No jasne ze wpiszę Małgosiu kochanieńka
Do Jawornika będę się w sierpniu wybierała (ale niestety z autkiem) więc dam znać.

Całuski

W sierpniu??? To tylko 11 miesięcy mam czekać? O Ty łobuzie

Konieczki napisał(a)

W weekend jedziemy na wesele do stolicy - ale ja po chorbóskach cierpię na niemoc. Zawsze jesteśmy z eM królami parkiety...

Aaaa, to już rozumiem skąd te sexownie umięśnione łydki masz

No przecież mówiłam że w październiku
A łydki to po praprzodku legioniści mam
No i jest 15 rzędów, kończymy z czołówkami. Może rano przed pracą się uda zrobić pstryka.

Jeszcze ma być ładna pogoda to podgonicie, podziwiam, ze sami się za to zabralicie.

Czekam na focie więc

To jako królowie parkietu będziecie mieć niezły parkiet

Czekam na pstryka!

Nie drocz się z nami, dawaj zdjęcie.
Z zasady to ja jestem domyślna, ale mnie przeceniłaś
Musisz tylko wyprzedzić pierwszy przymrozek

Z samego rana widok z góry


A to z salonu