Dołączył: 28 kwi 2013
Posty: 14004
Do góry
Kordina napisał(a)

Jesteś chyba wiosna idzie a przynajmniej przedwiośnie, a co to za ładne listki powycinane?


Hej Jestem to siewki Ostróżki
Pikowałam w sezonie w tej niby donicy i rozsiało się na około i w niej pod Budleją będzie gąszcz

Ogródek Gosi 23:02, 30 sty 2025


Dołączył: 04 mar 2012
Posty: 2351
Do góry
Alija napisał(a)
Gosiu , podziałałaś ogrodowo, brawo. Ja też już się zabrałam za ogród, bo u nas pogoda taka, że grzech by było siedzieć w domu. Bardzo by mi się jeszcze jakiś śnieg lub deszcz przydał, bo w takim tempie to się staw do wiosny wodą nie wypełni.
Oczar przepiękny.


Cały czas myślę o tym Twoim stawie Co to będzie w sezonie.
U nas zapowidaja jakies opady, ale przy dodatniej temperaturze, wszystko będzie od razu sie topić i niej daj boże wiatr i wszystko wyschnie.

Basieksp napisał(a)
Śliczny ten oczarowy kuzyn ten mały też ma swój urok

No niby ten mikrus ma swój urok, ale myślałam, że mimo wszystko bedzie miał większe kwiaty.
Zastanawiam się co z nim zrobić, bo trochę szkoda miejsca na coś co słabo kwitnie, a potem w sumie nie ma żadnego pożytku. Ale jak zwykle żal się pozbywac każdej roslinki.

LIDKA napisał(a)
Gosiu sezon rozpoczełaś szybko. Mój sasiad ma żywopłot z sosny czarnej. Igieł masa, trawnik im pod nimi wyginął. Są niezbyt ogrodowi i mają gołą ziemie. A ja mam mnóstwo pyłu wiosną. Na czarnych meblach tarasowych.


Gdybym nie grabiła igieł też bym miała pustynię. Ale mimo wszystko rośliny jakoś sobie tam radzą. Nie wiem jak jest u sąsiada, bo gałęzie zaczynają przechodzić na jego strona. Trochę mi głupio, ale sadząc sosnę nie zdawałam sobie sprawy, że ona taka wielka urośnie. Byłam wtedy totalnym laikiem. A teraz nie wyobrażam sobie ogrodu bez niej.
Na razie sąsiadami żyjemy w dobrych stosunkach
Wiem o czym mówisz jesli chodzi o pyłek na meblach. Mam tylko 2 sosny, wyobrażam co się dzieje jesli sąsiad ma z nich żywopłot

TAR napisał(a)
Ten wiekszy kuzyn wyglada mi na Jelene
U mojego dzis zauwazylam pierwszy pręcik czerwonosci. Kwitnie tez kalina Dawn i caly czas bambus niebianski. Na kulkowych skimmiach pokazuje sie miniaturowe kwiatuszki.


Może masz rację? Muszę pooglądac zdjęcia w necie. Jeśli chodzi o drzewka i krzewy to mój jedyny akcent. Nie mam więcej kwitnących o tej porze roku. Za to pokazały się ranniki

inka74 napisał(a)
Dokładnie to samo chciałam napisać co Tarcia. Kwiaty ma bardzo w stylu Jeleny.
Jak widzę ten stos suszu z tui to aż coś się we mnie trzęsie. Bo mnie to czeka w tym roku, już się nie wywinę. Nie cierpię tej roboty. Zawsze po takiej akcji mam te drobiny wszędzie, łącznie z bielizną. Nie pytaj proszę, jak się tam znajdą. Nie wiem. Już kaptur nawet zakładam i golf.


Iwonka, ja jeszcze nigdy nie czyściłam tuj. Tylko tak od niechcenia cos tak spadło to sprzątnęłam.
Teraz widzę, że to był wielki błąd. Tak samo jak nieregularne cięcie. Mam zamiar w tym roku porządnie się tym zająć.

Wczoraj wzięłam urlop, żeby wykorzystać ładną pogodę i popracowałam tylko 2 godziny. Cały czas coś się działo.
Ale udało mi się posprzątać cały przód z suchych gałezi. Nie sprzątam liści lezących na ziemi. Tym zajmę się jak juz bedzie zupełnie ciepło i wszystkie robaczki wylezą.
Nadchodzi ochłodzenie i teraz bardziej skupię się na czyszczeniu tuj i ich cięciu.

Moje początki wiosny

U niektórych juz kwitną ciemierniki. U mnie dopiero w pąkach



Wychodzą przebiśniegi

Ogród z koniczynką 22:41, 30 sty 2025


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 11022
Do góry
Dzisiejsze piękne słoneczko zachęcało do rozpoczęcia prac...ogólnie wilgoć spora ale wycięłam na rogalowej badyle jeżówek...poszwendałam się po ogrodzie, by w końcu osłonić to, co brzydkie z tyłu domu, czyli obejście kompostowników, głównie chodziło mi o zasłonięcie beczek do gnojówki pokrzywowej...więc zamontowałam kratkę tak na razie( ale prowizorki z reguły są najtrwalsze), a przy niej posadziłam wyhodowaną wcześniej trzmielinę. Ta ogromna brązowa beka znajdzie inne miejsce, tu postawiona tylko na razie. Wcześniej beczki były całkiem schowane z tyłu domu, ale teraz będziemy tam dobudowywać drewutnię, dlatego wylądowały na widoku...



Ranczo Edy 22:31, 30 sty 2025


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 7090
Do góry
eda napisał(a)


Jesteś chyba wiosna idzie a przynajmniej przedwiośnie, a co to za ładne listki powycinane?
Sezon 2017 u Hanusi 21:53, 30 sty 2025


Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7465
Do góry
Eduś, dzięki za odwiedziny. Ja jeszcze w zimowym amoku. Ale widzę postępy wiosenne tu i ówdzie, może czas wyruszyć na zwiady?ca i stąd jest cieplej. Wszystkiego w bród w Waszych ogrodach życzę.

Zajrzałam do dziewczyn i jestem w szoku, ale nie zazdroszczę, u Was wiosna ma więcej słońca. U mnie musi mgły codziennie przeganiać.

Jestem "na chodzie" i do Wszystkich odwiedzających postaram się dotrzeć. Do miłego spotkania.

W kamiennym kręgu od początku 20:43, 30 sty 2025


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 7090
Do góry
GorAna napisał(a)
W oczekiwaniu na wiosnę popełniłam szydełkową chustę ☺️

Aniu jakie cudne kolory - powiedziała miłośniczka fioletów
Ranczo Edy 20:36, 30 sty 2025


Dołączył: 28 kwi 2013
Posty: 14004
Do góry


Ranczo Edy 20:33, 30 sty 2025


Dołączył: 28 kwi 2013
Posty: 14004
Do góry
Joku napisał(a)
Urocza wiosna, ładnie sfotografowana. Udanego sezonu ogrodowego 2025!


Dziękuję Jolcia wzajemnie ♥️

Ogród złudzeń i niespodzianek cz.II 19:37, 30 sty 2025


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21884
Do góry
Dziś pierwszy dzień cięcia - 8 godzin, a jutro pewnie powtórka, trochę poszalały mi drzewa a ja nie przycinałam ich regularnie.
Ogród złudzeń i niespodzianek cz.II 19:17, 30 sty 2025


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21884
Do góry
LIDKA napisał(a)
Jejku jaka kupa doniczek.

Kasia działasz jak burza.
Kawał ogrodu już zrobiłaś. I myśle że mimo iż obróbka gliny to ciężka praca to ta glina raczej pozytywnie Cie zaskoczy.

A ten pierwszy ogród nawet zimą jest ciekawy i kolorowy.

Myślę że dobrze że gonicie i spełniacie marzenia. Czas życia jest krótki, cenny i nigdy nie wiadomo co przyniesie jutro.

Ja szukałam w życiu stabilizacji i spokoju i jak już byłam tego blisko to choroby przyszły.
Tak że nie ma na co czekać.

Życzę Ci spełnienia marzeń w zdrowiu. I Szerokich dróg w podróży do tych marzeń. ❤️❤️❤️

Dzięki Lidzi, wierz mi że wiem wiele o czasie i o tym, ja będąc u celu, zaczynasz od nowa...
Mm świadomość swoich licznych urazów i mam podejście do życia - robię ile dam rady i cieszę się ile dałam rady bo w żuciu radość jest uzdrawiająca
A glina to mnie zaskakuje, dużo od Was już wiem i to są dobre rzeczy - przede wszystkim że to lepszy wariant gdy rzadko się odwiedza działkę, zwłaszcza myslę o trawniku. Odwodnienie to zrobie, tragedii nie ma, trochę trzeba udoskonalić i będzie
Dużo pytam bo taka ziemia to dla mnie nowość.
Teraz na tapecie sprzątanie i cięcie starego ogrodu. Miałam nawet zabawną sytuację jak zapytała sąsiadki ile jej ściąć drzew a ona żeby najlepiej nic bo tu się wprowadziła dla tego lasu )

Ale cięcie musi być bo drzewa przerosły domy

Ogród złudzeń i niespodzianek cz.II 19:08, 30 sty 2025


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21884
Do góry
Basieksp napisał(a)
Dużo tego masz do posadzenia Jestem pod wrażeniem, jak to wszystko ogarniacie co do kota to nie wiem co doradzić, zabierać go ze sobą, chyba trochę daleko, no i nie wiem czy by się nie zgubił w nowym miejscu.


Jazda tyle godzin to jeszcze większa trauma A myślałam że jak dzieci podrosną..
Dziś już pędzi we śnie z nami


Dużo jest do posadzenia ale więcej już przewiozłam, napędzają nas marzenia - to niezawodne turbo
Zacisze Alicji 18:28, 30 sty 2025


Dołączył: 28 kwi 2013
Posty: 14004
Do góry
Alija napisał(a)
Melduję, że u mnie połowa stawu zapełniona, bardzo by mi się przydał śnieg albo solidy deszcz, bo wiosna tuż, tuż.


Hej Alcia wszystkiego najlepszego w 2025 roku. Spory staw będę popychać chmury do ciebie bo u mnie już deszczu dość macham
Okiełznać swoje setki pomysłów - ogród ze spadkiem na północ 18:02, 30 sty 2025


Dołączył: 06 maj 2022
Posty: 5011
Do góry
pestka56 napisał(a)

A znalazłaś zdjęcia jak kwitnie? Dla mnie jest boski
Zymon już chyba na Ogrodowisko nie zagląda, a to oma prawa do dystrybucji tego derenia (zdjęcie ze strony szkółki Zymon)

A miał swój wątek tutaj?
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies