Dziewczyny.... krokuski są boskie, bo pierwsze.....ja najczęscie jkupuję po sezonie z wyprzedazy.
W ogrodzie to tylko dziś godzinke pracowałam.... bo miałą minen palany zyciowe. Kupowałam kamienie do nowej rabaty z trawami i pod przyszłe oczko wodne..... na razie tylko jeden wywrotek...
Chłop załamał sie jak zobaczył co kupiłam. Na razie zrzuciłam je na palcu magazynowym..bo na ogród jakbym to wwiozła ,to nie miałabym już dojazdu z płyt do domu.... Teraz będzei potrzebna logistyka jak to wtachać na ogród...jeden kamyczek ponad tonę

Ten uśmiech to tylko mój, bo M ma taka miną
Zaraz wrzucę moje kamyki..na razie są brudne...ale to jest ładny granit....Tatry sobie zrobie w ogrodzie