Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Małymi krokami bo własnymi ręcami... :*

Małymi krokami bo własnymi ręcami... :*

siakowa 10:20, 29 wrz 2016


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Mixtoorka napisał(a)


Co nie można jak można U nas za to w centrum "włochate" czerwone klony kuliste ale nie mają takiego uroczego kształtu ananasowego,bardziej jeże

tak PAni wykazała się wielka fantazja
____________________
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :) *** Wizytówka
siakowa 10:21, 29 wrz 2016


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
Sebek napisał(a)


Aaaa to zmienia postać rzeczy
prawda ?
____________________
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :) *** Wizytówka
siakowa 10:21, 29 wrz 2016


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
nawigatorka napisał(a)
haha
cokolwiek zrozumiałaś
____________________
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :) *** Wizytówka
AniMa 11:29, 29 wrz 2016


Dołączył: 23 cze 2016
Posty: 4999
Odnośnie myszy - mam w garażu i w kotłowni bzyki elektryczne na myszy i wierzcie albo nie - nie mam żadnej... a prze prawie 2 lata mieliśmy 5 cm szczelinę między bramą garażowa a posadzką....
____________________
Ania Ogropole-jeszcze nie ogród ale już nie pole
lindsay80 11:37, 29 wrz 2016


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
AniMa napisał(a)
Odnośnie myszy - mam w garażu i w kotłowni bzyki elektryczne na myszy i wierzcie albo nie - nie mam żadnej... a prze prawie 2 lata mieliśmy 5 cm szczelinę między bramą garażowa a posadzką....


też to mam i chyba faktycznie działa.
____________________
Tu ma być ogród :)
nawigatorka 12:26, 29 wrz 2016


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Dajcie namiary na to plizzzz


To ja wam opowiem o jeszcze jednej metodzie.
Moja kuzynka i ciocia zawsze mówiły że jak się jest w ciąży to w domu nie ma myszy... Nie znoszę takich przesądów. I oczywiście w nie nie wierze.
Zazwyczaj w ciągu zimy mamy na koncie w garazu i strychu ok 17 myszy.uwierzcie lub nie bo sama nie wierzyłem ale gdy byłam z młodszą w ciąży nie mieliśmy ani jednej
Polecam
____________________
Asia - Typografia ogrodu *** Wizytówka
ivo 12:32, 29 wrz 2016


Dołączył: 21 lip 2013
Posty: 3134
nawigatorka napisał(a)
Dajcie namiary na to plizzzz


To ja wam opowiem o jeszcze jednej metodzie.
Moja kuzynka i ciocia zawsze mówiły że jak się jest w ciąży to w domu nie ma myszy... Nie znoszę takich przesądów. I oczywiście w nie nie wierze.
Zazwyczaj w ciągu zimy mamy na koncie w garazu i strychu ok 17 myszy.uwierzcie lub nie bo sama nie wierzyłem ale gdy byłam z młodszą w ciąży nie mieliśmy ani jednej
Polecam


Heheh uśmiałam się: przyjemne z pożytecznym
____________________
http://www.ogrodowisko.pl/watek/5905-zielonym-od-linijki-ogrod-ivony
nawigatorka 12:32, 29 wrz 2016


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
ivo napisał(a)


Heheh uśmiałam się: przyjemne z pożytecznym
tyle że to działa tylko w ciąży.później myszy wracają....
____________________
Asia - Typografia ogrodu *** Wizytówka
kasia_w 12:37, 29 wrz 2016


Dołączył: 16 sie 2013
Posty: 4920
He he
kot działa zawsze
Miewam myszy w domu, ale już ubite, przyniesione jako trofeum dla pańci
____________________
Mały ogród Kasi , Izrael-ogrody i nie tylko
siakowa 12:39, 29 wrz 2016


Dołączył: 23 lip 2014
Posty: 17658
no i mam teraz podjąc decyzje co wole.. dziecko czy myszy?
____________________
Małymi krokami bo własnymi ręcami... :) *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies