haha, miło mi, że można u mnie jakieś merytoryczne treści odnaleźć
Uczę się od innych i na swoich błędach, jeden mam na świeżo, wczoraj przesadzałam trawę Aurea Elata, z rabat frontowych, tak jej poszukiwałam w zeszłym roku, a teraz najchętniej bym wywaliła - ale dostanie jeszcze jedną szansę, może zrehabilituje się na mojej jedynej rabacie w ogrodzie, gdzie jest trochę cienia.

Odnośnie myszy - mam w garażu i w kotłowni bzyki elektryczne na myszy i wierzcie albo nie - nie mam żadnej... a prze prawie 2 lata mieliśmy 5 cm szczelinę między bramą garażowa a posadzką....

wiesz, mi się wydaje, że lepiej kupić 3 a większe - sama bym tak teraz zrobiła.

Co do lawendy, jeśli mają być tam rozplenice to bierz pod uwagę odmianę Viva, która jest najwyższa i może wzdłuż murku, żeby ją było widać.
U mnie rozplenice zasłoniły rozchodniki Stradust, jeżowki i kule bukszpanowe, takie są w tym roku wielkie, wystają właściwie spośród nich tylko czubki berberysów Orange Dream.

Oj tam, nie jesteś
Ja wiem, że musowo do ciebie zaglądać muszę, bo nowości rozpracowane, na pytania konkretne instrukcje podane, tak więc jestem stałym bywalcem, choc z braku czasu rzadko ślad zostawiam

Danusiu, szukam tego co mi się u innych podoba, sama z siebie taka mądra nie jestem

Dzień dobry! bardzo miło mi Ciebie gościć
Tak chodzi o tę rabatę właśnie.
Sęk w tym, że ja bym chciała, żeby ona dobrze wyglądała już po posadzeniu, a nie po kilku latach- ja z natury niecierpliwa jestem Stąd pomysł z 5 brzozami.

A powiedz co sądzisz o lawendzie? W sensie razem z brzozami na "półce".

Pięknie będzie. Hortki jakie będziesz dawać?

Ja też na początku myślałem, że o auto chodzi

musze sie dzisiaj przyjrzec
poki co obserwuje purpurascens, sioux i dronning ingrid, jakies kolory lapia tylko nie wiem czy takie jak bylo w umowie

Edytko podziwiam, jak Ty te wszystkie nowości potrafisz wyszukać Musze koniecznie wiosna na VW i FA gdzies zapolować. Tylko pytanie gdzie ?

Szmaragdy, hortki, rozplenice i między nimi jeżowki na długości ok. 20 m.
Graby chyba co 3 m, choć pierwotnie myślałam co 2,5 m. A Ty co byś doradziła jeśli chodzi o odległości?

Ania, zaglądam, ale pomóc nie umiem, wiec po cichutku siedze i czekam co zdecydujesz.

Ja też te miskanty kupowalam wiosną, nawet ładnie się rozrosly.
A przebarwia Ci się na bordowo? Moje kilka dni temu zaczęły łapać takie zabarwienie i super to wygląda.

zaś mnie zaskoczyłaś, tym razem karmnikiem, fajnie u Ciebie wygląda
Może ja w tym roku w końcu te szklane gdzieś powieszę, bo nadal leżą w pudełku.