Moje pierwsze zamówienie na wiosnę 2012 przyszło..czyli hortensja drzewiasta Hayes Starburst
i sadzonaka ostrogowca i biała ostróżka...... Na ostrózki to jestem pies.... w cenie jednej przesyłki wiec sie skusiłam, chociaż swoich cała paczke nasion wysiałam.... Ostróżek nigdy dość Zwłaszcza, ze są krótkowieczne ....
Weronika pewnie śpi, bo my tu sobie pogaduchy urządzamyobie z Ania jesteśmy bardzo podobne, to już sama stwierdzam fajnie, że tak pozytywne skojarzenia wywołujemy
**** **** ****
Jak tak myślicie, to możecie być w błędzie. Czasem bez logowania błądzę po Waszych ogrodach, a dzisiaj w taneczny niemal nastrój wpadłam i wracam właśnie od Ciebie Irenko (wiesz o tym)...a Kajtek czeka i pan.
Rosną u Ciebie same okazy rzadko spotykane w naszych ogrodach, u mnie chyba nie dla nich klimat.
Wrocław lubię, Stare Miasto z pięknymi kamieniczkami podobnymi do toruńskich, i kwiaciarki na Placu Solnym jak w moim kiedyś Toruniu, i piękne fontanny, Dworzec Główny...pomarzyć dobra rzecz.
Doniczki od syna piękne, Ty piękna, i młoda, choć babcią Cię zwą, a te skoki na linie, brak słów.
Liczę, ze spotkamy się w Rododendronowym Ogrodzie u Bogdzi wkrotce.
wiem, że mnie w pięknym pląsie odwiedziłaśdzięki
Wrocław, to miasto, które ma swój klimat, dużo zieleni i ludzie dobrze się tu czują, jak będziesz przejazdem, możemy na nowo odkrywać jego uroki
dzisiejsze babcie, są odważne i zwariowane, takie czasy; co do roślinek, to eksperyment, na razie z dobrym skutkiem, co dalej pożyjemy zobaczymy....ale jak nie uda się to i tak warto
pozdrawiam Weroniko
A ja myślałam, że tam u was lato też lepsze niż nasze .
Aniu, lato w zasadzie tak naprawde to zaczyna sie w lipcu i na lipcu kończy
Plus za białe noce w czerwcu - można długo pracować w ogrodzie bez latarki, no i spać się tak nie chce
i to mi się podoba; ech, ale by człowiek nacieszył się ogrodem
Ewo, jakże się cieszę, że trafiłam do Twojego ogrodu.
Pospacerowałam po wszystkich zakamarkach i oniemiałam z zachwytu.
Piękny, uporządkowany, różnorodny. Wpadłam jak ślilwka w kompot
Cały czas chciało by się oglądać Twoje ukwiecone zakamarki. Cud, miód
Będę u Ciebie częstym gościem. Naprawdę jest co podziwiać
Czytałam, że lubisz pełne tulipany. Przesyłam moje w prezencie powitalnym
Witaj Joanko Bardzo dziękuję za odwiedziny i miłe słowa. Zapraszam jak najczęściej, mam nadzieję, że wszystko nie pomarzło i będzie co oglądać wiosną
Dziękuję bardzo za tulipanki i dla Ciebie też coś mam
Witaj, Ewo!
Pamiętam Twój ogród z innego miejsca. Niesamowicie się zmienił, dojrzał i jest coraz pękniejszy. Co tu dużo mówić - jest zachwycający! Przepięknie rosną Ci róże
Witaj Moniko
Ja też Twój ogród znam i podziwiam Masz mnóstwo róż, pięknie wszystko komponujesz, z tego co pamiętam zaczynałaś robić nasadzenia od zera a teraz to można chodzić i kopiować tak jest uroczo, angielsko, romantycznie
kalmie mam 2, ale są młode, bo sadziłam w 2011; dziś rano patrzyłam, mają pąki, ale w jednej trochę uschła gałązka, taka żółta się zrobiła; czekam na kwiaty
mam też te pełne, ale dopiero teraz zobaczę pierwsze kwitnienie i papuzich nasadziłam
Kalmie potrzebują 2, 3 lat żeby porządnie zakwitły
Aniu bardzo mi miło gościć Cię u siebie Dzisiaj ogród znów zimowy Dziekuję za przytulasy dla Jasia, wyrósł trochę a to co sprawia mu przyjemność mi nie koniecznie...
To z niego wyrósł taki łobuziak??? Ana! nie do wiary nie martw się to tylko chęć poznania świata, wyrośnie z tego
i rośnie nam mały geniusz, zaczyna od maki i wody, ciekawe co będzie dalej?
Jak mówiłam, prawie tańcząco opuszczam Twój ogród Irenko, w nastroju odmłodzonym.
A tych roślin co nasadziłaś, prawie nie znam. Widziałam reklamy, ale bałam się, że nie na nasze klimaty.
Lagerstroemia, prusznik, jak się u Ciebie mają?
Doniczki z Praktikera piękne. A Ty, urocza babcia, babeczka, dowcipnisia i odważna kobieta. Będę tu wracać. Dzięki też za odwiedziny.
ale pięknie pokazałaś ten taneczny pląs bardzo fajne są twoje posty, bo bajkowe jak ogród
rośliny, o które pytasz sadziłam w 2011 i żyją, zobaczymy co dalej; chyba mam ryzyko we krwi
doniczki też mi się podobają, ale głowię się nad obsadzeniem, coś tam z waszą pomocą wymyślę
pozdrawiam i będę oglądać twoje aranżacje, bo są zmienne w zależności od pory roku