Pochwalę się jakie sadzonki bożykwiatów kupiłam. No ręce opadają...
Żeby była jasność, to są trzy różne, oddzielnie zapakowane rośliny...
Nie były drogie ale sam fakt... takie bździdło wysyłać.
Ale na pocieszenie dostałam piękną kępę przebiśniegów od forumowej koleżanki Ani-Anpi. Posadzone między kępami hakone, w pobliżu klona palmowego. Będzie pięknie.